_________________ "Widziałem raz u psa taki wyraz oczu, spojrzenie pełne pogardy, które bardzo szybko znikło i jestem przekonany, że psy w zasadzie uważają ludzi za kretynów" - John Steinbeck
Ale takich pazurków to juz dawno u psiaka nie widziałam
Biedaczka, jakoś tak dziwnie chodzi przez nie. Już troszkę je przycięłam, jutro będę u weta to zapytam przy okazji jak często można przycinać takie przerośnięte, żeby macierzy nie uszkodzić.
A przycinanie ogonka nastąpi po kąpieli, którą mała musi przejść bo jedzie nieco:-) nawet mój katar nie daje rady tego zapaszku przytłumić
_________________ Pozdrawiam cieplutko,
Gosia, Astra[*], Lara, Malta, Indi, Zdzisio i Brenda
www.agro-lipowa.prv.pl
Dzisiaj byliśmy nad morzem. Misia nie bardzo chciała się kąpać w wodzie ale za to pohasała sobie nieco z naszą bandą. Z dnia na dzień coraz bardziej się do nas przekonuje, coraz żwawiej ogonek jej lata:-)
_________________ Pozdrawiam cieplutko,
Gosia, Astra[*], Lara, Malta, Indi, Zdzisio i Brenda
www.agro-lipowa.prv.pl
Gosiu powiedz, jak ona się zachowuje w domu, czy faktycznie jest lękliwa ?Czy każdy podniesiony głos ją przeraża? Czy w domu bawi się z Twoją zgrają czy siedzi z boku i obserwuje? Strasznie się cieszę ,że ona jest już u Ciebie:)
No niestety jest tak jak piszesz : jest bardzo lękliwa, boi się nawet lekko podniesionego głosu. Cały czas czujna i zwarta, bo może trzeba będzie uciekać...
A jak spojrzy tymi swoimi przerażonymi oczami no bo np. akurat Larusia się potknęła o miskę i ta narobiła hałasu...serce się kraje...
Z drugiej strony, najlepiej się czuje, kiedy siadamy na kanapie, kładzie się wtedy obok i odpoczywa.
Do grupy nie ciągnie, pilnuje się człowieka.
_________________ Pozdrawiam cieplutko,
Gosia, Astra[*], Lara, Malta, Indi, Zdzisio i Brenda
www.agro-lipowa.prv.pl
Wiek: 41 Dołączyła: 23 Wrz 2010 Posty: 1675 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-07, 16:00
Gosia_Astra_Lara napisał/a:
Dzisiaj byliśmy nad morzem. Misia nie bardzo chciała się kąpać w wodzie ale za to pohasała sobie nieco z naszą bandą. Z dnia na dzień coraz bardziej się do nas przekonuje, coraz żwawiej ogonek jej lata:-)
ehh a nie wzięłabyś jeszcze mnie na tymczas zawożąc Ci Miśkę nawet nie miałam czasu nad morze się wybrać
MarzenaTabaNugat, Zapraszam serdecznie do siebie jak tylko jeszcze będzie cie w okolicy!
Byliśmy u weterynarza. Misieńka była bardzo grzeczna, dostała nową książeczkę zdrowia. Pan doktor zrobił malęj przegląd który wypadł całkiem nieźle: serducho osłuchowo dobrze, listwy mleczne obmacane, bez guzków, z pazurami bez tragedii, mam dalej powoli obcinać, uszy ok, do wyczyszczenia- bez zapalenia, wiek potwierdzony-około 6 lat, zęby-mocno zakamienione, zapach z mordki morderczy:-)
Misia dostała tabletki na odrobaczenie, u weta mamy stawić się ponownie w poniedziałek rano, na czczo, zostanie pobrana krew na badania i zostanie zaszczepiona.
_________________ Pozdrawiam cieplutko,
Gosia, Astra[*], Lara, Malta, Indi, Zdzisio i Brenda
www.agro-lipowa.prv.pl
Widzę ze salon piękności był i Misiunia ma nowy fryz i dostrzegam pedicure również zrobiony Piękna z niej kobietka i wierze że szybciutko znajdzie swój nowy dom. Nie da się w Misi nie zakochać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum