Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACJI - ARIS - 370
LauraOsti - 2016-08-27, 18:36 Super! Aris to prawdziwy aniolek Przesyłam jej dużo głasków. Może jakieś zdjęcia w wolnej chwili? Prosimmyy Monika i Aris - 2016-08-27, 21:12 Wrzucę fotki jak dojdę jak to zrobić, żeby były tak ładne jak Agnieszki Dominika i Binek - 2016-08-29, 08:39 Sposób na zdjecia:
wybierz plik ze swojego komputera-> zaznaczyć 'Bez ograniczeń wiekowych'->Zapisz zdjęcie -> Następnie z listy "Rodzaj kodów" wybrać ' Fora dyskusyjne'-> Skopiować link który pojawi się w okienku. Będzie zaczynał się tak : "[URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/.........."
Powodzenia!Milena i Kosmo - 2016-09-01, 20:30 Nie ma przeproś musicie nadrobić zaległości i informować nas o newsach z waszego życia bo Aris ma tutaj tłum wielbicieli LauraOsti - 2016-11-07, 18:39 Mamo Ariski, chociaz kilka zdjec prosimy! Jak sunia? [/fade]AgaJessieLily - 2016-11-07, 21:30 No Mama Ariski lubi nas trzymać w napięciu.
Monika pomyśl o nas.
Mizianki dla suni i czekamy Monika i Aris - 2016-12-19, 20:48 Temat postu: Jesteśmy!Oj nie było nas tu długo, nie było. Biję się w piersi, zawaliłam, ale obiecuję poprawę. U nas... cudnie. Troszkę żeśmy przeszły, ale teraz jest super i oby tak dalej. W grupie na FB pisałam, że przeszłyśmy babeszjozę. Nie chcę tego przeżywać drugi raz. Na całe szczęście szybko zareagowałam i Aris wyszła z niej szybciutko.
Chwilę miałyśmy spokoju, niestety któregoś dnia (listopad) zauważyłam, że Aris jest się trudno podnieść, że tylne łapki nie chcą współdziałać z resztą ciała. Oczywiście biegiem pojechałyśmy do wetki. Okazało się, że to stawy (z racji wieku, no i pewnie przeszłości). Aris dostała zastrzyk i preparat (AniFlex) którego niestety nie może brać, więc został zmieniony na Hyalutidin. Teraz jest suer. Aris biega, skacze, choć pilnujemy bardzo, by nie obciążała stawów.
Każda wizyta u wetki to morze moich łez. Nie wiem, co Aris ze mną zrobiła, ale KOCHAM TEGO PSA ponad życie. Moja córka mówi, że mniej się o nią martwię niż o Aris Uwierzcie mi, kochają ja wszyscy. Mój mąż, który przed adopcją prosił mnie, żeby tylko pies nie spał na kanapach, sam ją woła i pozwala wskakiwać na łóżko.
Za radą wetki zmieniłyśmy także karmę (od 2 tygodni). Aris miała problemy z pojawiającą się wydzieliną z oczu. Obecnie odnoszę wrażenie, że jest coraz lepiej. Teraz Aris, z wielkim apetytem, je Husse z łososiem i ryżem.Dominika i Binek - 2016-12-20, 09:50 To zdjęcie mowi wszystko ) Niestety Aris i Szeri to takie wiecznie schorowane sunie, dlatego dobrze ze trafiły w ręce osób, które bez reszty się w nich zakochały , dziękujemy za wieści iżyczymy duuuuuużo zdrówka!Monika i Aris - 2017-02-05, 21:49 Mało raport z naszego wspólnego życia.
Aris to sunia cudowna ponad wszystko. Jest pełnoprawnym członkiem naszej rodziny i uwielbiana jest przez wszystkich. W jej oczach jest tyle miłości do człowieka, że starczyłby jej do obdzielenia wielu ludzi. Miałam już różne psy w domu, ale Aris to moja Gwiazda najukochańsza, najcudowniejsza pod słońcem.
Ostatnio Aris przeszła badania: biochemia i pełny profil tarczycowy. W biochemii wyszło nam troszkę mało czerwonych krwinek, ale nie jst to niepokojące zważywszy na fakt, że Arsi nie ma śledziony. natomiast profil tarczycowy pokazał nam niedoczynność tarczycy. Aris dostała lek: Euthyrox. Za 3 miesiące kolejne kontrolne badanie.
Nie wiem jak mam dziękować Fundacji, że Aris trafiła właśnie do mnie. Język polski jest zbyt ubogi, żeby wyrazić moją wdzięczność Angelika i Spike - 2017-02-06, 10:21 Najważniejsze, że Ariska ma wspaniały dom Dominika i Binek - 2017-02-06, 12:22 Takie posty mogłabym czytać cały czas! Najbardziej mnie cieszy jak nowi opiekunowie są przekonani, że ich psiak jest tym jedynym wyjątkowym specjalnie dla nich Buziaki dla Ariski :*Angelika i Spike - 2019-03-06, 11:45 Co tam u Ariski?Monika i Mila - 2019-11-29, 17:46 Aris jest traktowana jak członek rodziny. Opiekunowie Adoptowali też drugiego psa, są ich oczkiem w głowie. Regularnie są widziane na spacerach, Aris jest zadbana i lgnie do człowieka, akceptuje inne zwierzęta. Widać, że ma z opiekunką świetny kontakt.
Angelika i Spike - 2019-12-02, 16:05 A co z oczkami się dzieje?Warna - 2020-11-03, 18:26 Aris 31.10.2020 odeszla za TM.Beata i Mała Mi - 2023-08-31, 21:23 Pożegnanie Aris: Wiele dalibyśmy, aby takich informacji nie było wcale. Aby każda istota, która zawładnie naszymi sercami została tu z nami do samego końca. Niestety tak nie jest. Nie jest przynajmniej tu, na Ziemi. W pewnym momencie przychodzi chwila, w której nie można zrobić już nic. Pozostaje tylko pozwolić odejść. Niedawno odeszła od nas Aris - sunia „cudowna ponad wszystko”.
Aris pojawiła się u Pani Moniki i jej rodziny w lipcu 2016 roku. Spotkanie domowników z tą piękną damą zaowocowało radością tak wielką, iż „język polski okazał się zbyt ubogi, aby to wyrazić”. Sunia miała w sobie coś niezwykłego. Sprawiła, iż dom, w którym zamieszkała dzięki niej stał się innym domem. Wątek Aris oczarował wiele osób, a zachwyt Pani Moniki nad dziewczyną sprawił, iż niejednej osobie zakręciła się łezka w oku. To był po prostu TEN PIES - „Najcudowniejsza pod słońcem”. Ten wyjątkowy - „Gwiazda najukochańsza”. Ten, który zostaje z człowiekiem już na zawsze -”Psi Anioł”.
Pani Moniko, tak bardzo smutno było nam usłyszeć, że Aris odeszła za Tęczowy Most. Do samego końca robiła Pani dla niej wszystko, co w ludzkiej mocy. Napisała Pani, że Aris zasługuje na wszystko. Ona dzięki Pani i Pani rodzinie przez ostatnie lata doświadczyła wszystkiego, co najlepsze. Cieszymy się, że zamieszkała u Państwa i dziękujemy, za każdą podarowaną jej chwilę przepełnioną miłością. Współczujemy ogromnie tej straty i przytulamy myślami.