Aga Szanti - 2011-03-03, 11:34 Temat postu: TORRES - 37 Wczoraj pod naszą opiekę trafił około 2-letni Buddy. Psa zabraliśmy ze schroniska w Głogowie. Więcej o Buddym (Torresie) napisze jego Tymczasowa Opiekunka Aneta 
monika5s - 2011-03-03, 13:20 Bardzo się cieszę, że Buddy znalazł u Was DT  To śliczny psiak, podobny troszkę do mojego Guccia
Basker - 2011-03-03, 15:29 Miałem okazje go poznać, milusiński miisio  , a raczej NIedżwieź 
jest naprawdę spory. Przydałaby się chłopakowi dietka, ciekawi mnie ile waży?? goldenek2 - 2011-03-03, 15:30 Z niecierpliwością czekamy na wieść z DT 
Barbara - 2011-03-03, 15:52 Dzisiaj rozmawiałam z Anetką ,u której jest Buddy. Psiak przyjechał trochę zestresowany po podróży ale teraz już powolutku jest coraz weselszy. Nie sprawia problemów. Teraz przygotowują się w najbliższych dniach do kąpieli aby pozbyć się nieprzyjemnego zapaszku i wyczesać sierść.Następnie będzie wizyta u weta.
ewi_ - 2011-03-03, 16:46 taki do naszego Bolsika podobny tylko hmmm pełniejszy
Aneta i Torres - 2011-03-03, 20:54 Witamy Buddy po jednej nocy spędzonej czuje się jakby był z nami juz od dawna. Jest przyjazny dla wszystkich, uwielbia się przytulać  )) Nie lubi dużo spacerować... Po chwili ciągnie w stronę domu. Boi się wchodzić do łazienki i na balkon ale napewno potrzebuję czasu żeby to się zmieniło. Wczoraj chciał nawet spać w łóżku ale mu się to nie udało. Bałam się troche pierwszej nocy ale całą przespał
ewi_ - 2011-03-03, 20:57 śliczny:) ewi_ - 2011-03-03, 20:59 i jaki fotogeniczny Aneta i Torres - 2011-03-03, 21:09 Teraz wygląda dużo lepiej
Aneta i Torres - 2011-03-03, 21:10 Musimy koniecznie umówić się na wspólny spacer z Bolsikiem ewi_ - 2011-03-03, 21:19 pierwsze słowa Irka : jaki on czyściutki a spacer jak najbardziej oby tylko pogoda dalej sprzyjała
Aneta i Torres - 2011-03-03, 21:25 Sama byłam zaskoczona, bo dostałam Buddego w bardzo dobrym stanie. Już niedługo będzie pierwsza kąpiel i wtedy przestanie tak intensywnie pachnieć... Bo na razie żaden neutralizator zapachu nawet nie działa
mpati123 - 2011-03-03, 21:35 Co do wchodzenia na kafelki (podejrzewam że takowe masz na balkonie i w łazience) to moja psina do tej pory nie czuje się na nich dobrze... Ale u mnie to z powodu że nie lubi kąpieli Jerzy Kora - 2011-03-03, 21:41 Pewnie ten zapach trochę sie utrzyma. Psy mieszkające na polu tak mają. A mieszkając w domu, czesany, za jakiś czas zacznie tracić sierść podszerstek. Przynajmniej takie są nasze doświadczenia. Aneta i Torres - 2011-03-03, 21:45 Buddy nie odstępuje mnie na krok teraz też trzyma łebek na klawiaturze. Nawet jeżeli pójdzie leżeć to jak tylko się na niego popatrzy momentalnie jest przy Tobie ze swoim sznurem oczywiście
Aneta i Torres - 2011-03-03, 21:46 A jeżeli chodzi o likwidację zapachu to będziemy z moją córką cierpliwe
Jerzy Kora - 2011-03-03, 22:45
Znaczy juz wiemy kto daje michę
Drzagodha - 2011-03-05, 10:58 To ja się wproszę do naszego Buddiego
Mam nadzieję, że chłopak zbytnio nie rozrabia 
Aneta i Torres - 2011-03-05, 11:57 Witam Wczoraj musiałam jechać na cały dzień do Warszawy i Buddy trafił pod opiekę teściowej i teścia. Zakochali się w nim od razu. Nawet wieczorem nie bardzo chcieli mi go oddać  A dziś od rana ustawiają się kolejki pod mieszaniem chętnych na spacer z moim przystojniakiem. Jutro jesteśmy umówieni na kąpiel, czyszczenie uszu, zębów i obcinanie paznokci. A wtedy jak wyjdzie na miasto to wszystkie Goldenki są jego W poniedziałek wizyta u weterynarza.
Aneta i Torres - 2011-03-05, 12:00 Serdecznie zapraszamy Jeżeli chodzi o rozrabianie to jest grzeczny jak aniołek. Czasami tylko na mnie wchodzi a wtedy nie mogę złapać oddechu, bo on chyba waży więcej niż Ja.
ewi_ - 2011-03-05, 12:47 no to będzie się działo :)wcale się teściom nie dziwie Korbulowa Familia - 2011-03-05, 14:45 Z jakiego powodu ten śliczny Goldenek trafił pod opiekę Fundacji? 
Jest naprawdę uroczy! Ale on skrada szybciutko serduszka wszystkich napotkanych
Aga Szanti - 2011-03-05, 14:52 Olu tak jak na początku wątku: Buddy przebywał w schronisku w Głogowie. Trafił tam odebrany swojemu opiekunowi (miał być terapią dla alkocholika). Aneta i Torres - 2011-03-05, 14:52 Fundacja zabrała go ze schroniska w Głogowie za Wrocławiem. Piszesz napotkany.. czy spotaliśmy się na spacerze...? |
||||||||
