Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACYJNE W NOWYCH DOMACH - BRUNO ma już dom w Krapkowicach - 540
Angelika i Spike - 2019-02-18, 10:55 No wakacje pełną parą mi się tutaj przypominają...
Ach, lubię ten wasz wątek, coraz bardziej nakręcacie wiosnę, lato, i niech się już robi ciepłoooo Dominika i Binek - 2019-02-20, 10:30 Bruno i Mo tak pięknie wychodzą na zdjęciach powinni być w jakiejś kampanii psiej Iwona i spółka - 2019-02-22, 10:14 Dominika, czekamy zatem na jakieś intratne propozycje współpracy 😀
Bruno nad jeziorem turawskim reklamuje nową smycz 🐕 📸
Na fotce wygląda na super extra zrelaksowanego, ale wcześniej nie było tak błogo. Wybraliśmy się na spacer w miejsce, gdzie wybrało się też wielu innych ludzi. Spacer zatłoczonym bulwarem powoduje u Bruna dyskomfort i stres, zdecydowanie woli kameralne spacery.
Mo też była 😉
Czesio został w domu, ale też chce do reklamy 🐆
Dominika i Binek - 2019-02-22, 10:16 haha Czesio by ich tam wygryzł wszystkich Wygląda jak szczupły Garfiled Angelika i Spike - 2019-02-22, 10:37 Czesio to jest wampir super są jego kły Iwona i spółka - 2019-02-22, 10:51 Dominika, żebyś wiedziała.....
Czesio nie jest zwyczajnym kotem. Jest na tyle niezwykły, że został bohaterem książeczki dla dzieci
Trzeba koniecznie napisać dalsze losy. Bogatsze o Bruna 💕Angelika i Spike - 2019-02-22, 10:52 Ale cudo! super książka! no to czekamy na dalsze opowieści o spotkaniu Królewicza Brunosława Iwona i spółka - 2019-02-22, 21:05 Angelika, specjalnie dla Ciebie - naszej najwierniejszej fanki, uwieczniliśmy harce z dzisiaj 😀🐕
🎬 --------> https://youtu.be/-taUP5pPlbQ <-------- 👀Angelika i Spike - 2019-02-23, 12:53 Nie będzie to zdziwienie, jak napiszę, że juz filmik widziałam, bo jestem stalkerem i juz dawno zaobserwowałam wasz profil na YT? hahahhaha co nie zmienia faktu, że znów go z chęcią obejrzałam Iwona i spółka - 2019-03-03, 21:05 To już oficjalne, przyszła wiosna. YUPI! 🐝🌿🌸
A Bruno ją zwąchał 😀
A jak wiosna to i tarzanko...
Na Youtube jest też film 🎬 --> https://youtu.be/fHtcOYSsKSM <-- 👀Angelika i Spike - 2019-03-04, 10:16 My tez wczoraj nieco czuliśmy podmuch wiosny, lżejsza kurtka, choć dość mocno wiało, ale i tak cudnie... to słoneczko...
Będzie co raz cieplej, łiii Iwona i spółka - 2019-05-24, 11:40 Bruno obchodzi dzisiaj 3 urodziny. 100 lat 100 lat.
🌺🌹💐🌻💕❤🐕🌺🌹🥀🐕😀
Trochę nas tutaj nie było, więc przy okazji dodam kilka słów. Ad czego by tu... 😊 Razem jesteśmy już prawie 5 miesięcy. Bruno wydaje się już zaaklimatyzowany w nowej rzeczywistości. Nie jestem obiektywna, ale uważam, że jest szczęśliwy.
Przez te kilka miesięcy Bruno dał się poznać jako nieskomplikowany domownik. W domu zostaje bez problemu, zdarza się nawet na 8-9 godzin. Nigdy niczego nie zniszczył i nie szczeka podczas naszej nieobecności. Poziom radości z naszego powrotu rośnie wraz z ilością godzin, których nas nie było.
Powód, dla którego go oddano, że niszczył wszystko co stanęło na jego drodze uważam za kłamstwo. Bruno nie jest niszczycielem ani nie ma lęku separacyjnego.
Bruno jest psem o wrażliwym układzie pokarmowym. Jak zje coś, co mu zaszkodzi to pół dnia potrafi przez pół dnia brać nas na litość i skarżyć się na niestrawność. Najlepiej głowa w głowę. Trzeba go wtedy głaskać i tulić i wtedy jest trochę lepiej, ale tylko trochę. Bruno najlepiej reaguje na najdroższe, wysokojakościowe karmy. Stale szukamy tańszej alternatywy. Chociaż nie przeszkadza mu to w przekąszaniu zupełnie darmowych kup walających się u nas gęsto.
Od początku Bruno pije dużo wody, bywało, że nawet 5 litrów. W związku z tym kilkakrotnie miał już wykonywane badanie krwi i moczu. Krew zawsze wychodzi idealna, mocz trochę gorzej, ale to prawdopodobnie przez zwiększoną diurezę. Jeszcze będziemy powtarzać. Aktualnie poziom picia spadł i nie przekracza 3-4 litrów. Całkiem prawdopodobne, że jego picie występuje na tle stresowym. W poprzednim życiu cały dzień był przywiązany do kilkumetrowej linki, podejrzewam, że jak woda się skończyła to nikt jej nie uzupełniał. On generalnie jest bardzo wrażliwym psem. Jak się coś powie w domu głośniej on zaraz truptu trupu do miski z wodą. A my wtedy „Bruno, daj spokój, przecież to tylko na żarty było…"
Generalnie takie wrażliwe psy maja bardzo dobry wpływ na rodzinę, bo my staramy się być bardzo spokojni, a przez to wszyscy na tym zyskujemy. Spokojna rodzina to szczęśliwa rodzina.
W domu jest psem pokładającym się, najlepiej w miejscach, gdzie najbardziej przeszkadza, zastawiając krzesła, zmywarkę i inne newralgiczne miejsca. Najważniejsze, żeby być w centrum wydarzeń. I blisko nas.
Uwielbia oglądać z nami TV.
I grać w gry planszowe.
Najlepiej w domu dogaduje się z Czesiem. Tzn. Czesio sobie go upodobał i stale jest gdzieś przy nim. A Brunowi to nie przeszkadza. Jemu w ogóle mało rzeczy przeszkadza. Jest najbardziej ugodową istotą, jaką widziałam.
Mo trochę mniej się przykleja do Bruna, ale nie unika...
Ale wrócisz?
Trzech wspaniałych 🐕🐕🐈
A na spacer? Chętnie
A pobrudzić? No jacha... 😀
A pomoczyć? No ba...
Ostatni weekend spędziliśmy w roztoczu, Brunowi bardzo się tam podobało.
Na youtubie jest film z naszego pobytu 🎬 ---> https://youtu.be/kqMI8j6IdJY <--- 🎬
Może posłuży komuś za inspirację. Jest sielsko, anielsko i co najważniejsze, można z psem. Ja bardzo polecam, można się oderwać nie tylko od internetu.
Ps. Nie wiedziałam co napisać, a wyszło jak zwykle Angelika i Spike - 2019-05-24, 11:50 Lubię Was czytać
i mega cieszę się, że ta adopcja wyszła tak super.
Znam historię Bruna od początku, bo ją prowadziłam, i cieszę się, że wydobyliście z niego wszystko, co miał dpbrego, a co było w poprzednim miejscu tłumione
Super, że tak wrósł w Waszą rodzinkę i sto lat dla jubilata Dominika i Binek - 2019-05-27, 11:18 Super wypad ! Chyba sami też się wybierzemy na jakieś sielskie psio-ludzkie wakacje, tylko Binek musi dojść do siebie po zabiegu.
Czesio się zakochał w futerku Bruna, widać, że mu tam najwygodniej uroczy jest!
Wszystkiego Najlepszego dla Bruna z okazji urodzin, oby zawsze był taki szczęśliwy jak teraz Iwona i spółka - 2019-12-29, 22:06 Hej hej! Dawno nas tu nie było. Ale nic się nie przejmujcie, wszystko u nas w porządku. Pańcia nie umiała ogarnąć nowych zasad tworzenia postów na forum i stąd ta nieobecność tutaj. Zresztą nadal nie potrafi, dlatego ja musiałem wkroczyć do akcji. Ja, czyli Bruno.
Dokładnie dzisiaj mija rok odkąd Mieszkam w Krapkowicach i z tej okazji chciałem poczynić jakiś rocznicowy wpis. Od czego by tu zacząć? No może od tego, że mam się super dobrze, co widać na załączonym wyżej obrazku. I na tym niżej też
Parę miesięcy temu przeprowadziliśmy się do domu z ogrodem. Dużym jak nie wiem co.. Chodzi tu po nocy dużo kotów i zostawia po sobie strasznie dużo zakopanych w ziemi smakołyków. Mówię Wam. Nie można się im oprzeć, tym cukierasom. Nie wiem tylko dlaczego pańcia taka nerwowa jak je wynajduję.... Ale oprócz tego jest miła i pokazuje mi dużo fajnych rzeczy. Lubi mnie a ja ją.
I rzuca mi patyki do wody, dzięki czemu nauczyłem się pływać.
Raz pojechaliśmy nawet nad taką ogromną rzekę, tam to dopiero była frajda. No może oprócz tego, jak napiłam się wody z solą. Swoją drogą kto sypie do rzeki sól?
Jest też druga pańcia. Mniejsza. Ona w ogóle się na mnie nie denerwuje. Jest superaśna. Stałe chce mi wyrwać moje zabawki albo je rzucać. Uwielbiam to 🤗
Jest jeszcze pańcio. On chyba lubi mnie najbardziej, bo zawsze uda mi się coś od niego wyżebrać. Z pańcią mi się nie udaje, więc nawet nie próbuję
Jak nie chodzimy nad rzekę, którą mamy praktycznie za płotem to pańcie ładują nas (czyli mnie i Mo) do auta i wiozą do lasu. Nie można się tam kąpać ale też jest super fajnie 😀 Moja mała pańcia i jej koleżanki po kryjomu dają mi ciasteczka.
Ten nasz ogród to mówię Wam, nawet bez tych cukierków byłby magiczny. Najpiękniej było latem i jesienią. Odwiedzało nas wtedy dużo ludzi i wszyscy chcieli się ze mną bawić. Pańcia mówi, że niedługo ogród znowu ożyje i będziemy tam mogli przebywać od rana do wieczora Nie mogę się doczekać, a tymczasem sobie trochę powspominam....
A tymczasem na zimowe miesiące pozostaje mi.....
Patrzenie w ogień inna telewizor nigdy mi się nie znudzi. Nie to co mojej siostrze. Ona broi a potem jest na mnie. A ja taki dobry jestem, że biorę na siebie część winy, żeby się przymilić Mo. Ona rządzi w domu i nie ma co z nią zadzierać. Szczególnie odkąd zabrakło mojego najlepszego funfla Czesia. Teraz muszę trzymać sztamę z Mo 😀
Żeby nie było, ja czasem też przysparzam jakieś tam drobne problemy. Ale zupełnie błahe....
Za nami (czyli za mną i moją rodziną) pierwsze wspólne święta. Bardzo mi z tym dobrze 🎄 Życzę sobie jeszcze wielu takich.
A Wam wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku i bezpetardowego Sylwestra 😀Dominika i Binek - 2019-12-31, 12:33 Ale super wpis ! przekrój całego roku u Was w pigułce to lubie! Gratuluje przeprowadzki do domu z cudnym ogrodem, może nam też kiedyś się uda haha. Wszystkiego dobrego w nowym roku dla całej Waszej rodzinki!Angelika i Spike - 2020-01-04, 11:48 super wpis wesołych i super nowego roku!