Faktycznie, z Tobisia wyrasta piekny dorosly Goldasek
Agnieszko moze zaszczycisz nas swoja obecnoscia na spacerze ( 27 lub 28 listopad) oczywiscie z Tobim i Roksanka
_________________ Pozdrawiamy Kasia, Tomek, Szajba, Milka i Kota
Dziękuje za wklejenie zdjęć Tobiego Ja studiuję na codzień we Wrocławiu i akurat na ten weekend nie przyjeżdżam do Katowic Na spacer wybierze się Siostra z Tatą i oczywiście nasze kochanie psiaki.
Przepraszam,za chwilowy brak wieści o Tobym,ale jestem juz od miesiąca we Wrocławiu i nie mam najbardziej aktualnych zdjęć, natomiast co dziennie wiem co się dzieje u psiaków. Toby ma się bardzo dobrze, jest wiecznie pełen energii i chętny do zabaw. Po przyjściu do domu rodzinki, Toby zabiera Taty buta, chodzi z nim cieszy się niesamowicie i "gada" do wszytskich. Pisząc " gada" mam na myśli takie gulgotanie. Jest przezabawny Z Roxi dogaduje się bardzo dobrze. Śnieg dla Malucha to niesamowita atrakcja, początkowo się go bał i nie wiedział co to w ogóle jest. W piątek wracam nareszcie do domu już na Święta,wiec postaram sie jak najszybciej wrzucić najświeższe zdjęcia.
Dotarłam własnie do domu. We wcześniejszym poście nie sprecyzowałam dokładnie, w który piątek będe już w Katowicach i za to przepraszam. Nie widziałam Tobiego przez miesiąc i musze przynać ,że mały urósł. Ma się bardzo dobrze;) ja nie wiem skąd on czerpie tyle sił. Oto najświeższe zdjęcia Tobiego, jutro część dalsza;)
No jaki mężczyzna się cudowny zrobił z Tobiaszka. Widzę że honorowe miejsce na łóżku psiaki zajmują- jak tak dalej pójdzie to chyba trzeba będzie większe kupić A na trzecim zdjęciu pięknie pokazane jak Roxi pilnuje by Tobisio nie zmarzł - własnym ogonkiem go przykryła
a mi się łezka zakręciła w oku Tobiś super chłopak z Ciebie był i jest
_________________ "Widziałem raz u psa taki wyraz oczu, spojrzenie pełne pogardy, które bardzo szybko znikło i jestem przekonany, że psy w zasadzie uważają ludzi za kretynów" - John Steinbeck
_________________ "Widziałem raz u psa taki wyraz oczu, spojrzenie pełne pogardy, które bardzo szybko znikło i jestem przekonany, że psy w zasadzie uważają ludzi za kretynów" - John Steinbeck
Toby ma się bardzo dobrze. Bardzo dobra kondycja i znaczny nadmiar energii dopisują mu nieustannie. Toby własnie w tą sobote kończy szkolenie o nazwie "pies towarzysz". Niestety nie należy do najpilniejszych uczniów tego szkolenia,ale efekty są widoczne. Na komendę "aport", na szkoleniu, biegnie zawsze Tata, a Toby pozostaje na miejscu. Po powrocie ze "szkoły" do domu, Toby pada i śpi całe popołudnie. Nic go wtedy nie rusza
Niestety nie da się wkleić zdjęć. dostaje taką wiadomość:"Niestety Limit na wszystkie załączniki na tym forum został przekroczony. Prosze skontaktować się z administratorem forum"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum