To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - KJUBI - 552

Angelika i Spike - 2019-03-06, 15:57

Teraz juz fotki są naprawione, więc je widać normalnie, a nie w negatywie, jednak nadal trzeba kliknac, aby je powiekszyc. Nie powinno to jednak robic problemu :)

Ja rowniez jestem #TeamPlecakzWarty wiec najs :serce:

Dominika i Binek - 2019-03-06, 16:18

ale przytulas kochany! Trzymam kciuki, żeby zniósł dobrze narkozę. Jest prze słodki!
Monia i Larsik - 2019-03-14, 22:46

Kjubi jest już po zabiegu kastracji, niestety podczas jednej narkozy miał też usuniętego ogromnego guza, który został wysłany na badania histo. Wykorzystaliśmy okazję i prześwietliliśmy go wzdłuż i szerz, niestety o ile u Kjuba nie ma dysplazji tak jest już widoczne zwyrodnienie kręgosłupa na odcinku lędźwiowym.
Monia i Larsik - 2019-03-16, 22:04

Nasz biały miś ma dom! Tak mu się spodobało na tymczasie, że postanowił już się nigdzie nie przenosić. Rozkochał w sobie Anię i Marcina, którzy postanowili adoptować Kjuba bez względu na jego zdrowotne dolegliwości.
Życzy Wam wielu szczęśliwych chwil <3

Dominika i Binek - 2019-03-18, 11:47

Gratulacje :lol: Ciesze się ogromnie, że Ania zdecydowała się na adopcje Kjubiego :)
Ania i Kjubi - 2019-11-07, 21:24

Hej wszystkim! Tu Kjubi. Madka zapomniała całkiem, że istnieje takie coś jak to forum, więc postanowiłem sam się odezwać :lol: U mnie wszystko dobrze. Zdrowie w normie. Choć czasem udaję, że wszystko boli, ale to tylko wtedy gdy musimy iść na długi spacer... w końcu do parku mamy kawałek drogi (350m). Sytuacja zmienia się diametralnie jak zobaczę młodą "bernardynkę". Wtedy hasam. No wiecie, trochę się zakochałem, ale jak można inaczej skoro ona jest puszysta i ma nogi dłuuuuuugie do samego nieba? Ostatnio nawet spadłem z krawężnika jak ją zobaczyłem... mama przez to chce zrobić kontrole mojego oka, bo boi się, że słabiej widzę, a ja przecież jestem po prostu niezdarnym niedźwiadkiem.. W tym parku, o którym już wspomniałem, też jest cudownie. Gonię patyki! Skaczę! hopsam! skaczę! Mam tam wielu kumpli. I tam też nie udaję rencisty :-P
Do domu madka przyniosła jakieś nowe rodzeństwo. Mówi na nich "koty". Całkiem ich lubię. Spimy razem i czasem się bawimy.. szczególnie moim ogonem :oops: Wyjadamy sobie wzajemnie jedzenie i broimy jak zostajemy sami w domu.
Odkryłem, że ludzkie "legowisko" jest dużo wygodniejsze od naszych, psich i teraz już nie bronię się przed zaproszeniem do spania w łóżku.
Zrobiłem się też bardzo gadatliwy i jak Ania do mnie mówi to zawsze jej odpowiadam. Wyyyyyję. Ogólnie to nie szczekam. Szczekam tylko pana dozorcę z mojego bloku, bo on wygląda na niefajnego.
Pozdrawiam was wszystkich! :lol:

Paula i Dexter - 2022-05-03, 09:34

Dotarły do nas bardzo smutne wieści. Kjubi odszedł za Tęczowy Most :-(

Kjubi, 6-letni przystojniak, trafił pod opiekę Fundacji na początku lutego 2019 roku, gdy jego ówczesny właściciel nie mógł się nim dłużej zajmować. Na szczęście domem tymczasowym została Pani Ania, która od początku obdarzyła Kjubiego ogromną miłością i już niewiele po ponad miesiącu postanowiła zostać jego domem stałym.

Pierwsza wizyta u weterynarza ujawniła niestety szmery na serduszku 6-latka, a wykonane później EKG pokazało, że lewa komora serca nie pracuje tak jak powinna. Nasz podopieczny otrzymał zestaw leków i zalecenie obeserwacji. Niestety kolejna wizyta potwierdziła, że leki są niezbędne do dobrego funkcjonowania i że zostaną już z Kjubim na zawsze.

Cała ta diagnoza jednak nie wzruszała naszego Podopiecznego. Kjubi udawał, że nic mu nie dolega i tryskał pozytywną energią. Był towarzyski, przyjazny do innych psiaków i chętny do zabaw.

Niestety, pod koniec kwietnia, Kjubi zasnął i już się nie obudził :-(

*****
Pani Aniu,

Bardzo nam przykro z powodu Pani straty. Wiemy, że utrata członka rodziny bardzo boli.
Kjubi miał ogromne szczęście, że trafił właśnie na Panią. Dziękujemy za podarowanie mu troskliwego, pełnego ciepła i miłości domu. Mamy nadzieję, że czas choć troszkę zaleczy rany.

Śpij spokojnie Kjubi, na zawsze zostaniesz w naszej pamięci.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group