Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - LEA (Klara) - 212
M!S!A - 2013-09-28, 18:41 Temat postu: LEA (Klara) - 212Dzisiaj pod nasza opiekę trafiła około 2 letnia Klara. Dziewczynka trafiła do nas z jednego ze schronisk i wiemy już że ma niespożytą energię Obecnie Klara zamieszkała w domu tymczasowym u Renaty i Charliego w Złotowie więc są spore szanse iż goldeni kumpel pomoże nadmiar energii stracić
Na zdjęcia i pierwsze chwile w nowym domu poczekamy już na Renatę Monciak - 2013-09-28, 21:14 Kochana proszę Cię postaraj się w nowym domku <3Ewa i Cindy - 2013-09-28, 23:55 to ja będę pierwsza z foto relacją.. dzięki Martynce dostałam już zdjęcia z drogi
..wielkie dzięki za pomoc M!S!A - 2013-09-29, 00:01 o jaki szczupaczek, chyba trzeba sunie trochę podtuczyć Rufiakowa Amcia - 2013-09-29, 00:04
M!S!A napisał/a:
o jaki szczupaczek, chyba trzeba sunie trochę podtuczyć
No fakt, ale za to śnupa trzyma fason. Jest uśmiech, jest dobrze Roberto - 2013-09-29, 00:13 Piękna po prostu lubi figury chartów
od razu widać że jest kochana Ola i Habs - 2013-09-29, 15:45 Łoooo matulu, rzeczywiście jest bardzo chuda, ale mam nadzieję, że trochę ciałka z czasem nabierze CastroFamily - 2013-09-29, 15:48 piękna sunia SiSi i Brutus - 2013-09-29, 17:16 Przepiękna !:))Kamila i Oskar - 2013-09-29, 21:29 Klara jako, że nie reagowała na to imię w ogóle została przemianowana przez DT na Leę Iza Tutisowa - 2013-09-29, 22:30 Śliczna sunia, a i faktycznie z troszkę większą ilością ciałka wyglądałaby jeszcze piękniej Agunia222s - 2013-10-01, 10:24 ojjj jaka chudzinka ale pewnie szybko nabierze ciałka i będzie wyglądała jak Goldziak a nie zasierściony hartOla, Mariusz i Lea - 2013-10-01, 14:27 Lea wita Leę
OlaEwa i Cindy - 2013-10-01, 23:14 Widzę ze Renata nic nie piszesz co u małej słychać.. zajrzyj i podziel się pięknością
a w między czasie zdradzę ze w Złotowie wszystko ok.. na początku były małe zgrzyty ale teraz Charlie i Lea dogadują się znakomicie.. Renatka.. czekam na zdjęcia bo nie chcesz chyba żebym w paincie rysowała Rufiakowa Amcia - 2013-10-01, 23:26
Ewa i Cindy napisał/a:
bo nie chcesz chyba żebym w paincie rysowała
Czy ja wiem, ja bym chyba chciała zobaczyć, co stworzysz
Ale i tak przyłączam się do prośby Ewy o parę słów i fotek Lais - 2013-10-03, 15:10 O tak bardzo prosimy o wieści jak Śnieżynka się ma i jak się zachowuje oraz o więcej zdjęć o tak Pozdrawiam szczupaczka Kamila i Oskar - 2013-10-03, 20:56 U Lei wszystko dobrze się układa. Coraz lepiej dogaduję się ze swoim towarzyszem Charlim, bacznie go obserwuje i stara się naśladować we wszystkim.
Dziś nawet razem pobawli się patykiem
Lea była też dzisiaj u weterynarza i bardzo dzielnie zniosła szepienie.
Jest taka urocza, że już skradła kilka serduszek
Resztę nowinek z życia Lei napisze nam już jutro Renata Lais - 2013-10-03, 23:43 To prawda moje tez skradla no nic zostaje poczekać na wiecej wieści rwid1 - 2013-10-04, 15:31 Lea zaakceptowała się w domu. Charlie ma na nią korzystny wpływ. Wspólnie śpią, Lea stara sie dominować, staram się to opanować. Na spacerze to wulkan energii. Bacznie obserwuje Charliego i go naśladuje. Zaczyna reagować na Lea. Chyba wszytsko idzie w dobrym kierunku. Została zaszczepiona wczoraj na choroby zakaźne, za miesiąc ma mieć prześwietlenie tylnych łap.Lais - 2013-10-04, 15:59 To świetnie, że się zadomowiła:] a co z tylnymi łapkami, kuleje na nie i stąd prześwietlenie? Tak z ciekawości Pani Renato, czy ważył ją może weterynarz, bo taka bidulka jest i się zastanawiam ile ona waży ?Ewa i Cindy - 2013-10-06, 21:50 Wreszcie mogę pokazać Leę
Ola i Habs - 2013-10-06, 22:41 Cóż za piękny białasek Lais - 2013-10-07, 11:07 Cudowne są oby dwa piesiaki Mam pytanie czy Leę czekają jeszcze jakieś badania u weterynarza, doczytałam, że będzie miała prześwietlenie łapek tylnich, czy to profilaktycznie czy są jakieś przesłanki ku temu? Arekeltka - 2013-10-07, 11:13 Piękna jest, bardzo chętnie przygarnąłbym ją do siebie lilianna - 2013-10-10, 23:30 Gdyby nie odległość to z chęcią bym ją ukradła spod opieki fundacji, wprost do swojego domku( i troszkę podtuczyła)