M!S!A - 2014-09-11, 22:49 Julcio krokodyl co pożerać chleb lubi  Pamiętam jak wzięłam Jamajkę na wizytę przed adopcyjną i dorwała się do siatki z chlebem- czystki zrobiła natychmiastowe. A państwo na wizycie wielkie zrobili oczy bo jak to pies i suchy chleb  Tak chlebuś to rarytas nie tylko dla koni 
fundacjapsilos - 2014-09-11, 23:41 Kiedyś w Krakowskim schronisku mieszkał Golden o imieniu Bary. Miał paskudny kamień na ząbkach i problemy z tylnymi łapciami. Pomimo, że w przeszłości trochę narozrabiał (parę razy ugryzł) udało się znaleźć mu nowych opiekunów. Z Barym i jego opiekunami mam kontakt do dzisiaj. Ale nie o tym chciałem... Otóż kilka tygodni po adopcji pojechałem odwiedzić Barego. Psiak miał dosłownie śnieżno białe zęby. Byłem przekonany, że przeszedł usuwanie kamienia ultradźwiękami - okazało się, że wcale nie. Wystarczył suchy chleb i bułki. Coś jest więc na rzeczy. A tak przy okazji to w ciągu kilku miesięcy Baremu poprawiły się także tylne łapki. Przeszedł naturalną rehabilitację. Jego opiekunowie raz w tygodniu wozili go nad jezioro, w którym psiak pływając sam "naprawił" sobie łapki. fundacjapsilos - 2014-09-12, 15:57 W trakcie trwania audycji "Klinika Zdrowego Chomika" emitowanej na antenie Radia Kraków w sobotę 13 września o godzinie 9:00 porozmawiamy działalności Fundacji Warta Goldena oraz o tzw. „domach tymczasowych” w których czworonożni opiekunowie fundacji oczekują na adopcję. Gościem specjalnym będzie pani Michalina Pasierbek, Ewa Meller oraz oczywiście Julek 
Więcej informacji o audycji, galerię zdjęć z radiowego studia oraz audycję do odsłuchania (po emisji w radiu) znajdziecie <TUTAJ> Warna - 2014-09-12, 16:04 To wspaniała wiadomość. 
M!S!A - 2014-09-12, 17:14 Ja już się nie mogę doczekać kiedy poznam Julka i mam nadzieję że Julcia bardzo nie utuczą smaczki z kieszeni 
Aneta i Nico - 2014-09-12, 18:09 Super wieści, Miśka zazdroszczę Ci tego spotkania z naszą gwiazdą 3mamy kciuki żeby wszystko wypadło jutro jak najlepiej i przyniosło duże efekty:)
Warna - 2014-09-12, 19:55 Andrzeju, a ja muszę wyrazić swój wielki podziw dla tego, w jaki sposób relacjonujesz codziennie życie, zdrowie i zachowanie Julka. Chciałabym, aby każdy opiekun tymczasowy zdawał nam takie relacje o swoim podopiecznym, jak Ty to robisz. Cała fundacja jest pod wielkim wrażeniem i życzylibyśmy sobie, aby wszyscy inni opiekunowie brali z Ciebie przykład. Dziękujemy. 
Rufiakowa Amcia - 2014-09-12, 20:57
Pozwolę sobie podpisać się pod tym, co napisała Warna
A audycji już nie mogę się doczekać! Grażyna i Bari - 2014-09-13, 07:18 Psujemy z Barutkiem od rana wszystkie radia, żeby namierzyć Kraków... i się nie da  Może ktoś podpowie jak na Śląsku "złapać" Julka
Reta - 2014-09-13, 08:11 W internecie
http://www.radiokrakow.pl/www/index.nsf/OnLine/ nawet widać
http://www.radiokrakow.pl...Start=1&Count=5 Grażyna i Bari - 2014-09-13, 08:59 Dziękujemy, odsłuchaliśmy, ale niestety nie obejrzeliśmy Może kiedyś się uda...Baruś bardzo chciał zobaczyć Juliana, ja też...
Pozdrawiamy
fundacjapsilos - 2014-09-13, 11:09 No i proszę... Więcej zdjęć znajdziecie <TUTAJ> Za jakąś chwilę będzie także możliwość odsłuchania audycji
Warna - 2014-09-13, 11:10 No cudnie, ale ja w całej audycji w ogóle nie słyszałam głosu Julka w dyskusji. fundacjapsilos - 2014-09-13, 11:12
Julian miał dzisiaj wielką tremę... Prawdopodobnie dlatego, że rano zaspał i nie miał czasu przygotować się do radiowego występu
Warna - 2014-09-13, 11:18 Nawet się nie uczesał? M!S!A - 2014-09-13, 11:52 Oj Warna, Julek miał nieład artystyczny, poza tym w poniedzialek idzie do Spa więc stwierdził że chce aby fryzjerki miały co robić ale zdjecia super Panie Andrzeju podkradnę jeżeli można? No i raz jeszcze dziękuję za zaproszenie na audycję, pierwsze koty za płoty
M!S!A - 2014-09-13, 12:01 A no i oczywiście nie napisałam najważniejszego- Julek kradnie serducho. Jest super psiakiem, z iście goldenim charakterem. A co lubi najbardziej... widzicie na zdjęciach no i jeszcze oczywiście smakole z kieszeni
Milena i Kosmo - 2014-09-13, 12:28 ... muszę przyznać, że nie było mnie kilka dni, a tu taką sławę zdobył Julek
Panie Andrzeju, Pana relacje czyta się jednym tchem i z niecierpliwością oczekuje kolejnych! Niestety audycja radiowa mnie ominęła, ale liczę że jakoś Julkowi to wynagrodzę ... być może kilka sucharków na wspólnym spacerze ?
Tak czy inaczej już mnie ciekawi relacja ze SPA 
fundacjapsilos - 2014-09-13, 13:21 UWAGA!!! Specjalnie dla Was... Audycja do odsłuchania... Klinika Zdrowego Chomika Aby odsłuchać audycję proszę kliknąć w czerwony napis powyżej
Ola i Habs - 2014-09-13, 14:30 Julek, my z Habsem czytamy, co u Ciebie Widzimy, że masz się super i stajesz się mega gwiazdą
Cadula - 2014-09-13, 21:25 Julek radiowiec, fotka ze słuchawkami fantastyczna Przebieram nożynami i nie mogę się doczekać drugiej części 
fundacjapsilos - 2014-09-14, 12:26 To teraz z okazji niedzieli nadrobimy troszkę zaległości...
Błagam, nie piszcie takich pochwał bo oboje z Julkiem robimy się mocno czerwoni... Nie zasłużyliśmy na takie "wielkie słowa". W każdym razie na wszelki wypadek napiszę, że to wszystko wina Julka To ON jest niesamowity - co chwilę dając powody do radości. To dzięki jego charyzmie relacje są tak barwne. Jeśli zaś chodzi o Julkowe zdrowie - no cóż robimy co możemy, żeby Julian czuł się jak najlepiej.
Nie uczesał się – bo jak wcześniej pisałem zaspał śpioch jeden i to wcale nie jest śmieszne. Prawdopodobnie chodzi o to, że ja jestem „nocnym Markiem”. Ostatnie spacery z Julkiem i Mańkiem odbywają się zazwyczaj około 1 w nocy i trwają mniej więcej godzinę. Kiedy przychodzi sobota i trzeba wstać o 7:30 nikomu się nie chce. Julka wczoraj przekupywałem smakołykami, a ON patrzył na mnie i mówił „Zwariowałeś... smakołyka zjem ze smakiem, ale później idę spać... do żadnego radia nie idę... za wcześnie... powinni zmienić godzinę nadawania tej audycji... dziewiąta rano to jakaś abstrakcyjna pora...”
Pisałem Wam wcześniej (co poświadczyć może Michalina), że Julek milknie kiedy tylko „otwierają się mikrofony” czyli zapalają się magiczne czerwone lampki. Ale żebyście wiedzieli (to też może poświadczyć Michalina) co Julian mówi w przerwie reklamowej... Zresztą wczoraj przecież przemówił i powiedział: „Drogie człowieki, adoptujcie goldeny! To mówiłem ja, Julek".
Drzwi Radia Kraków dla przedstawicieli Fundacji Warta Goldena zawsze są szeroko otwarte. Już teraz serdecznie zapraszamy na kolejną audycję. Trzeba tylko dograć termin i może sprowadzić do Krakowa kolejnego „warciaka” aby przedstawić go słuchaczom. Michalina wczoraj przełamała wszelkie swoje obawy i zdradzę Wam, że według moich obserwacji w radiu czuła się niczym Golden w wodzie
Warna - 2014-09-14, 14:50 Pozwolę sobie bez cytowania, bo strasznie ten post, by się długi zrobił. Nie możliwe, żebyście się z Julkiem czerwienili; nigdy nie widziałam czerwiejącego białego Goldena.
A poza tym jeszcze dodam coś, co dla mnie jest bardzo ważne, dostałam to z mlekiem matki, która zajmowała się głosem zawodowo, a więc - masz Andrzeju wspaniały, niesamowity, cudowny tembr głosu - kobitki pewnie szaleją! Ja szaleję, w każdym razie. Co do Michaliny - jej głos również bardzo dobrze brzmiał w radio (wyłącznie Was słuchałam), choć czułam leciutką tremę, ale jak na pierwszy raz, to wystawiłam ocenę celującą. Umawiajcie się, umawiajcie na kolejne programy - mamy mnóstwo Goldenów na Górnym Śląsku, jest kilka adoptowanych w Krakowie. A może i marsz Goldenów moglibyśmy wspólnie zorganizować? Nie usłyszałam w audycji odpowiedzi na pytanie skąd ta nazwa Warta Goldena, a byłam ciekawa, bo to mój był pomysł.
fundacjapsilos - 2014-09-15, 11:43 Witamy, Mamy już całość sobotniej audycji "Klinika Zdrowego Chomika". Wszystkich, którzy nie mieli okazji wysłuchać nas na żywo w ostatnią sobotę 13 września na antenie Radia Kraków zapraszamy <TUTAJ> Andrzej, Julek i Maniek fundacjapsilos - 2014-09-15, 19:38 W poniedziałek 15 września Julek gościł w Salonie Pielęgnacji Psów i Kotów "Karusek.com.pl" gdzie dzięki uprzejmości Pani Anny Górny Kłosińskiej przeszedł całkowicie darmowe SPA. Było posypywanie pudrem, trymowanie, czesanie, kąpiele, nacieranie specjalną odżywką, masaż skóry, suszenie, strzyżenie i upiększanie. Julek wygląda olśniewająco, ale co najważniejsze wszystkie zabiegi okazały się całkowicie bezstresowe. Najbardziej szatańskim wynalazkiem okazała się dla Julka suszarka, z którą na początku nie był w stanie znaleźć wspólnego języka
|
||||||||||||||||||
