To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Fundacji Warta Goldena
Forum organizacji pomagającej psom rasy Golden Retriever w potrzebie.

PSY FUNDACJI - LEO - 621

Warna - 2020-10-21, 22:16
Temat postu: LEO - 621
Kilka dni temu Fundacja Dobre Ludki zwróciła się do nas o pomoc w sprawie wyniszczonego psa, który został po raz drugi oddany przez właścicielkę.

Zabraliśmy psa do Kliniki w Grudziądzu, gdzie doktor Zuzanna Szymula przeprowadziła pełną diagnostykę psa.

Pies jest wykastrowany, a oto wnioski po pełnej diagnostyce:

- obraz z USG oraz biopsji wskazuje na nowotwór trzustki ze zmianami przerzutowymi we wszystkich węzłach chłonnych w jamy brzusznej. Nowotwory trzustki są z natury bardzo złośliwe i szybko postępujące. W badaniu USG z czerwca nie bylo zmian na trzustce i węzłach. Przeżywalność przy tak zaawansowanej chorobie to z reguły kwestia dni, maksymalnie tygodni

- w lewej jamie nosowej ze względu na obecność zmiany, która wydawała się być odgraniczona oraz z tego powodu, że przy próbie pobrania wycinka wypłynęła ogromna ilość ropnej wydzieliny, wszystko zaczęło wskazywać na to, że prawdopodobnie obecność ciała obcego spowodowała jego otorbienie i wytworzenie ropnia. Całość została wielokrotnie przepłukana. Został pobrany materiał do badania bakteriologicznego.
Do czasu otrzymania antybiogramu dostaje antybiotyk o szerokim spektrum działania.
W dniu dzisiejszym nie ma już żadnego wypływu z nosa.

- jeśli chodzi o skórę - przewlekły stan zapalny skóry, podejrzewamy tło autoimmunologiczne, ale tego typu choroby leczy się lekami sterydowymi, a jego narządy wewnętrzne nie zniosą terapii sterydami. Na razie więc skupiamy się kąpielach leczniczych, podaży środków z Omega w formie spot on (1 x w tygodniu). Czekamy też na wynik hormonów tarczycowych, bardzo prawdopodobne że ma dodatkowo niedoczynność tarczycy, a wtedy przy suplementacji hormonami stan skóry i sierści też powinien się poprawić

- ma silne drożdżakowe zapalenie zewnętrznego kanału słuchowego. Dostaje już lek. Już widać reakcję na leczenie

- pazury były w skandalicznym stanie, powywijane, wrzynające się w opuszki. Teraz po skróceniu powinno mu się zdecydowanie lepiej poruszać

- ma zaawansowaną zaćmę w obudwu oczach które widać nawet bez specjalistycznego sprzętu, ma też niewielki wypływ, dziś będzie miał badane oczy przez okulistę

- Dodatkowo po uzyskaniu obrazu nerek w obrazie USG wykonaliśmy jeszcze badanie moczu, które wykazało silny białkomocz. Świadczą one o przewlekłej niewydolności nerek. Mimo, że wyniki nerkowe we krwi (mocznik i kreatynina są póki co w porządku - dlatego pewnie ma apetyt), jego nerki są w slabej kondycji. Dostanie lek na zahamowanie białkomoczu

- zmiany na wątrobie nie wydają się groźne, podejrzewam, że jest to skutek niewłaściwej diety
- zostanie też odrobaczony
- załatwia się bez problemu, kał normalny, uformowany, utrzymuje czystość w boksie w szpitalu, załatwia się bez problemu na spacerach.
- apetyt piękny, smaczki uwielbia.
- jest zupełnie głuchy.
- ma asymetryczną głowę, cechy lewostronnego porażenia nerwu twarzowego. Wg mojego szefa neurologa, może to świadczyć o zmianach również wewnątrzczaszkowych, ale ze względu na stan ogólny odstąpiliśmy od badania CT głowy.
- ciężko ocenić czy jest bólowy. Chodzi wolno, ostrożnie, tył jest dosyć wyraźnie obniżony, ale bez kulawizny, wstaje samodzielnie i to za każdym razem jak tylko ktoś podchodzi do boksu.
- trzeba pamiętać, że każdy lek przeciwbólowy może znacznie osłabić funkcję jego narządów wewnętrznych (trzustki, wątroby i nerek).

Warna - 2020-10-21, 22:26

Dodatkowe zdjęcia Leo.
Warna - 2020-10-21, 22:29

A tutaj Leo już w domu u dr Zuzanny:
Kasia i Furias - 2020-10-22, 11:40

Historia, która wyciska łzy :beczy: Pani Doktor, wielkie brawa za odwagę w sercu i szlachetny charakter! Leo spędzi najważniejszy czas w swoim życiu u boku kochających ludzi, otoczony troską. Pomimo emocjonalnego trudu jaki czeka Opiekunów, to będą dla tego psa najpiękniejsze chwile w życiu, wyjątkowe!
Asia+Kudłacze - 2020-10-23, 12:38

Nieoceniona pomoc Pani Doktor, Leo miał ogromne szczęście, że trafił w tak dobre ręce... Trzymaj się maleńki, niech Ci tam będzie jak najlepiej. :serce:
gandzia7 - 2020-10-23, 17:25

Wielki szacunek dla opiekunów tego ślicznego psiaka, łzy same cisna się do oczu na jego widok i jego wcześniejsze życie.
Warna - 2020-10-27, 20:44

LEO zostaje u Zuzanny i jej męża na stałe.
Warna - 2020-11-09, 17:59

Przekazuję informacje od Zuzanny:

Leo czuje się dobrze na szczęście 🙂 dużo śpi, jak to senior, dokucza mu trochę kolano prawe, zwłaszcza po wstaniu, ale z drugiej strony w lesie bez problemu daje rade z 30 min pochodzić, ogólnie zadowolony, ciągle głodny.

Beata i Mała Mi - 2023-08-31, 21:00

Leo w 2021r.odszedł za Tęczowy Most. Pożegnanie pieska, które zostało opublikowane 11.03.2021: "Dzisiaj przekazujemy Wam informację, która szczególnie nas wzruszyła - odszedł Leo, pies, którego historią żyło wiele osób. 💔
Niejeden z nas uronił łzę nad jego losem, a los go nie oszczędzał. Zanim trafił pod skrzydła Fundacji bardzo dobrze poznał cienie życia wśród ludzi. Można powiedzieć, że jego wcześniejsze życie to sam cień, skoro stan, w jakim do nas trafił nie pozostawiał, co do tego złudzeń. I chociaż podobne historie często kończą się szczęśliwie, to Leo cierpiał na nowotwór, który rozsiany był po całym jego - tak bardzo już doświadczonym - organizmie.
Wszyscy mieliśmy świadomość, że jedyne co możemy zrobić, to pokazać mu - w jego kończącym się krótkim życiu - że Świat to też piękno, dobro, miłość.
Leo trafił do gabinetu Pani Doktor Zuzanny i został pod jej opieką do końca swoich dni. Cieszyliśmy się z każdego dnia i nie dowierzaliśmy własnym oczom, widząc metamorfozę Leosia u boku swoich nowych właścicieli. Niestety choroba postępowała i przyszedł dzień, gdy Leo wybrał się na swoją ostatnią wyprawę - w smutku pozostawiając nas wszystkich.
************
Droga Zuzanno, trudno ująć w słowa jak bardzo współczujemy tego, co spotkało Twoją psią rodzinę w ostatnim czasie. Wiedz o tym, że nam również jest ogromnie przykro.
Strata trzech czworonożnych przyjaciół w krótkim czasie to niewyobrażalny ból. Potrafiłaś jednak znaleźć w sobie siłę, aby pokazać temu schorowanemu pieskowi, że Świat to nie tylko cień, ale też blask.
Swoją postawą udowodniłaś, że Twoja miłość do zwierząt nie zna granic, że wybór Twojego zawodu to nie przypadek, ale powołanie. I chociaż obarczone smutkiem, bo często jesteś świadkiem bolesnych historii, to przede wszystkim niesiesz nadzieję i dajesz radość, i ukojenie swoim pacjentom i ich właścicielom.
Dla Leosia stałaś się promykiem słońca pośród mroku. Ten promyk pięknie rozświetlił jego ostatnie dni na Ziemi i pomógł mu przejść na drugą stronę i z pewnością wróci do Ciebie we właściwym czasie.
Pamiętaj o tym zawsze, w szczególności w chwilach tęsknoty i smutku. Dokonałaś rzeczy wspaniałej. Dziękujemy."



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group