ja tez serdecznie gratuluje Pani Ani..
nie mogę powiedzieć żebym tak po prostu przeszła do tematu oddania niunieczki.. szczególnie że coraz częściej przychodzi po głaski i tak te swoje piękne ślipia przymruża
wierzę jednak że będzie miała swoją prywatną parę rąk kt będą ją mogły głaskać kiedy tego zechce.. u mnie jest dość duża konkurencja:)
a tak poza tym u Fifi wszystko ok, jutro jedziemy się wykąpać i ładnie uczesać na poniedziałek.. bo to wtedy odbędzie się podróż do nowego domku na razie pańcia trochę odpuściła ze względu na remonty w domku i na zewnątrz
jutro już postaram się nie zapomnieć aparatu.. to pare fotek wrzuce
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
Dziękuję bardzo Pani Ewo
Jestem przeszczęśliwa mając śliczną, kochaną Fifi przy sobie. Jest cudowna i ma się coraz świetniej. Merda do mnie ogonkiem, nie odstępuje na krok, odsłania mi brzuszek do głaskania i patrzy w oczy. Dziś też już "normalnie" zjadła. Uwielbia smakołyki z ręki, dziś też dostała kość. Wychodzimy 3 razy dziennie - rano na ponad godzinę, wczesnym popołudniem na toaletę, a wieczorem na prawie godzinę. Odkrywamy siebie, uczymy się nawzajem, świetnie rozumiemy. Razem poznajemy osiedle, inne pieski i ich właścicieli. Koty z upodobaniem bawią się ogonem Fifi, która im po prostu na to pozwala, w ogóle nie zwracając na to uwagi, lecz kiedy dziś najpierw Pompon, a później Fortuna dobierał się do kości Fifi, najpierw warczała ostrzegawczo, a potem zaszczekała, co poskutkowało od razu. Śpi w sypialni, tuż przy łóżku i widać, że mnie pilnuje. Wzrusza mnie na każdym kroku, bo wszystko rozumie i jest bardzo posłuszna. Od razu stała się moją przyjaciółką, a ja z radością zasłużę na jej przyjaźń. Jak tylko nauczę się dodawać do forum zdjęcia i filmiki, załączę je jako "dowód" naszej harmonii.
Pozdrawiam serdecznie Pani Ewo i jeszcze raz dziękuję za to cudowne puszyste szczęście, czyli Fifi
_________________ "Spieszmy się kochać..." Po prostu.
a ja znowu ryczę .. ze szczęścia
jak czytałam ten opis to jakbym ją u siebie widziała ona tez spała koło mnie na kocyku.. a mówię koło mnie bo ja dalej mam materac na podłodze zresztą reszta tez tak śpi więc ona chyba innej formy nie zna
no.. kotki sobie ustawiła.. ona sobie w kasze dmuchać nie da ale bardzo się ciesze że i tak tak ładnie się z nimi dogaduje.. to już jej kolejne stadko
czekam z niecierpliwością na fotki
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
Serdecznie dziękuję wszystkim za te piękne komentarze. Fifi jest moim szczęściem. Jutro jedziemy na wieś, do moich rodziców, tam się wybiega i wyszaleje.
Pozdrawiam(y) serdecznie wszystkich
Ania, Fifi, Fortunek i Pompon
_________________ "Spieszmy się kochać..." Po prostu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum