To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - KOSTEK - 149

M!S!A - 2012-12-30, 16:27

Witamy serdecznie. A proszę napisać czy ankietę dla kandydata też już Pani wysłała do Warny? Jeżeli tak, to będziemy sie kontaktować co do dalszych kroków w procesie adopcyjnym, jeżeli nie, to pozwolę sobie przesłać Pani ankietę w zastępstwie za koleżankę która zajmuje się adopcją Kostka.
Myszka23 - 2013-01-01, 20:53

Piękny z niego złociak, pewnie szybko znajdzie domek :)
Iverskillz - 2013-01-03, 16:15

Wróciliśmy. Kostek też. Jest świetnie. Nie bał się ani trochę fajerwerków. Co do adopcji to czekamy na kontakt od górny :)
Kama, Mela, Ruda - 2013-01-03, 18:34

to super wieści, że się nie bał fajerwerków :-) dzielny chłopak.
Iverskillz - 2013-01-04, 09:41

Wczoraj tak szybko napisałem bez szczegółów za co przepraszam. Konkrety: Kostek nie bał sie fajerwerków. Był nimi zainteresowany, ale przeżył je bezstresowo. Jak już pisaliśmy wcześniej, Kostek był na sylwestra gdzie indziej. Konkretnie u ludzi których znał i z którymi już się kontaktował. Ludzie Ci podjęli się drobnej tresury Kostka. I zakończyła się ona sukcesem. Kostek już nie warczy bez powodu, czasem bardzo rzadko mu się to zdarza. Gdy żebrze przy jedzeniu jest sposób "przepychania" go swoim ciałem i wtedy wie, że ma iść na swoje miejsce. Dodatkowo nie goni kotów, ani innych zwierzaków, z którymi przebywa. To chyba tyle co mogę dopisać ;)

Pozdrawiamy ;)

Kama, Mela, Ruda - 2013-01-04, 20:09

Damian a czy Kostek miał jakiś kontakt z dziećmi do tej pory? Bo nie kojarzę właśnie.

No i jak poradziliście sobie z tym warczeniem? Pochwalcie się :-)

Iverskillz - 2013-01-05, 20:12

Kostek nie miał kontaktu konkretnie z dziećmi, jedynie na drodze ale podchodizły i głaskały bez problemu. A z warczeniem... pracą. Zdarza mu się znów warczeć, ale znacznie mniej. Ogólnie przestawaliśmy się z nim bawić jak warczał. Jak podchodziliśmy i bawiliśmy się i nie warczał - nagroda. Warczał - odwrócenie i brak zabawy. I tak pracując udało się choć jeszcze czasem się zdarza ;)
Kama, Mela, Ruda - 2013-01-05, 20:43

Iverskillz napisał/a:
A z warczeniem... pracą. Zdarza mu się znów warczeć, ale znacznie mniej. Ogólnie przestawaliśmy się z nim bawić jak warczał. Jak podchodziliśmy i bawiliśmy się i nie warczał - nagroda. Warczał - odwrócenie i brak zabawy. I tak pracując udało się choć jeszcze czasem się zdarza ;)


:brawo: :brawo: :brawo: brawo, super!!!

goldenek2 - 2013-01-10, 21:08

Dziękuję Damianowi i Warcie Goldena w imieniu Złotego Psa za wizytę przedadopcyjną dla naszej flatki Diany :kwiatek:
Barbara - 2013-01-10, 21:31

Nie mogę wypowiadać się za Damiana ale jeśli chodzi o Wartę - to zawsze chętni do pomocy jesteśmy :)
goldenek2 - 2013-01-10, 21:39

Wiem Basiu i wzajemnie :mrgreen:
Iverskillz - 2013-01-15, 22:48

Mamy nadzieje, że Dianie będzie ok i jestem szczęśliwy, że mogłem mieć wkład w znalezienie jej nowego domku. A co do Kostka. ostatnio trochę pracuje z nim nad różnymi sztuczkami. Bardzo grzecznie chodzi bez smyczy. A tutaj filmik z jego wyczynów (chyba naoglądał się na WOŚPie :) )

http://youtu.be/fS0xKRTK6zo

nayi92 - 2013-01-17, 23:47
Temat postu: kostek a dzieci :)
witam mam pytanie czy jest może możliwość zapoznania kostka z jakim dzieciątkiem i przyjrzenia się czy kostek akceptuje dziecko ? Nie chodzi mi o to aby narazić jakieś maleństwo tylko o ta aby zobaczyć jak kostek reaguje. Proszé o odpowiedz za którá serdecznie dziekuje
Kama, Mela, Ruda - 2013-01-19, 23:15

witamy serdecznie. Nie jestem pewna czy może Kostek już nie miał jakichś kontaktów z dziećmi- pozostaje nam czekać na odpowiedź Damiana jako domu tymczasowego. :-)
Iverskillz - 2013-01-20, 10:06

Witam.
Przepraszam za zwłoke itd, ale bronie tytuł w tym tygodniu i mało czasu mam na forum. Pies ma kontakt z dziećmi na podwórku. Często podchodzą do niego i pytają czy mogą pogłaskać. Nigdy Kostuś nie robił problemów z tym :)

Kama, Mela, Ruda - 2013-01-21, 12:06

oooo Damian to trzymamy mocnko kciuki!!! Powodzenia :-)
sysia - 2013-01-26, 23:32

Cześć.
Czy Kostek znalazł już Dom na stałe?
Jeśli nie to z kim można kontaktować się w tej sprawie ?

Kama, Mela, Ruda - 2013-01-27, 01:09

Moi drodzy,
czas ogłosić dobrą nowinę. Kostek już jutro trafi do nowego domu w Bolesławcu do Artura, Beaty i Alana. Cieszymy się, że w końcu wasz wymarzony psiak do was trafi i życzymy Wam wielu wspaniałych wspólnie spędzonych lat! :-)


I bardzo ale to bardzo chcemy podziękować Damianowi- DT Kostka, który włożył mnóstwo energii, czasu i miłości w naukę Kostka i pracę z nim. Taki dom tymczasowy to skarb!Dziękujemy :kwiatek:

Kamila i Oskar - 2013-01-27, 12:37

Gratululacje :)
Jak byście szukali dobrego,"pozytywnego" szkoleniowca to znam takiego z Bolesławca.
jak coś to piszcie na PW

Aga, Tami i Lenka - 2013-01-27, 12:49

cudowna wiadomość :-) Kostek to wspaniały pies :-)
alicjate - 2013-01-27, 13:31

cudowna wiadomość, może kiedyś spotkamy się na spacerze :)
Alan i Kostek - 2013-01-27, 18:11

Witam wszystkich. W dniu dzisiejszym rezydentem naszego domu został Kostek. Chcielibyśmy serdecznie podziękować pani Kamili, która sprawnie przeprowadziła proces adopcyjny, od razu widać że zależy jej na dobru zwierzęcia. Pani Ricie, która poświęciła swój czas jako wolontariusz i zdiagnozowała naszą rodzinę. Panu Damianowi, u którego mieszkał Kostek, którego Pan Damian nauczył jak być psem rodzinnym.
Radość nasza rozpoczęła się w Katowicach. Kostek śmiało wszedł do samochodu, dzielnie zniósł drogę(300 Km), przy okazji efektywnie zaślinając nam całe auto. Po przyjeździe, kiedy wszedł do domu, obszedł mieszkanie i zapoznał się z królową domu, kotką Yuki, która przyjęła Kostka na swój dwór. Następnie wszedł na pierwsze piętro i spotkał Yorka miniaturkę, Megi. Oboje się zaprzyjaźnili, a Megi skradła Goldenowi posłanie. Przy okazji wycieczki, Kostek wyjadł każdemu zwierzęciu i nie tylko pokarm (Dorwę cię za to Kostek! ,,Yuki'')
Po przyjeździe kostek zachowuje się spokojnie, chociaż warczy, by wnieść swoje Liberum Veto. Opanował wszystkie łóżka w całym domu, choć na moim powstał ruch oporu w postaci Królowej. Cieszę się, że dołączę do grona wielbicieli Goldenów.

Pozdrawiamy wszystkich.
Alan, Artur, Beata i Kostek

Poniżej wstawiam parę zdjęć z pierwszych wrażeń. Gdy Kostek zacznie być chętniejszym modelem, prześlę lepsze fotki.

Kama, Mela, Ruda - 2013-01-27, 18:40

cieszę się bardzo, że dotarliście do domu cało i zdrowo. I dzięki za piękny opis wszystkiego :-) No to w domu będzie teraz wspaniały zwierzyniec :-)
Trzymamy kciuki za to by Kostek szybko oswoił się z Wami i nowym miejscem, a póki co dobrze faktycznie żebyście dali mu trochę czasu na zwiedzanie i poznawanie nowych kątów i nowych ludzi :-)

Rufiakowa Amcia - 2013-01-27, 20:09

Wspaniale, że Kostek znalazł swoje miejsce na ziemi :) Serdecznie witam jego nową rodzinę i niecierpliwie czekam na dalsze relacje. Kotka, york i goldek- super ferajna :D
Iverskillz - 2013-01-28, 17:55

:) Gratulacje :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group