świetnie!!! wiedziałam, że się znajdzie, Bidulka no to Święta spędzi w rodzinnej atmosferze pełnej miłości i chyba niczego więcej nie trzeba jej już życzyć to najważniejsze ma
uffff jak to dobrze! Trzymałyśmy za Was kciuki. No i dalej mocno trzymamy. Wierzę, że u Ciebie Ewcia sunia pokocha i ludzi i świat. Przed Wami i przed sunią kawał roboty do zrobienia ale jak to dobrze, że czeka ją już tylko szczęśliwe życie.
_________________ Pozdrawiamy, Kamila, Mela i Ruda
Witam wszystkich mam na imię Weronika. Ciesze się razem z Wami, że przyczyniłam się do odnalezienia zguby i uszczęśliwiłam tyle osób za jednym małym gestem. Gdybyście zastanawiali się dlaczego w ogóle zatrzymałam się i tak bardzo zależało mi na pomocy szczeniakowi to zapraszam na moją stronę www.bezbronnezwierzeta.pl , dowiedzie się tam kim jestem i co robię . Sądzę, że trafił swój na swego
Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów.
dobrze opowiem
Wracałam z kociarni (miałam rano dyżur, sprzątanie karmienie itd.). Wybierałam się do pobliskiej biedronki na zakupy. Gdy dostrzegłam przebiegającego psa przez ulicę. zatrzymałam się otworzyłam drzwi od auta i przywołałam psa on zrobił nawrotkę i przebiegł ponownie przez ulicę. Zatrzymałam się na pobliskim parkingu wzięłam prowizoryczną smycz i obrożę. Pies Uciekł w kierunku gęstych krzaków i drzew. Delikatnie podeszłam ale podniosła się i odskoczyła dalej więc nie ryzykowałam kolejnej próby, bo uciekła by mi na ulicę. W tym czasie odświeżyłam pamięć o ogłoszeniach które codziennie przeglądam o zaginionych zwierzętach na trójmiasto. pl i przypomniałam sobie o goldence biszkoptowej. Zadzwoniłam do koleżanki by odszukała ogłoszenie i podała mi numer do właścicieli. Byłam przekonana, że do właścicieli podejdzie, ale niestety w ogłoszeniu było też napisane, że jest nie ufna. Sądziłam, że będziemy mieli problem z jej złapaniem no i jej ucieczka mogła się skończyć tragicznie pod kołami auta. Przyjechał mąż Pani Ewy Osaczyliśmy sunię, ale poderwała się i wcisnęła między płot a rząd drzew rosnących wzdłuż tego płotu. Drzewa były bardzo gęste i strasznie kujące , nie mogłyśmy się do niej dokopać. W końcu weszła w takie miejsce, że ja na kolanach wczołgałam się po nią narzuciłam poszewkę na oczy( bo powarkiwała trochę) i obrożę na szyję. Ale ona jak osioł sztywna się zrobiła musiałam ją wyciągać i siebie zaczepiającą o gałęzie. Cały czas obawiałam się, że się wyrwie i ucieknie. Oddałam ją w ręce właściciela. Spodnie były całe w błocie piachu i psich ku..... , przetarłam spodnie nawilżaną chusteczką. Pan chciał ją w bagażniku przewieść, ale obawiał się, że jak będzie ją wyciągał to ucieknie. Zaproponowałam, że wezmę psa na kolana i podjadę z nim do domu, ale by później mnie podwiózł do samochodu i tak zrobiliśmy. Gdy Pan poszedł zanieść Psa do domu ja uświadomiłam sobie, że zostawiam otwarty samochód z torebką na siedzeniu pasażera. Szybko wróciliśmy i wszytko było oki na szczęście nikt nie zaglądał do auta . Z moich zakupów nici musiałam jechać do domu się przebrać.
Pani Weronika jest wspaniałym człowiekiem i to dzięki niej Sisi jest z nami :)mieliśmy ta przyjemność osobiście poznać Panią Weronikę rzadko kiedy tacy ludzie się zdarzają , i to jest w tym wszystkim najwspanialsze nawet Mikołaj tego nie przebije A Pani Weronice jesteśmy dozgonnie wdzięczni za pomoc
A Sisi teraz odsypia wszystko , ładnie zjadła i dalej poszła spać .
_________________ "Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin
Niesamowita opowieść
Jak ja czytałam to przypomniało mi się łapanie mojej Venki, totalnej dzikuski. I też miałam spodnie w siuśkach i kupie a na rękach siniaki. Venka na początku zachowywała się identycznie na spacerach jak Sisi. Wszystko było fajnie jak byliśmy na podwórku, ale na zewnątrz dzicz totalna, rwała się, wiła, zwyczajnie chciała ucieć przede mną. Identyczne zachowanie.
Oj dobrze, że Sisi już w domku
ciekawe czy do Sisi przyszedł Duch Przyszłych Świąt i pokazał jak cudnie będzie wyglądało od teraz jej życie, pełne miłości, głasków i bezpieczeństwa? ufff, oby...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum