Forum Fundacji Warta Goldena Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.
PSY FUNDACYJNE W NOWYCH DOMACH - TEDDY ma już dom w Krepicach - 504
Gośka, Santi i Luna - 2018-04-04, 00:02 Temat postu: TEDDY ma już dom w Krepicach - 504Witajcie,
w dniu dzisiejszym do grona naszych warciaków dołączył 7-letni Ratgar
Ratgar jest bardzo spokojnym i przyjaznym złotkiem. Umie chodzić na smyczy i bardzo lubi spacery!
Jest pięknym, dużym misiem, który....uwielbia wspinać się po płotach
Zamieszkał obecnie w domu tymczasowym u Ani
Aniu, czekamy na kilka słów o Waszych pierwszych chwilach i oczywiście na zdjęcia, powodzenia![/b]Dominika i Binek - 2018-04-04, 09:31 no piękny kanapowiec Ania i Kjubi - 2018-04-04, 11:35 Witamy wszystkich!
Odebraliśmy wczoraj Ratgara ze schroniska w Sieradzu i pierwszą naszą reakcją było zdziwienie. Psiak jest naprawdę bardzo duży! Szybko okazało się, że ma po prostu w sobie dużo miłości, która musiała się gdzieś zmieścić!
Podróż autem minęła nam bez większych problemów, pies obserwował drogę, a nas ignorował. Po wejściu do nowego mieszkania wyglądał na bardzo zadowolonego. Szybko zaczął do nas podchodzić i prosić się o głaskanie.
Spacery są narazie dla nas wyzwaniem ponieważ Ratgar ma dużo siły i chęci do tego by eksplorować nowe miejsca. Trochę niepokoi mnie to, że zdarza mu się szczekać na przechodzące obok psy. Nie jestem w stanie narazie stwierdzić dlaczego tak jest, potrzebujemy jeszcze kilku spacerów żeby to zrozumieć. Na tą chwilę wygląda to trochę tak jakby nas bronił.
Pierwsza noc minęła naprawdę dobrze, Ratgar szybko pogodził się z tym, że nie będzie spać na łóżku i poszedł do salonu na kanapę.
Narazie nie spuszcza z nas wzroku, mam nadzieję, że z czasem się trochę uspokoi. No i oczywiście przez cały czas liże po rękach, przytula się i prosi o głaskanie.
Jutro przed nami duży test ponieważ psiak będzie musiał zostać na chwilę sam w domu. Trzymajcie kciuki! Ania i Kjubi - 2018-04-04, 11:44 Ania i Kjubi - 2018-04-04, 11:46 Gośka, Santi i Luna - 2018-04-04, 13:50 Cudny pieseł
Jestem przekonana, że jutro będzie grzecznie czekał aż wrócicie do do domu. Angelika i Spike - 2018-04-04, 18:53 Super, Anula.
Dzięki za wpis.
Myślę, że to wszystko wina stresu oraz pobytu w schronisku - pierwsze dwa tygodnie będą najtrudniejsze i za razem najfajniejsze - poznacie się i będziecie go rozgryzać z dnia na dzień co raz lepiej
Dzięki za fotki, czekamy na więcej, nie ukrywam Camilla, Kuba i Lejla - 2018-04-04, 23:08 Jesteście ❤❤❤❤ ale się cieszę max! Super Aniu ze wzięłaś niedźwiadka
Jestem przekonana ze dacie sobie radę 😘 Wierze w Was i jak macie jakieś zapytania to walcie śmiało!Angelika i Spike - 2018-04-05, 11:59 Kto pyta nie błądzi, więc koniecznie Nanka i Beza - 2018-04-05, 12:55 nadal nie mogę wyjść z podziwu jaki on wielki! w schornisku mieli dobrego fotografa bo dodatkowe kilogramy idealnie ukrył Angelika i Spike - 2018-04-05, 12:55 To taki drugi Spajkulek... Camilla, Kuba i Lejla - 2018-04-05, 14:19 Angelika o tym samym pomyślałam ❤Ania i Kjubi - 2018-04-09, 00:54 Przez ostatnie dni mieliśmy trochę czasu na to, żeby się poznać i chyba będę sprawiedliwa twierdząc, że nawet zaprzyjaźnić. Co do obaw przed zostawianiem psa samego... no cóż były zbędne. Grzecznie sam zostaje w domu, do tej pory niczego nie zniszczył (oprócz zabawkowego kurczaka, którego musiałam skonfiskować bo bałam się, że małe kawałki plastiku które z niego zostawały mogą nam narobić problemów) , nawet nie ruszył ciastek zostawionych przypadkowo w zasięgu wzroku. Jestem pełna podziwu jak chętnie Ratgar współpracuje ze mną. Odkryłam już, że chętnie reaguje na komendy "siad" i "daj łapę". Jako, że goldenią naturą kocha wszystkich gości to rozdaje całusy na prawo i lewo, a jeżeli przesadza to wystarczy powiedzieć "fe" i się uspokaja. Psiak pozytywnie reaguje na wszystkich ludzi przebywających w mieszkaniu, natomiast na ulicy zaczynają się problemy. Zbyt szybko idący człowiek lub za blisko idący pies powodują nie małe nerwy. A jeżeli jakiś nieszczęśnik na nas przypadkiem zaszczeka to szybko udawadniamy, że jesteśmy głośniejsi i więksi... Staramy się więc narazie chodzić na spacery w cichsze miejsca, gdzie nikt nas nie stresuje.
Ratgar niechętnie reagował na swoje imię. Więcej razy udawał, że nikt nic nie mówił niż chociaż spojrzał na nas. Rozmawiałam z osobami pracującymi w schronisku, w którym przebywał i Gosią i ustaliliśmy, że spróbujemy zmienić mu imię. Okazało się to być bardzo trafne ponieważ na nowe imię - Teddy psiak bardzo pozytywnie reaguje (nie muszę się martwić, że przyszedł kurier i nasz niedźwiadek ucieknie mu między nogami bo wystarczy go zawołać z pokoju i od razu przybiega).
Gośka, Santi i Luna - 2018-04-09, 11:06 Wspaniałe Złotko.
Dzięki Aniu, za opis i zdjęcia. Czekamy na więcej Angelika i Spike - 2018-04-09, 11:08 Czyli co, zmieniamy mu imię na TEDDY? no problemo, w końcu chodzi w tym wszystkim o to, aby psiak reagował na imię i do nas wracał Warna - 2018-04-09, 13:09 Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee. Błagam.Warna - 2018-04-09, 13:09 Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee. Błagam.
Może Paddy? Tez misiowo, a jednak inaczej.Angelika i Spike - 2018-04-09, 13:42 No to prawda, Tedzików u nas w fundacji opór, a Paddy, i to przez "y" nie było! Camilla, Kuba i Lejla - 2018-04-09, 15:40 Hahah niedźwiadek po polskiemu bo my w Polszy !!!
Ale super on jest, śliczne fotki Ania 😍❤
I obowiązkowo zgadujemy się na spacer! Zobaczymy jak Misio reaguje na Lejle Camilla, Kuba i Lejla - 2018-04-09, 15:41 W sumie kolorystycznie to on mi Lwa przypomina ❤❤❤Dominika i Binek - 2018-04-12, 16:25 Jak reaguje to najważniejsze jeszcze pewnie nie jeden Teddy przed nami. Aniu ciesze się, ze Teddy w domu się tak ładnie zachowuje, te zachowania agresywne na spacerze, to wynik leków. Mój też tak ma, ze jak go ktoś zaniepokoi - np rower go zaskoczy nagle to potrafi podbiec i wygląda to jakby się miał rzucić na rower i właściciela zjeść, ale tak naprawdę to jest reakcja wynikająca z obawy, że ten pan i ten rower mogą mu coś zrobić. Powoli możecie go oswajać i uczyć poprawnych reakcji nagradzając za każde "spokojne" przeprowadzone spotkanie czy to z człowiekiem czy to z innym zwierzakiem. Nagorodzić można smaczkiem, ale przede wszystkim słowem i intonacją "super , tak, dobry pies" słowo ( nie natłok słów) w odpowiednim momencie działa cuda
Czy Teddy sam z siebie startuje do innych psów na spacerze, czy tylko sprowokowany się odszczekuje?Angelika i Spike - 2018-04-12, 16:29 Umówię się w przyszłym tygodniu z Anią na spacer i poobserwuję gada Gośka, Santi i Luna - 2018-04-12, 16:41 Cudny, uśmiechnięty Teddy
Ania i Kjubi - 2018-04-12, 16:49 No niestety on sam z siebie szczeka. A jak inny pies zacznie to jest wgl furia.. też myślę, że to lękowe..Angelika i Spike - 2018-04-12, 16:50 Aniu, on szczeka i wyrywa się od razu? Czy ten szczek jest taki strachliwy, na zasadzie "poszczekam, aby przestraszyć"?
Dobre było seminarium psów lękliwych we Wrocławiu, mogę Ci podesłać notatki z niego.