To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - SKOCZEK - RICO - 240

Iza Tutisowa - 2014-11-03, 09:29

Hmmm... podstawą jest posiadanie zawsze przy sobie jakiegoś smaczka. U nas jest dokładnie to samo.. Tutis generalnie przychodzi na zawołanie, ale jak już coś poczuje to amba... możemy go wołać do zdarcia gardeł :-/ Spróbujcie na początek puścić linkę nie trzymając jej w rękach, niech on sobie biega i chodzi z przypiętą linką, a z czasem (jeszcze troszkę wam to zajmie) będziecie mogli odpiąć całkowicie czy to smycz czy linkę.
Karolina i Rico - 2015-02-13, 11:38

Witajcie.
Trochę nas nie było na forum, ale melduje ze u Rico wszystko dobrze. Niestety jesteśmy zmuszeni się przeprowadzic. Oczywiście zabieramy Rico ze sobą. Od 1 marca Rico będzie razem z nami mieszkal w Monachium. Nie było łatwo znaleźć mieszkania w którym Rico mógłby mieszkać z nami ale na szczęście się udało 



Pozdrawiamy.

Rufiakowa Amcia - 2015-02-15, 23:16

Łohoho, no to pięknie, życzę powodzenia w nowym miejscu!! A akurat dziś na FB mój znajomy mieszkający w Monachium wstawił fotę z Robertem Lewandowskim, którego spotkał na ulicy ;)
może niedługo zobaczymy i Riculca w takim znamienitym towarzystwie? Na pewno Riculo pomoże nawiązywać nowe znajomości, bo każdy będzie chciał tego pychola pogłaskać :)

Karolina i Rico - 2015-02-21, 18:57

Bardzo dziękujemy i pozdrawiamy :)

Dzisiaj z Rico zaliczyliśmy spacer bez smyczy i bez ucieczek. Przychodził na każde nasze zawołanie :) :)

Poniżej kilka fotek:






Kamila i Oskar - 2015-02-25, 08:25

Karolina i Rico napisał/a:
Przychodził na każde nasze zawołanie

To wielki sukces :-) pewnie jakieś extra super smaki były w nagrąde ? czy kosteczka ?

Karolina i Rico - 2015-03-16, 11:46

Była pyszna kosteczka w nagrodę :)

Odkad jestesmy w nowym miejscu chodzimy tylko na smyczy ewentualnie w jakis parkach na dluzszej lince. Rico praktycznie od razu sie zaklimatyzował. Bałam sie ze bedzie popiskiwal kiedy bedzie zostawal sam w mieszkaniu ale nic takiego nie robi. Moze czasami raz zapiszczy i jest cisza. Niestety balkon ma murowana porecz i Rico lezac nie widzi co sie dzieje na dworze za to radzi sobie w taki sposob:





a tutaj zadowolony z Rico z powodu zblizajace sie wiosny :)




Rufiakowa Amcia - 2015-03-18, 08:40

Haha, spryciula! Wyobrażam sobie miny ludzi, jak nagle zauważają taki super pychol wystający znad balustrady :D Kochana, pocieszna paszcza :D
Karolina i Rico - 2015-05-05, 21:01

Tak, to prawda. Rico zwrócił na siebie uwagę sąsiadów. Co jakiś czas na spacerze ktoś nas zaczepia i mówi, ze widział tego psa jak luka na balkonie :)
Karolina i Rico - 2015-06-15, 12:07

Witam. Wczoraj na nosie Rico wyskoczyły mu twarde bąble. Jednak dzisiaj podczas mojej nieobecności musiał je rozdrapać i aktualnie wygląda to tak:



szukam weta i lecimy bo brzydko to wygląda. Czy to może być cos poważnego? Strasznie się martwię :(

Aga_TRuficzkowa - 2015-06-15, 18:52

Karolka, a może coś go ugryzło?
Daj znać po wecie co i jak.

Karolina i Rico - 2015-06-16, 08:36

Wet stwierdził, że to reakcja alergiczna. Dał masc do smarowania miejscowego. Te bąble, które nie były rozdrapane dzis są prawie niewidoczne. Strupki też się ładnie goją. Rico od rana tryskał energią :) aa i poczyniliśmy duży postęp... Rico chodzi bez smyczy i juz nam nie ucieka !! :mrgreen: :mrgreen:
Rufiakowa Amcia - 2015-06-17, 11:34

Brawo Rico!
Marina Dino i Lola - 2015-06-17, 14:02

Dobre wieści ! Trzymaj się Rico :)
Karolina i Rico - 2015-10-07, 16:57

Rico pozdrawia i mówi, że u niego wszystko w jak najlepszym porządku :)







Rufiakowa Amcia - 2015-10-21, 00:23

Karolina i Rico napisał/a:
Rico pozdrawia i mówi, że u niego wszystko w jak najlepszym porządku


Super, kiziamy!

PS. ja to się zastanawiam, czy wy jesteście w stanie wyjsć rano z łóżka, jak taka słodka paszcza rozkłada się obok w pościeli? :D

Karolina i Rico - 2015-11-25, 10:01

Właśnie Rico specjalnie wskakuje, żeby nas z tego łóżka wykurzyć i wyjść z nim na spacer :)
Karolina i Rico - 2016-05-12, 19:26

Witam,
razem z Rico meldujemy, że u nas wszystko OK! Przesyłamy kilka fotek. Rico od jakiegoś czasu ma swoje konto na Instagramie. Zapraszamy do oglądania https://www.instagram.com/ricothejumper/ :) Pozdrawiamy wszystkie Warciaki :)












Aga_TRuficzkowa - 2016-05-12, 19:59

Riculcu, ty lepiej opowiedz jak ci się zyje na obcej ziemi.Masz tam jakis fajnych funfli?;-)
Karolina i Rico - 2016-05-12, 20:55

Rikulkowi żyje się dobrze, ale często też jeździmy do Polski. Co do kumpli - to najlepsi zostali w Polsce :( ale tu Rico też nawiązał kilka znajomości :) Jak na złość sąsiad to kot, za którym Rico nie przepada i vice versa :P Każde ich spotkanie kończy się awanturą. A tak ogólnie to u Rico życie toczy się spokojnie. Zostaje sam w mieszkaniu na kilka godzin nie robiąc przy tym żadnych szkód. A kiedy któreś z nas wraca to wita nas, w pysku trzymając jedną ze swoich zabawek :) Rico uwielbia pluszowe zabawki do tego stopnia, że z ostatnią rozprawił się w jeden dzień. :rotfl: Rico na szczęście nie choruje. Ostatnio (to było ok. rok temu) wyszły mu tylko jakieś krosty na nosie, ale po konsultacji z wetem wszystkie się zagoiły. Aaa i ostatnio Rico kiedy słyszy włączony odkurzacz sam się podkłada, żeby go poodkurzać :) https://www.youtube.com/watch?v=uYcFwmq2Uds <- tutaj dowód.
Aga_TRuficzkowa - 2016-05-12, 22:21

Niesamowit jest, jak się doprasza ;-)
Żyjcie sobie dobrze i odzywajcie się częściej;-)

Kamila i Oskar - 2016-05-13, 08:05

Ale cudnie i jeszcze sam prosi o odkurzanie :mrgreen:
Agnes i Nelly - 2016-05-13, 09:15

Rico le Ty miny robisz śmieszne :)
Karola - on tak zawsze czy tylko do fotek pozuje?

Karolina i Rico - 2016-05-13, 14:41

On ma tak zawsze :) cały Rico :)
Agnes i Nelly - 2016-05-13, 14:45

Karolina i Rico napisał/a:
On ma tak zawsze :) cały Rico :)


To masz bardzo rozmownego psa - tak niewerbalnie :)

Karolina i Rico - 2016-07-24, 10:28

Witajcie.
Mam nadzieję, że mi doradzicie. Otóż mój mąż dostał 3 letni kontrakt w USA i jak się domyślacie chodzi o Rico. Wprawdzie mamy jeszcze pół roku na podjęcie decyzji. Opcje są dwie: Rico jedzie z nami lub Rico zostaje z moimi rodzicami (jednak na samą myśl mam łzy w oczach). W związku z tym, że Rico waży ok 20kg nie będzie mógł z nami lecieć w kabinie pasażerskiej tylko w luku bagażowym. Dotychczas Rico bardzo dużo z nami podróżuje, ale tylko samochodem (jest zawsze bardzo grzeczny, przesypia z reguły całe trasy). Czytałam też, że przed ewentualnym lotem psa powinien zobaczyć weterynarz i go zbadać. Kwestią sporną jest podawanie jakichkolwiek leków uspokajających. Linie lotnicze twierdzą, że w tym wypadku należy zdać się na wiedzę weterynarza. Co mi doradzacie? Co będzie lepsze dla Rico??



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group