Adam Tora - 2018-06-21, 22:56 Witamy 
Dziś mamy święta ponieważ mija 2 lata od kąd z nami zamieszkała nasza kochana Torusia. 
Przez te 2 lata Tora dała nam dużo miłości szczęścia oraz radości  mamy nadzieję że Tora jest z nami również szczęśliwa jak my z Tora jesteśmy szczęśliwi.
Przez ten czas odbylismy setki wspaniałych spacerow wycieczek i oczywiście kąpieli. Od 9 miesięcy Trci towarzyszy siostrzyczka Nuka przy tej okazji chcieliśmy podziękować raz jeszcze Fundacji Warta Golden a w szczególności wolontariuszce Paulinie bo to dzięki niej Torusia mieszka z nami 
Angelika i Spike - 2018-06-22, 10:08 Huhu!!! ślicznie! gratuluję wam
Monika i Mila - 2019-09-29, 20:27 Cytat: Witam W październiku Torusia będzie obchodzić swoje 12 urodziny jak na ten wiek to Torcia dobrze się trzyma. Dostaje już preparat na stawy i tabletki na tarczycę Nie odzownym atrybutem spacerów jest piłeczka uwielbia zdania biegać, no i jak to złotka kocha pływać w załączniku wysyl fotki naszej kochanej Torusi 😊😊 Pozdrawiamy 
 
Angelika i Spike - 2019-09-30, 09:27 nadal wygląda jak szczeniaczek
Beata i Mała Mi - 2023-08-31, 22:08 Tora w 2020 roku odeszła za Tęczowy Most. Treść pożegnania: Z ogromnym smutkiem zawiadamiamy, iż Tora - kolejna Złota Miłość przeszła na drugą stronę Tęczowego Mostu, dołączając do wielu psiaków z Warcianej rodziny i pozostawiając w bólu i łzach wszystkich tych, którzy ją tak bardzo pokochali. W 2016 roku Tora od pierwszego wejrzenia zaskarbiła sobie miłość Pana Adama i jego najbliższych. To sprawiło, iż Dom Tymczasowy bardzo szybko stał się dla Torusi Domem Stałym. Nie mogło być inaczej. Pan Adam opisywał swoją psinkę z ogromną czułością, celebrując każdą chwilę, świętując każdą rocznicę i z wdzięcznością opisując miłość, szczęście oraz radość, jaka dzięki Torze stała się udziałem całej rodziny. Mówi się, że „najtrudniejszą częścią kochania psa jest pożegnanie”. To pożegnanie nie byłoby takie trudne, gdyby nie te wszystkie dowody psiej miłości; wspólne spacery, radosne powitania po krótkiej nieobecności, negocjacje przy posiłku, czy rozczulający wzrok na „dzień dobry”. Dlatego jest tak trudno, dlatego to serce złamane - bo tyle bezinteresownie dała, bo po prostu była. Została pustka. Zostanie tęsknota – bo mimo, iż nie ma jej obok, to w sercu zamieszkała na zawsze. Panie Adamie jest nam ogromnie przykro z powodu tego, że Tory nie ma już wśród nas. W jednej wiadomości napisał Pan: „mamy nadzieję, że Tora jest z nami również szczęśliwa jak my z Tora jesteśmy szczęśliwi”. Nie ma co do tego wątpliwości. Cieszymy się, że ostatnie lata swojego życia Torusia spędziła u Państwa i że ta beztroska psia szczęśliwość stała się także jej udziałem. Dziękujemy za wspaniały Dom, miłość, opiekę. Łączymy się w bólu i myślami jesteśmy z Państwem.💔 |
||||||
