Kasia, Szajba i Milka - 2010-11-17, 14:30 Wlasnie tez jestem ciekawa jak sie Lola ma. Warna - 2010-11-17, 14:54 Będą dopiero w sobotę, gdy nasza wolontariuszka do niej pojedzie. 
Ania i Bono - 2010-11-18, 22:25 Lola to prawdziwa ślicznota, po cichu marzę o jej adopcji lub chociaż DT Czy są jakieś wieści na jej temat?
Barbara - 2010-11-18, 22:30 Kochani więcej informacji będzie w sobotę. Musicie uzbroić się w troszkę cierpliwości ale obiecuję,że będzie warto.
Ania i Bono - 2010-11-18, 23:15 już nie mogę się doczekać, byle do soboty
Basia - 2010-11-20, 11:55 Własnie wróciłam ze schroniska. Myśle,ze dziewczyny czyli Basia1 i Lolka dotarły juz do celu  reszte napisze Basia1 
Dodam,ze schronisko wyszykowało nam Lole - wykąpali ją  po prostu jestem w pozytywnym szoku
Warna - 2010-11-20, 12:04 Basiu, dziękujemy za wszystko.
Basia - 2010-11-20, 12:10 To ja Wam dziekuje z całego serca :* Barbara - 2010-11-20, 12:59 Lola jest już w DT u Beatki. Sunia cudowna, bardzo fajna, pozytywnie nastawiona do całego świata. Zero agresji.
Bardzo dziękujemy Basiu! 
Napiszę więcej później i wstawię fotki, bo teraz stres ze mnie schodzi - ufff Barbara - 2010-11-20, 15:15 Na chwilę obecną moja ocena na podstawie 3 godzin z Lolą: Sunia jest otwarta i radosna, w kontaktach z ludźmi zapatrzona w człowieka, na ten moment nie było zbyt dużo wycofania, łaknie kontaktu z człowiekiem. Ładnie i chętnie wsiadła do auta, jechała bardzo spokojna, sama wysiadła, nie wymiotowała i nie śliniła się. Na spacerku ciągnie ale chodzi na smyczy. Myślę, że gdy będzie miała mniej ekscytacji będzie ładnie chodzić koło przewodnika. Siad potrafi, reaguje na swoje imię. W kontaktach z innymi psami jest zainteresowana zabawą , wysyła ładnie CS-y jeśli pies się denerwuje.Zrównoważona trochę szczeniakowata jeszcze ale to nic dziwnego - ma około 1 roku według ostatecznej oceny weta. Ładnie pracuje za smaczki. Z wyglądu golden ale taki do kolana, nie sądzę aby jeszcze urosła. Znaczenie białe na pyszczku , szata goldenia, łapki seterkowate- takie bardziej włochate na zewnątrz. Śliczna i słodka, trudno przejść koło niej...
Zaraz wkleję zdjęcia i moje serce już ukradła 
Barbara - 2010-11-20, 15:24 
Barbara - 2010-11-20, 16:53
Kasia, Szajba i Milka - 2010-11-20, 16:55 Wyglada przeslicznie a z ta plamką poprostu slodko
Ania i Bono - 2010-11-20, 16:56 Piękna uśmiechnięta paszcza Bardzo mnie cieszy widok suni w DT a nie w schronie.Mam nadzieję, że szybko zapomni o nim i uśmiech na paszczy pozostanie na dobre. Dzięki za info i czekam na więcej.
Ania i Bono - 2010-11-20, 16:58 No i wciąż mam cichą nadzieję, że Lolka trafi do mnie...:-) Kasia, Szajba i Milka - 2010-11-20, 17:24 A co powiecie na wspolny spacer? BArzdo chetnie poznam Lole i Was oczywiscie. A ze jestescie z Gliwic- to blisko- wiec moze jeszcze Michal ze swoimi dziewczynami sie dolaczy. Co Wy na to?
Ja nie mam niestety goldaska, wiec licze na zabawe z Waszymi i Michalowymi. Barbara - 2010-11-20, 17:29 Lola musi się dobrze poczuć w nowym domku i myślę, że wszyscy umówimy się na spacer w przyszły weekend, może. To już zdecyduje Beatka jak ochłonie z pierwszych wspólnych dni z Lolą. Kasia, Szajba i Milka - 2010-11-20, 17:34 Rozumie sie ze dla Loli jest jeszcze za wczesnie  . I mam nadzieje ze to nie klopot ze chce z Wami sie udac na spacer nie majac goldaska ani zadnego innego szczekajacego stworzenia. Jutro ma byc piekna pogoda  wypisz wymaluj na spacer . Jesli nie macie nic innego do roboty to zorganizujemy jakis spontaniczny spacer, a jak nie to za tydzien. Co wy na to?
Barbara - 2010-11-20, 17:37 Kasiu oczywiście ,że będzie nam bardzo miło gdy dołączysz do nas na spacerze Niestety ja jutro mam bardzo ważne obowiązki fundacyjne i jestem w drodze do Wrocławia i z powrotem więc nic z tego 
skipi29 - 2010-11-20, 22:43 Napiszę kilka słów o Loli. Po pierwszych szaleństwach i bardzo żywym powitaniu Lola musiała jednak odbyć kąpiel, gdyż obroża, która miała założoną pofarbowała jej futerko na czerwono. Podczas kąpieli stała spokojnie i dzielnie, nie była zbytnio zadowolona, ale też się nie bała. Chudzinka z niej straszna, ale apetyt jej dopisuje, suchą karmę zje,ale woli ryż z kurczaczkiem i marchewką. W domu chodzi za człowiekiem krok w krok. Nie boi się ludzi, jak tylko podejdzie, zaraz merdoli ogonkiem. Zaczepia Skipiego podgryzając mu łapki. Na spacerze to istna LOKOMOTYWA, jest nad czym popracować. Waży 16kg. Jak do tej pory nie mieliśmy niespodzianek-Lola zachowuje czystość w domu. Ładnie reaguje na przywołanie, bardzo często na komendę siad, zaczęła podawać łapkę . Nie boi się podniesionej ręki do kom."siad". Po mieszkaniu porusza się swobodnie, choć najczęściej kładzie się obok nóg siedzącego. Bardzo lubi pieszczoty, a jest tak słodka i przytulaśna, że z tym nie problemu Przed nami pierwsza wspólna noc, na pewno jutro relacja jak minęła. A za chwilkę postaram się wrzucić kilka fotek.
Warna - 2010-11-20, 22:45 Beata, może masz taką fotkę, na której byłoby widać jakiego jest wzrostu? Może koło Skipiego? skipi29 - 2010-11-20, 22:49 Mam, mam tylko staram się właśnie wstawić. Kasia, Szajba i Milka - 2010-11-20, 22:52 Mam nadzieje ze jak Lola ochlonie troszke to dolaczycie do nas za tydzien
Barbara - 2010-11-20, 23:12 Warna proszę bardzo
M!S!A - 2010-11-20, 23:20 zgrabniutka dziewczynka Beatko a jak Skipi? Cieszy się z nowej koleżanki czy raczej zazdrosny
|
||||||
