Lunka jest cuuuudowna:))) Tylko by się tuliła ale powoli uczymy ją innych ciekawych aktywności. Dzisiaj poznała co to kostka to gryzienia "czyszczenia zębów" Na początku nie wiedziała z czym to się je :p ale po chwili zaczęła sobie nasza dziewczynka z nią radzić. Coraz częściej biega z podniesionym ogonkiem i uśmiecha się słodko. Nie wie jeszcze jak się bawić z Labką ale mamy nadzieję, że się przyzwyczai do zaczepek. Pokazujemy jej też jak się bawić zabawkami ale to jeszcze dla niej duża nowość. Za to świetnie radzi sobie z proszeniem o pieszczoty i jedzenie jej oczka mówią same za siebie. Tak więc 3 dzień a Lunka się powoli aklimatyzuje w nowym miejscu )
Pozdrawiamy
_________________ Magda, Jola i Bogdan z Lunką i Labką
Mam małe pytanie bo pojawił sie problem a w zasadzie zaczęło nas niepokoić to że Lunce smakują jej odchody. Szczerze mówiąc nie mamy pomysłu jak jej to wybić z głowy. Może macie jakiś pomysł jak rozwiązać nasz mały problem z Lunią?
A z ciekawszych informacji Lusia nasza już wyszła na obchód miasta i okolic:D chodzi ładnie na smyczy przy nodze. W lesie nie oddala się jeszcze od nas. Labka pokazuje jej pomysłów masę na zabawę ale mała jest jeszcze nastawiona na mizianie
Pozdrawiam,
Magda od Lunki
_________________ Magda, Jola i Bogdan z Lunką i Labką
Magda z własnego doświadczenia (a raczej naszej gromadki) wiem że rewelacyjnie działają żwacze wołowe - można je zamówić na allegro np. Strasznie śmierdzą alepoprawiają florę bakteryjną i zajmująpsa na trochę:) Nasze psy dałyby się za nie pokroić
_________________ Beata i Piotr oraz Wena, Cruzzo, Alice, Jessi i Jigit-najfajniejsze psy na świecie:)
Dziękuję za pomoc:) Jutro lece do zoologicznego i kupię Lusi śmierdzącą szamkę :p powinna być zadowolona. Po już mnie mała przestraszyła ale skoro to popularne zachowanie u psiaków to nie będę się martwiła.
_________________ Magda, Jola i Bogdan z Lunką i Labką
Kazik chciałby się bawić, nadstawia się jej wchodzi na głowe, staje nad nią ewidentnie ją zaczepia tak jak Roske jeszcze jak z nami była. A Lunka oczy baranka albo nawet w tym przypadku osiołka i nie wie co jest grane
Luśka za to bez problemu podchodzi do miski Kazia i wpycha swój pyszczek na legalu a że Labka jest sierotką to pozwala na wszystko. Czasami potrafi też pokazać kto tu rządzi i powarkuje ale bardzo niegroźnie na szczęście. Tak więc dziewczynki się docierają:D
_________________ Magda, Jola i Bogdan z Lunką i Labką
Kilka ciekawostek o naszej Lunce. Mała pięknie chodzi na spacery, trzyma się blisko ludzia w lesie gania za patykiem ale nie przynosi go jeszcze. Jak nasze dwa psiaki biegną po rzuconą zabawkę to dobiegając Lunka szczeka na Labkę żeby ta wzięla daną rzecz i zaniosła do Pancia W weekend postaram się coś więcej napisać i wstawić nowe zdjęcia
_________________ Magda, Jola i Bogdan z Lunką i Labką
Obiecuję, że w weekend nadrobię zaległości Nie mieszkam z Lunką dlatego mam takie zaległości w zdjęciach. Ale mam jedno jak się ładnie byczyłyśmy ostatnio zaraz postaram się umieścić. Ale mam mały problem bo jak wrzucą przez picasse to nie umieszcza się zdjęcie a sam link. Może jest na to jakiś sposób?
_________________ Magda, Jola i Bogdan z Lunką i Labką
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum