Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
SUZI - 42
Autor Wiadomość
Barbara 


Wiek: 51
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2011-04-03, 12:37   SUZI - 42

U Iwonki w Braniewie zamieszkał kolejny psiak , który trafił pod opiekę naszej fundacji. :) Dla odmiany po Jaskierku Iwonka ma pod opieką bardzo miłą i spokojną sunię Suzi :)
Suzi jest już drugi dzień w nowym tymczasowym domku i minęły objawy stresu. Sunia jest typowym goldenkiem- spokojnym, nastawionym na człowieka :) Bardzo ładnie reaguje na dzieci od malutkich po trochę większe. Mamy nadzieję,że szybko znajdzie nowy ,kochający domek.
A teraz mam nadzieję,że Iwonka cos nam o Suzi napisze i wrzuci najnowsze zdjęcia.
Tutaj zdjęcie od Marty:
 
 
Edyta 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 51
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 2974
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-04-03, 15:25   

Dziękujemy Marcie za transport , wykąpanie suni i piękną fotkę Suzi :)
Dziękujemy również Ani za dalszy ciąg transportu suni do Braniewa :)
_________________
Pozdrawiamy, Edyta ,Werka i Katrina
 
 
 
iwona82 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 41
Dołączyła: 04 Gru 2010
Posty: 74
Skąd: warmińsko-mazurskie
Wysłany: 2011-04-03, 15:45   

Więc od początku:
wczoraj odebraliśmy Suzi i tak jak napisała Basia Suzi to bardzo grzeczna dziewczynka. Spokojna, dobrze reaguje na dzieci i na inne zwierzęta. Jedynie mieliśmy mały problem z wejściem do klatki schodowej, ale za trzecim podejściem daliśmy radę i teraz już nie ma z tym problemu.
Noc minęła spokojnie, rano nie było niemiłych niespodzianek, co nas bardzo cieszy :mrgreen: Sunia przestała już dyszeć i większość czasu przesypia. Co do spacerów Suzi bardzo ładnie chodzi na smyczy tylko spryciula jak nie chce iść do domu potrafi sobie ściągnąć obrożę :roll: , dlatego przechodzimy na szelki.

Jutro z samego rana pędzimy do weta na ogólny "przegląd" suni i koniecznie po kropelki na kleszcze, bo już z niej ściągnęłam 5 :shock: , naszczęście nie zdążyły się wbić paskudy :evil: Mam nadzieję, że żadnego nie przeoczyłam :roll:
 
 
iwona82 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 41
Dołączyła: 04 Gru 2010
Posty: 74
Skąd: warmińsko-mazurskie
Wysłany: 2011-04-03, 15:58   

 
 
iwona82 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 41
Dołączyła: 04 Gru 2010
Posty: 74
Skąd: warmińsko-mazurskie
Wysłany: 2011-04-03, 16:02   

 
 
BosmAnka 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 49
Dołączyła: 30 Lis 2010
Posty: 210
Skąd: Bobrowiec/ Piaseczno
Wysłany: 2011-04-03, 17:51   

Zuzanna w karocy:



I z nowym Tymczasowym Ludźmi:



Pannica była bardzo grzeczna i spokojna. Dobrze zniosła podróż autem, bez żadnych sensacji, mocno tylko ziajała. Ładnie wskakuje i wyskakuje z samochodu.
_________________
Pozdrawiam,
BosmAnka
 
 
Jerzy Kora 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 65
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 9064
Skąd: Komorów k.Pruszkowa
Wysłany: 2011-04-03, 22:36   

Kolejna urokliwa panna. Ciekawe kiedy sie zorientuje, że hipnotyzuje wzrokiem :)
_________________
Uczmy się szanować i kochać wszystko co żyje
 
 
 
iwona82 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 41
Dołączyła: 04 Gru 2010
Posty: 74
Skąd: warmińsko-mazurskie
Wysłany: 2011-04-04, 13:54   

Już jesteśmy po wizycie u weterynarza:) Na początku sunieczka była przestraszona i nie chciała wejść do środka, ale pod koniec wizyty było już lepiej. Dała sobie zajrzeć w uszka, grzecznie weszła na wagę (waży prawie 39 kg :shock: ) i jak będzie wszystko dobrze to w piątek idziemy na szczepienia. A i jeszcze tabletki na robale z pasztecikiem były pyyyyycha :mrgreen:
 
 
Barbara 


Wiek: 51
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2011-04-04, 13:56   

Super Iwonko! Proszę ustalcie minimalną porcję według rozpiski na karmie. Na pewno Suzi ma nadwagę :( Musimy ją odchudzić a to nie jest łatwe...
Pozdrowienia dla Ciebie i Suzi :) :) :)
 
 
Karmelowa Alusia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 55
Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 325
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-04-04, 16:39   Suzi

Gratuluje pani Iwonko ślicznej tymczasowiczki!Te nasze dziewczyny maja naprawde zniewalające spojrzenia ;) ,oj łamią serca,mało tego chyba wcale nie zdaja sobie z tego sprawy!
 
 
iwona82 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 41
Dołączyła: 04 Gru 2010
Posty: 74
Skąd: warmińsko-mazurskie
Wysłany: 2011-04-04, 18:02   

Oj łamią, łamią :mrgreen: Można zakochać się od pierwszego wejrzenia :lol: Tylko ta nasza Suzi taka smutna chodzi po mieszkaniu :-( , jak podchodzi na głaski to tak nieśmiało, ogonek spuszczony, głowa nisko aż serducho boli. Wiem, że to jeszcze stres, dlatego nie wołamy jej bez potrzeby, mówimy do niej łagodnym głosem, może za kilka dni będzie lepiej :-?
 
 
Barbara 


Wiek: 51
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2011-04-04, 18:58   

Iwonko na pewno będzie lepiej.Musicie dać jej trochę czasu na oswojenie z nową sytuacją- zresztą sama wiesz wszystko najlepiej :) To w końcu kolejny tymczasowicz u Ciebie :)
 
 
Karmelowa Alusia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 55
Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 325
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2011-04-05, 12:16   

Pamiętasz Iwonko jak Nela była smutna ,gdy gosciła u ciebie.Sunie są chyba bardziej wrazliwe niz psy ,dłuzej pamietaja złe doświadczenia i bardziej łakną głasków i poczucia bezpieczeństwa w towarzystwie człowieka.Ja kilka tygodni musiałam czekać ,aż Nela nawiąże ze mna kontakt wzrokowy i ze spokojem będzie zasypiać na moich kolanach.Teraz ,choć Nelki nie rozpiera dzika radość jak u Karmela bezcenny jest jej "uśmiech" ,który zdarza sie coraz częściej.
 
 
iwona82 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 41
Dołączyła: 04 Gru 2010
Posty: 74
Skąd: warmińsko-mazurskie
Wysłany: 2011-04-05, 12:52   

Wiem Alicjo na wszystko potrzeba czasu i cierpliwości. Tylko człowiekowi żal patrzeć na takiego smutnego pysia, ale pocieszający jest fakt, że na spacerach jest nieco lepiej. Radośnie wita się z sąsiadami, ogon cały czas w górze i nawet ruch uliczny nie jest straszny :-D .
 
 
MarzenaTabaNugat 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 41
Dołączyła: 23 Wrz 2010
Posty: 1675
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-05, 15:11   

iwona82 napisał/a:
Radośnie wita się z sąsiadami, ogon cały czas w górze i nawet ruch uliczny nie jest straszny :-D .


I oby tak dalej :) Trzymam za Was kciuki :mrgreen:
_________________
Pozdrawiamy
Marzena&Michał&Janek&4x4(łapy)

My goal in life is to be as good of person as my dog already thinks I am....
 
 
 
iwona82 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 41
Dołączyła: 04 Gru 2010
Posty: 74
Skąd: warmińsko-mazurskie
Wysłany: 2011-04-08, 14:12   

Suzi już jest po szczepieniach :-) Trochę była przestraszona, ale grzecznie dała sobie zrobić zastrzyk.
W domu sunia nie sprawia żadnych kłopotów, nie boi się sprzętów domowych typu odkurzacz, robot itp., gości wita przyjaźnie, tylko jest mały problem z jedzeniem, po zachęcie z naszej strony jakoś zjada, ale ciężko jej to idzie. O smaczkach na razie możemy zapomnieć, nawet na nie nie spojrzy :cry: .
Tak naprawdę jedynym większym problemem jest to, że na dłuższych spacerach nagle staje, ogon między łapy i nie chce iść dalej czy to w mieście czy na spokojnych łąkach :bezradny: nie wiem czym to jest spowodowane. Jedynym sposobem żeby zaczęła iść jest kilkakrotne przykucnięcie około 50 cm od niej przywołanie, głaski i za 3 razem jakoś idzie, później znowu jest ok.
 
 
Korbulowa Familia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 36
Dołączyła: 22 Lut 2011
Posty: 2153
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2011-04-09, 09:51   

A czy Suzi wykazuje chęci do zabawy? Reaguje na patyki? Wiem, że nie jest to młody psiak, ale może lepiej ją rozbawić w tym czasie niż poklepywać (głaskać), bo może przywyknąć do takich zachowań na spacerach - to oczywiście tylko moje zdanie, które obserwowałam u Korby.
A jak jest w domu z Suzi? Przychodzi po głaski?
_________________
Ola, Korba, Carrercia.
 
 
 
iwona82 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 41
Dołączyła: 04 Gru 2010
Posty: 74
Skąd: warmińsko-mazurskie
Wysłany: 2011-04-09, 13:42   

Przychodzi na głaski, ale przeważnie śpi i ani patyki ani piłeczka nie są atrakcyjne. Na spacerach głaszczę ją dopiero jak podejdzie sama nie wiem czy dobrze robię?
 
 
Barbara 


Wiek: 51
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2011-04-09, 13:45   

Dobrze robisz Iwonko- nie należy głaskać psa na siłę - sama przychodzi głaszczesz.Dokładnie tak :mrgreen:
 
 
iwona82 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 41
Dołączyła: 04 Gru 2010
Posty: 74
Skąd: warmińsko-mazurskie
Wysłany: 2011-04-09, 13:49   

Basiu wysłałam Ci maila.
 
 
Barbara 


Wiek: 51
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2011-04-09, 13:50   

OK, zaraz sprawdzę :mrgreen:
Odpisałam, Iwonko.
 
 
Korbulowa Familia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 36
Dołączyła: 22 Lut 2011
Posty: 2153
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2011-04-09, 14:22   

Rozkreci się - dziewczyna ma po prostu nienajlepszy okres w swoim życiu (zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany...).
Będę czytała zaciekawiona opisem Waszych postępów!!! :mrgreen:
_________________
Ola, Korba, Carrercia.
 
 
 
iwona82 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 41
Dołączyła: 04 Gru 2010
Posty: 74
Skąd: warmińsko-mazurskie
Wysłany: 2011-04-10, 13:56   

 
 
iwona82 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 41
Dołączyła: 04 Gru 2010
Posty: 74
Skąd: warmińsko-mazurskie
Wysłany: 2011-04-10, 14:01   

 
 
Jerzy Kora 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 65
Dołączył: 20 Wrz 2010
Posty: 9064
Skąd: Komorów k.Pruszkowa
Wysłany: 2011-04-10, 14:56   

Fajne minki robi Suzi. Jak by zadawała pytanie "Coś się stało? Jakaś sprawa do mnie ?". Ciekawe czy rzeczywistość potwierdza wrażenia ze zdjecia?
_________________
Uczmy się szanować i kochać wszystko co żyje
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant