Bardzo się cieszę, że Ofcia trafiła do Państwa Ani i Grzesia Mała zupełnie nie przypomina tej bidy, która tu kiedyś zawitała. Pozdrawiam Państwa serdecznie i dziękuję za tak cudowną opiekę nad tą słodką niunią!
Monia, dzięki za fociaki, są boskie!
_________________ “The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”
Wiek: 33 Dołączyła: 18 Lis 2011 Posty: 2881 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-09, 20:12
U Ofelki wszystko ok:) ostatnio nawet miałam okazje gościć Ofelę przez weekend
Ataki są opanowane, zdarzają się ale Ania z Grzesiem wiedzą jak sobie radzić. Są zapatrzeni w Ofele jak w obrazek
Przy następnym spotkaniu postaram się zrobić zdjęcia
Wiek: 33 Dołączyła: 18 Lis 2011 Posty: 2881 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-04-24, 19:08
W Ofelinki bez zmian zdrowotnych. Raz ataki są raz nie ma. Ostatnio miałam okazje spacerować z Anią Grzesiem i Ofelką ale taki z niej szaleniec, że tylko jedno zdjęcie wyszło nierozmazane.
Poniewaz zostalam opiekunem poadopcyyjnym OFELKI wiec poczatkowo napisalam maila do wlascicieli sunieczki, ale z powodu braku odpowiedzi postanowiilam napisac sms-a
W odpowiedzi dowiedzialam sie, ze u OFCI w tej chwili wszysto jest dobrze Natomist byl taki bardzo zly czas, gdzie biedna OFI miala nawet serie 30 atakow padaczkowych trwajace po 7 - 8 dni Teraz, od 3 lat, powoli zaczela sie wyciszac. Coreczka wlascicielii OFELKI bardzo pokochala sunie wiec pewnym jest, ze goldeneczka ma zapewniona wielka milosc, troske i opieke do konca swoich dni.
_________________ Hania, BODZIO i MERY
(*) BELLISSIMA ( 31.08.2014 )
(*) DIESEL ( 05.12.2017 )
(*) OLIWKA ( 15.12.2020 )
"To tylko pies, tak mówisz, tylko pies ...
A ja ci powiem
Że pies to czasem więcej jest niż człowiek"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Teraz, od 3 lat, powoli zaczela sie wyciszac. Coreczka wlascicielii OFELKI bardzo pokochala sunie wiec pewnym jest, ze goldeneczka ma zapewniona wielka milosc, troske i opieke do konca swoich dni.
