Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACYJNE W NOWYCH DOMACH - MARLEY ma dom w Białymstoku - 262
Warna - 2014-12-18, 22:18 Piękny obrazek. Tak miło się ogląda takie zdjęcia, jak się wie, że pies siedział w schronisku. Dziękujemy.Rufiakowa Amcia - 2014-12-20, 11:38 Jaki piękny kawał byczka Bob Marley - 2014-12-20, 12:17
pozdrawiqmy:)Warna - 2014-12-20, 12:46 Słodziaczek. Cudne zdjęcie. Aluta, Soffi i Aston - 2014-12-20, 16:54 Prześliczny złociak Anonymous - 2014-12-20, 22:38 Kasia i Klif - 2014-12-21, 09:23 Nie macie pojęcia jak bardzo się cieszę że Marley trafił do tak kochającej rodziny Wrzucajcie jak najwięcej zdjęć Marleya Bob Marley - 2014-12-27, 11:31
poświąteczne pozdrowienia
Marley w świątecznej wersji:)
podsumowanie świątecznego Marley'owego złodziejstwa: podwójne nadrgyzienie ciasta pierogowego, pochłonięcie pieroga z kapustą i grzybami, zakończenie kolacji jabłecznikiem i mandarynką
W święta Marley spotkał się ze swoim funflem Nordim, psiaki nie wykazały większych emocji, Nordi zrobił minę w stylu "tylko obiecaj, że nie weźmiemy go znowu do domu", Marley natomiast jak nigdy zaczął interesować się kijami, które wynajdywał Nordi
Konkluzja świątecznych spacerów: gdyby połączyć stoicki spokój Nordiego i adhd Marleya wyszły by dwa idealne psy
Bob Marley - 2014-12-27, 11:36
Nie możemy zapomnieć też o tym jak dzielnie Marley pilnował naszej choinki, która mimo naszym obawom nie "zemdlała"
Ogólnie święta minęły na błogim lenistwie:)
Warna - 2014-12-27, 14:42 Bardzo szczęśliwy Marley. Bob Marley - 2014-12-28, 10:53
Marley nabywa nowych umiejętności , miał być bankierem ale za bardzo ślinił banknoty Bob Marley - 2015-01-01, 19:02 Na wstępie chcieliśmy wraz z Marleyem życzyć wszystkim szczęśliwego Nowego Roku
My rozpoczęliśmy owocnie:) Nękani obawami, że nasze 4 łapki nam zwieją odkładaliśmy spacer na lince, dziś okazało się, że zupełnie niepotrzebnie! Adam zmontował turbo linkę i wyruszyliśmy:) Marley radośnie wybiegał się po krzaczorach i resztkach śniegu, względnie reagował na przywołanie jedynym naszym zmartwieniem, jest fakt, że wcale a wcale nie boi się samochodów, ale cóż ....będziemy pracować
Magda i Nika - 2015-01-03, 03:06 Ooo, jakim cudem zauwazylam dopiero teraz... Kolejny goldziak w Bialymstoku Super fotkiBob Marley - 2015-01-03, 12:00 Niecały miesiąc jest także można było nie zauważyć Bob Marley - 2015-01-03, 12:37 Magda i Nika, wyczytałam w waszym wątku, że miałyście podobny incydent z Niką z którym teraz borykamy się my z Marleyem, mianowicie niekontrolowane "napady" szaleństwa, podczas których nie można złapać kontaktu z psiakiem. Radziłaś sobie z tym w konkretny sposób, czy to po prostu minęło?
Marley jest u nas dopiero miesiąc, także większość takich zachowań zwalam na 'aklimatyzację'.Fifkowa drużyna - 2015-01-03, 14:36 ale superowy goldziak !Bob Marley - 2015-01-04, 12:03 Dzisiaj powitałam dzień z uśmiechem na twarzy! Marleyowy oszust mnie po prostu rozłożył na łopatki! Ma chłopak swój patent, wieczorem gdy idziemy spać grzecznie kładzie się na swoim legowisku, a w nocy, gdy człowieki smacznie śpią, Marley tupie na kanapę. Ale dzisiejszy widok przerósł moje oczekiwania, wchodząc do salonu zastałam Marleya w najlepsze śpiącego "do góry kopytami " na kanapie, obudziłam go swoim śmiechem i niestety nie zdążyłam zrobić zdjęcia
a niedzielne dopołudnie Marley spędził leniwie, z Lessie Aluta, Soffi i Aston - 2015-01-04, 17:31 Kolejny telemaniak(jak nasza Soffi).ŚlicznyBob Marley - 2015-01-06, 21:32
Marley świątecznie-leniwie pozdrawia Warna - 2015-01-06, 21:42 Rewelacyjne zdjęcie. Aluta, Soffi i Aston - 2015-01-06, 21:52 Superaśny Magda i Nika - 2015-01-07, 13:25
Bob Marley napisał/a:
Magda i Nika, wyczytałam w waszym wątku, że miałyście podobny incydent z Niką z którym teraz borykamy się my z Marleyem, mianowicie niekontrolowane "napady" szaleństwa, podczas których nie można złapać kontaktu z psiakiem. Radziłaś sobie z tym w konkretny sposób, czy to po prostu minęło?
Marley jest u nas dopiero miesiąc, także większość takich zachowań zwalam na 'aklimatyzację'.
Odwracanie uwagi smaczkami. Tylko i wylacznie to pomaga, a wyprobowalam chyba wszystko, ewentualnie jak byla juz w takim stanie ze mialam wrazenie ze doslownie przestawala myslec na moment wychodzilam za drzwi zeby dac jej chwile na 'ochloniecie', do 10 sekund izolacji. A tak to rzucanie smaczkow gdzies w miare daleko, zeby przy okazji sie troche zmeczyla. Poczatkowo po kilkunastu smakach sie uspokajala, teraz wystarczy tylko stanowcze 'NIE' albo cos o podobnym znaczeniu i Nika sama się przywoluje do porzadku i wie ze przesadzila, teraz nie mam obaw przed zaczeciem z nia intensywniejszej zabawy z uciekaniem, tarmoszeniem, szarpaniem zabawka, ktore to najbaridzej uwielbia, a byl czas ze balam sie nawet pojsc po schodach na gore, bo od razu zaczynala gryzc mnie w stopy, i to do tego stopnia ze mialam na nich siniaki.. Bob Marley - 2015-01-09, 16:20
Magda i Nika napisał/a:
..byla juz w takim stanie ze mialam wrazenie ze doslownie przestawala myslec
to dokładnie opisuje stan w jaki niekiedy wpada Marley tego nie próbowałam bo obawiałam się, że potraktuje to jako nagrodę za takie zachowanie, ale skoro jest szansa, że zadziała, wdrożymy to w życie:)
ciągle pracujemy nad chodzeniem na smyczy. Jest już zdecydowanie lepiej, Marley nie oplątuje mnie smyczą, ale nadal jest "dominatorem" i nie ma opcji luźnej smyczy.
Poza tym Marley jest naszym przytualsem ze swoim charakterkiem:)Bob Marley - 2015-01-10, 21:46 Dziś minął nasz wspólny pierwszy miesiąc. Szczerze, to czujemy jakby Marley był z nami od zawsze
Z okazji miesięcznicy nasza psinka dostała od Adama nie lada prezent
Pracujemy nad tym, aby małpka pożyła dłużej niż piłki. Odbyła już jedną wizytę na intensywnej pomocy medycznej spowodowaną lekkim nadszarpnięciem górnej kończyny i wyciekiem pluszu. Obecnie Marley śpi z małpką na dywanie Kamila i Oskar - 2015-01-10, 21:51 Ale super małpeczka , życzymy jej długiego żywota