U Morriska bez zmian, a to dobra informacja, bo odpukać, od jakiegoś już czasu nie ma wm końcu żadnych problemów z uszami, tzn. nie zbiera się w nich krew. Ostatnio miał już być zabieg, na szczęście pomogło samo leczenie. Najgorsze, że sami weterynarze nie wiedzą od czego.
No i tradycyjnie dopisuje apetyt, zjedlibyśmy duuuużoooo:-))))
Któregoś dnia nie chciał wyjść z kuchni. Mimo, że był po niezłym śniadaniu, to tak wył, że nie obeszło się bez solidnej dodatkowej porcji:) A wety narzekają od dawna, że nadwaga:)
Marcinie do wiosny daleko, a faktycznie na fotkach widać wyraźną nadwagę Morisa co jest niepokojące. Chyba musisz ukrócić jego dawkę dzienną i zafundować więcej ruchu już teraz
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24658 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-07, 20:29
Może przydałaby się właśnie zrobić badania, skoro pies ma aż taki apetyt, że wyje? Goldeny są głodomorami, ale jak nie dostaną tyle, ile chcą, to normalnie funkcjonują.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Na razie odpukać z uszkami nic sie nie dzieje i niech tak pozostanie:)
rozmawiałem z wetem, na wiosnę proponuje zrobić takie badania profilaktycznie
a pogoda się poprawiła, więc będą częstsze spacerki i popracujemy nad formą:)
to z tym wyciem było tylko tak raz)
Pogoda nie jest wymówką od aktywności fizycznej! Morris ma straszną otyłość, a jest młodym, zdrowym psem. Otyłość to choroba, która predysponuje do wystąpienia wielu innych, jest bardzo dużym czynnikiem ryzyka cukrzycy, choroby wieńcowej, zespołu metabolicznego, nadciśnienia tętniczego, incydentów sercowo- naczyniowych, wymieniać można jeszcze długo. Morris powinien jak najszybciej przejść na dietę i mieć stopniowo zwiększaną aktywność fizyczną. Teraz jest chłodno, więc nie będzie się męczył tak bardzo, jak w trakcie lata. Porcje karmy również trzeba ograniczać stopniowo. W ramach przekąski na zabicie głodu można podać owoc - np. jabłko lub warzywo. Większość naszych psów jest ciągle głodnych, ale szczupły organizm to zdrowy i długożyjący organizm. Otyły pies będzie żył krócej, a jego jakość życia będzie bardzo obniżona
Wsio ok, dużo biegamy i cieszymy sie, że już taka fajna wiosna i takie fajne sa teraz spacerki:) I uszy nam juz nie przeszkadzają, już nam się wylewy nie powtórzyły:) Hau hau:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum