Polo ma sie calkiem niezle...od rana drze mordke o jedzonko. Apetyt chlopak ma bez zarzutu. Smiga w tej swojej antenie satelitarnej i wcale nie widac, zeby sie nia przejmowal. Usmiech na pysku od ucha do ucha. Jutro jedziemy na kontrole do weta. Wczoraj dostal buraczki i gotowane miesko...zalowalam, ze nie mialam przy sobie telefonu, zeby fote zrobic Tak sie rzucil na ten obiadek, ze cala jego antenka byla w buraczkach....nie wspomne o mnie No wiec bylo czyszczenie
Przepraszam,ze jestem beznadziejna z wrzucaniem zdjec na forum,ale na szczescie Kaska o to dba! Dziekuje Kasiu. U mnie na FB znajdziecie tez filmiki....jak ksiaze dumnie paraduje ze swoja antena satelitarna
Hejka,
Przepraszam, że chwilę nas nie było,ale Daisy się pochorowala i nie miałam czasu pisac. Polo ma się super. Dogaduje się z psami i kotami. Dziś upodobal sobie legowisko suni, która przyjechała na wakacje i chrapie jak niedźwiadek. Wszystko się pięknie zagoilo po kastracji, a w poniedziałek będziemy znać termin wizyty u dr Korty. Jest drugi raz wykapany więc pachnie cudnie Ogólnie jest kochaniutki po prostu <3
Wizyta odbędzie się 15 lipca. W międzyczasie Polo został powtórnie zaszczepiony. Nasz chłopak bardzo mocno przywiązuje się do Agi. To taki typ psiaka, który bardzo potrzebuje swojego człowieka;) Chyba będzie musiał szybko jechac do nowego domu;)
Kochani,
Trochę nas nie było, ale po operacji Daisy czas leciał jak szalony. Polo... To przecudny psiak. Kocha wszystko i wszystkich, a za żarcie zrobi wszystko. Czasem odzywa się w nim szczenior i myśli, że może biegać ja cala reszta stada, ale na drugi dzień widać że jest mu trudniej. W poniedziałek wizyta u dr Korty. Trzymajcie kciuki proszę. On sobie świetnie radzi, ale trzeba go kontrolować w tych zapedach do biegania
Myślę, że bieżnia wodna czy lasery napewno wzmocnia jego kręgosłup. tak, Kasia ma rację.. Przywiązujemy się do siebie... Za szybko. Marzę dla niego o domu, gdzie będzie takim rozpieszczonym jedynakiem bo dokładnie na to zasługuje. Leczymy uszy.. I moim zdaniem Polo wychwytuje pewne dźwięki. Napewno na prawe ucho. Ale to też nie jest mu potrzebne do szczęścia.... Tylko miłość ❤️
Kochani, mamy fantastyczną wiadomość!!
Nasz uroczy Polo będzie miał swój wymarzony dom u pani Kasi w Gdańsku
Tam będzie kontynuowane jego leczenie i tam Polo będzie mógł mieć w końcu swojego człowieka na własność;) Gratulujemy i życzymy wspaniałych wspólnych chwil i wyjątkowej psio-ludzkiej relacji;)
Ogromnie sie ciesze, ze Polunio ma swoj domek na zawsze O tym dla niego marzylam.
Tak....bedzie okrutnie ciezko sie z nim pozegnac, ale wiem, ze zasluguje na to, co najlepsze i swojego czowieka, ktory poswieci mu caly swoj czas. Dziekuje Pani Kasi za ofiarowanie mu domku. Zycze Wam wszystkiego dobrego i mam nadzieje,ze pozostaniecie w kontakcie z nami <3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Tak sie rzucil na ten obiadek, ze cala jego antenka byla w buraczkach....nie wspomne o mnie 
No wiec bylo czyszczenie 
tak, Kasia ma rację.. Przywiązujemy się do siebie... Za szybko. Marzę dla niego o domu, gdzie będzie takim rozpieszczonym jedynakiem 
