Ewa, Lula i Fux - 2019-03-31, 13:01 Temat postu: TOLA - 560 Do naszej cudnej warcianej rodziny w sobote trafiła piękna jednooka ruda Tola,która tymczasowo zamieszka w Raszynie u Ani i jej synów oraz suczki rezydentki Didi z która na wczoraj świetnie sie dogaduje. Bardzo dziękujemy Schronisku Dla Zwierząt Bełchatów za przekazanie nam Toli pod opieke a Panu Rafałowi za nadane sprawie biegu. Amelko bardzo dziekujemy za dostrczenie dziewczynki do dt. Ewa, Lula i Fux - 2019-03-31, 13:08 
Amelka i Tola w drodze do dt...jeszcze raz bardzo dziękujemy.. Angelika i Spike - 2019-04-01, 14:49 Cos ostatnio mamy szczescie do Piratek... najpierw Mati, teraz Tola 
Witaj w Warcianej rodzinie
Ewa, Lula i Fux - 2019-04-02, 16:30 Tola już po wizycie u dr Garncarza. Oko usunięte musiało doznać urazu i na tle urazu się wchłonęło. Oko lewe jest w dobrym stanie, nic się nie dzieje, podwija się powieka która podrażnia i dlatego jej łzawi. To oko usunięte wchłonęło się z tego względu ze w mózgu są jakieś komórki które pod wpływem wielkiego stresu się samo wchłaniają, tworząc wolna przestrzeń. Drugie oko powinno zostać na miejscu pod warunkiem, ze zacznie się dobrze odżywiać i nie będzie się stresowała, komórki się wtedy odbudują. Nanka i Beza - 2019-04-02, 21:51
Ewa, Lula i Fux - 2019-04-03, 10:17 Wiadomości z dt: "Mała jest przecudna, nabiera więcej odwagi, zachowuje czystość nawet jak ostatni posiłek zje o 21. Średnia aktywność zabawowa, oszczekuje sąsiadów ale to raczej pozytywne szczekanie pod tytułem - baw się ze mną..' pięknie daje sobie już zakraplać uszy i oczy, początki były ciężkie ale pewnie dlatego, że bolało teraz już troszkę leki działają i mniej bolą uszka. Dominika i Binek - 2019-04-03, 12:00 Świetne wieści! U Ani ma spokój i dobre warunki na dojście do zdrówka, pozdrawiamy ciepło! 
Ewa, Lula i Fux - 2019-04-04, 12:14 
Ewa, Lula i Fux - 2019-04-04, 12:14 
Ewa, Lula i Fux - 2019-04-04, 12:15 
Ewa, Lula i Fux - 2019-04-04, 12:16 
Ewa, Lula i Fux - 2019-04-04, 12:18 
Ewa, Lula i Fux - 2019-04-04, 12:19 
Ewa, Lula i Fux - 2019-04-04, 12:20 
Ewa, Lula i Fux - 2019-04-04, 12:20 
Ewa, Lula i Fux - 2019-04-04, 12:32 Pare słow od dt... "Tola jest cudna, szkoda że tak mozna traktować wspaniałośc, tyle w niej miłości do ludzi mimo tego jak miała. Takiej miłości powinnismy się uczyc My ludzie" Powili zaczyna więcej mi ufać daje sobie coraz bardziej czyścić uszy i zakraplać oczy. Pierwsze dni były ciężkie i była obrażona na ciotkę ale na dziś stwierdziła, że jest fajnie nie jest głodna są miziaki i smaczki. Coraz lepiej się czuje, wczoraj dostała advocata i po 48 godzinach kolejna już kąpiel, niestety zapach schroniskowego boksu plus to co mamy w uszach nie za specjalnie pachnie, co niektórzy mówią "śmierdzi", ale zrobimy wszystko, zeby dziewczynkę doprowadzić do porządku. Mamy troszkę słabe wyniki wątroby i trzustki, ale już dostaje tabletki i oczywiście zmieniamy karmę na dietę trzustkową. Ewa, Lula i Fux - 2019-04-12, 12:26 
Ewa, Lula i Fux - 2019-04-12, 12:28 
Ewa, Lula i Fux - 2019-04-17, 13:00 Tola w sobote zmieniła dt.Pojechała do Piotra i Doroty do Obornik Śl..bardzo dziekuje za przyjęcie pod swój dach . Aniu bardzo dziekuje za opieke nad Tola. Piotr, Benio i Tola - 2019-05-11, 14:59 Tola jest z nami prawie miesiąc.Przez ten czas cały czas się diagnozujemy,byliśmy u okulisty i u neurologa,oraz cały czas systematycznie odwiedzamy ogólny gabinet weterynaryjny aby doprowadzić Tolę do dobrej formy. Piotr, Benio i Tola - 2019-05-11, 15:20 Witamy wszystkich po dłuższej przerwie,ale obiecuję ż e teraz będziemy się pojawiać znów bardziej systematycznie przynajmniej przez jakiś czas. Tola jest z nami prawie miesiąc. Przez ten czas cały czas się diagnozujemy, byliśmy u okulisty i u neurologa oraz cały czas systematycznie odwiedzamy ogólny gabinet weterynaryjny aby doprowadzić Tolę do dobrej formy. Jej oko mimo obaw jest w niezłej formie poza drobnym "entropium", które w/g veta dokucza jej sporadycznie w zależności od ułożenia głowy ruchu i mimiki. Podajemy krople i kontrolujemy na początku czerwca. Neurolog -no tu niestety jest dużo gorzej. Tola ma bardzo duże ubytki tkanki tłuszczowej oraz zaniki mięśni żwaczy. Została pobrana krew na badania i tak naprawdę dopiero wtedy będzie można powiedzieć co, jaki kiedy. Tola jest bardzo grzeczna, lubi dotyk człowieka, pieszczoty i czesanie ale jest podejrzenie, że odczuwa stały ból-oczywiście zaczęła otrzymywać ostrożny lek przeciwbólowy ale i tak mamy wrażenie, że ciągle coś jest nie tak. Jej oznaki radości czy zadowolenia są bardzo rzadkie. Odpowiednie leczenie neurolog będzie mógł ustawić dopiero po otrzymaniu wyników. Na dziś to tyle, wkrótce postaram się dodać nowe zdjęcia. Piotr, Benio i Tola - 2019-05-12, 17:28 
Angelika i Spike - 2019-05-14, 12:58 Dziekujemy za relację i za pomoc kolejnemu złotemu serduszku 
Piotr, Benio i Tola - 2019-05-14, 21:53 Wyników badań od neurologa jeszcze nie mamy, ale mogę napisać z czystym sumieniem, że Tola powoli odzyskuje chęć do życia. Dziś przeszła samą siebie-uwaga PRZEGONIŁA KOTA :)), oznaki radości zaczynają się pojawiać coraz częściej i ogon też jakby zaczynał się ożywiać. Apetyt jej dopisuje zjada ładnie porcje 3x dziennie-dostaje więcej niż powinien dostawać taki piesio ale chcemy żeby nabrała troszeczkę ''ciała'' i przestała straszyć wystającymi kośćmi. Przez ten miesiąc przybrała około 3 kg. Z uwagi na kiepski stan jej kręgosłupa chcemy dobić do około 28 kg i tak przystopować (to sugestia weta myślę że rozsądna). Angelika i Spike - 2019-05-15, 10:26 
|
||||||||
