Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24746 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-14, 11:11
Aron pojawił się w naszej rodzinie 9 lat temu. Zwariowany szczeniak , pełen energii, choć po przejściach. Miał trochę problemów zdrowotnych, ale pod opieką weterynarza wyrósł z niego niezły przystojniak. Aron jest członkiem rodziny. Dzieci go uwielbiają, a on uwielbia dzieci. To najłagodniejszy i najkochańszy pies na świecie. Nie mieszka sam. Oprócz nas ludzi, dzieli kanapę z kotem Pusią i królikiem Simbą. Powiedzenie jak pies z kotem nabiera u nas zupełnie innego znaczenia.
Ma bardzo dobry apetyt, ale i delikatny żołądek. Jada suchą karmę, unikamy innego jedzenia, bo ma po nim biegunki. Jest szczupły, ale nie chudy. Ma dobre wyniki krwi. Ostatnie badania były robione w wakacje. Jest zdrowym psem, choć miewa problemy z kręgosłupem. Pani weterynarz poradziła, żeby unikać długich intensywnych spacerów.
Kochamy tego naszego stwora i cieszymy się, że jest z nami.
Rodzinka Burszewskich
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Wiek: 21 Dołączyła: 13 Maj 2024 Posty: 66 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2024-07-26, 15:00
Pan Janusz od Arona nie ma dobrych wieści...
Dzień dobry Pani Karolino.
Miło, że ciągle o Nas pamiętacie.
Niestety, nie mam dobrych informacji. U Arona na początku roku zdiagnozowaliśmy niewydolność nerek 3 stopnia, nadciśnienie, doszła też anemia i problemy z poruszaniem. Bardzo tracił na wadze mimo naszych usilnych prób i różnych metod leczenia 15.06.2024 pożegnaliśmy się z naszą Psią Miłością.
Pozdrawiamy serdecznie.
Janusz Burszewski z Rodziną
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum