Hej.Szafirek coraz spokojniejszy ,nadal bardzo donosnie szczeka. Lubi być w domu ,na ogrodzie nie będzie sam siedział. Jest bardzo towarzyski,lubi pieszczoty i czesanie. Jego ulubione miejsce w domu to kuchnia .
Wiek: 50 Dołączyła: 09 Mar 2016 Posty: 353 Skąd: Warszawa/Bydgoszcz
Wysłany: 2016-06-29, 11:22
Angelika12 napisał/a:
Hej.Szafirek coraz spokojniejszy ,nadal bardzo donosnie szczeka. Lubi być w domu ,na ogrodzie nie będzie sam siedział. Jest bardzo towarzyski,lubi pieszczoty i czesanie. Jego ulubione miejsce w domu to kuchnia .
Pancia a co się tak dziwisz samemu jest nudno lepiej zawsze mieć kogoś do miziania lub rzucania piłki obok siebie.....
_________________ Pies ... ktoś kto zawsze cię zrozumie, niezależnie w jakiej sytuacji jesteś, niezależnie co mu zrobiłeś, zawsze będzie Cię kochał bezgranicznie.
Pies ... terapeuta i przyjaciel rodziny.
Pies ... to nie zabawka, on też ma uczucia
Z tego co udało mi się dowiedzieć, Szafir jest typowy zazdrośnikiem! Obaj rezydenci muszą schodzić jemu z drogi, bo jest bardzo uparty i on zawsze musi być pierwszy.
Dzisiaj Szafir przejdzie kastrację, następnie ściągnięcie szwów i możemy ogłaszać go jako psa gotowego do adopcji!
Jeśli chcecie, żeby właśnie Szafir trafił do Was czekam na ankiety
Hejka. Była ciężka noc. Szafir po wybudzeniu dostał strasznej agresji, chciał nas zjeść idąc do auta i wychodząc zrobił dokładnie to samo. Dziś rano był słaby,podalam mu tabletki przeciwbólowe. Zjadł śniadanie ale nie da się ruszyć ani pogłaskać po tylnej części ciała. Nadal atakuje. Chyba chłopak dużo przeszedł. Mamy wizytę u weterynarza po południu i już się boję co będzie.
Wiek: 35 Dołączyła: 18 Lis 2012 Posty: 3505 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-07-28, 19:24
Angelika, trzymamy mocno kciuki i liczymy na wieści jak tylko będzie to możliwe
(choć domyślam się że dla was wszystkich jest to intensywny we wrażenia okres).
Co do jego zachowania ...
Chciałoby się powiedzieć nic na siłę, ale wiem że to tylko słowa a czasem jednak sytuacja
wymaga aby do psiaka podejść, podać wodę, lecz czy po prostu. Myślę, że Szafir
odczuwa duży ból i nie umie się z nim poradzić. Czasem tak jest, że jedne psiaki po zabiegu kastracji czy sterylizacji potrafią po narkozie "konie kraść", inne godzinami leżą obrażone,
a jeszcze inne zupełnie nie potrafią sobie tego w główce poukładać ...
Gorąco liczę, że Szafirek lada dzień poczuje się dużo lepiej i wkrótce
te reaktywne zachowania odejdą w niepamięć.
_________________ Pozdrawiają
Milena, Tomek i Kosmo Kosmo'wski
Kochani!!!!
Kolejne cudowne zakończenie- Szafirek, nasz cudowny Szafirek zostaje w rodzinie u Angeliki!!! Jej Szwagierka tak pokochała Szafirka, że postanowiła, że da jemu ciepły kont i schronienie w swoim domku! Szafirek zamieszka tam z ich Berneńką! Trzymajcie kciuki za chłopaka, żeby był grzeczny w nowym domku i żeby szybko zaprzyjaźnił się z nową siostrą!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum