Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
LUŚKA - 110
Autor Wiadomość
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 43
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2012-12-15, 19:15   

Naprawdę cudowna kobitka z Pani doktor! Jesteśmy, jesteśmy i cały czas wierzymy w Lusieńkę i jej wielką siłę. Trzymajcie się, Agatko!
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
Agata i Luśka 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 26 Maj 2012
Posty: 123
Skąd: Głogów
Wysłany: 2012-12-16, 20:02   

Dobry wieczór! U Lusi bez większych zmian. Rano pani doktor podała Jej kroplówkę, leki przeciwzapalne, witaminy i antybiotyki. Pomogła również mamie nakarmić strzykawką Lusieńkę oraz zweryfikowała dawkę leku Euthyrox N 50, ponieważ serduszko suni biło niemiarowo. Po jedenastej dotarłam z córką do rodziców, sunia nawet raz machnęła ogonkiem na nasz widok. Potem zjadła pół piersi z kurczaka i plasterek szynki oraz napiła się wody z lekiem wykrztuśnym. Tak się tym zmęczyła, że przez pół godziny dyszała. Nadal Ją oklepujemy, miziamy, masujemy Jej chudziutkie udka :( Niedawno wróciłam do swojego domu. Za chwilę do rodziców ponownie przyjedzie pani doktor, poda suni kolejną dawkę antybiotyku i leku przeciwzapalnego. Posłucha też serduszka. Mam nadzieję, że Lusia tej nocy będzie spać spokojnie. Za godzinę zadzwonię do mamy i dowiem się, co powiedziała pani doktor. Bardzo czekamy na jakieś zmiany. W tak ciężkim stanie Lusia jest już od 11 dni :( Nawet nie chce nam się myśleć o świętach...
_________________
"Za pieniądze możesz kupić psa, ale nie merdanie jego ogona". Pozdrawiam! Agata, Lusia [*], Aria, Figa i Pucek
 
 
Barbara 


Wiek: 51
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-12-16, 20:06   

Agatko to już długo ale myślę, że Lusia jest bardzo dzielna i walczy dalej. Nie poddaje się i bardzo oczekujemy poprawy jej stanu :) Trzymajcie się !
 
 
Agata i Luśka 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 26 Maj 2012
Posty: 123
Skąd: Głogów
Wysłany: 2012-12-18, 10:04   

:-( Dziś o świcie dostałam sms od mojej mamy:
"O piątej rano Lusia odeszła"
_________________
"Za pieniądze możesz kupić psa, ale nie merdanie jego ogona". Pozdrawiam! Agata, Lusia [*], Aria, Figa i Pucek
  
 
 
Korbulowa Familia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 36
Dołączyła: 22 Lut 2011
Posty: 2153
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2012-12-18, 10:07   

Agata i Luśka napisał/a:
:-( Dziś nad ranem dostałam sms od mojej mamy:
"O piątej rano Lusia odeszła"


Boże.... Agatko - nie tak miało być :beczy: :beczy: :beczy:
Serce mi pękło... Tak wiele Lusia od Was dostała!!
Trzymajcie się - bardzo bardzo Wam współczuję :(
:beczy:

Lusieńko biegaj wolna od bólu za Tęczowym Mostem [*]
_________________
Ola, Korba, Carrercia.
  
 
 
 
Barbara 


Wiek: 51
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-12-18, 10:09   

Bardzo nam przykro - pamiętajcie : daliście Lusi dużo miłości i przynajmniej tyle ile można było dobrych dni w życiu. Trzymajcie się, tak jak przez cały czas choroby nadal jesteśmy z Wami.
A Lusia biega szczęśliwa i zdrowa za Tęczowym Mostem...[*]
 
 
Kasia, Szajba i Milka 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 36
Dołączyła: 16 Paź 2010
Posty: 2924
Skąd: Ruda śląska
Wysłany: 2012-12-18, 10:10   

Tak strasznie przykro :(

Lusieńko kochanie [*]
_________________
Pozdrawiamy Kasia, Tomek, Szajba, Milka i Kota
 
 
 
goldenek2 


Dołączyła: 28 Wrz 2010
Posty: 1828
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-18, 10:12   

Nie .... tylko nie to .... :beczy: :beczy: :beczy:
Nie mogę się z tym pogodzić. Tak bardzo Lusia mi była bliska .....


Dla Ciebie Lusieńko [*]. Do zobaczenia .....
Agatko... ogromne wyrazy współczucia chociaż słowa nic nie zmienią.
_________________
Pozdrawiam. Beata.
 
 
 
Aga_TRuficzkowa 
WARTA GOLDENA

Wiek: 52
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 6740
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-12-18, 10:15   

To nie może być prawda, Agatko to nie może być prawda.........
Ogromne wyrazy współczucia :-( :-( :-(
Lusieńko nasza kochana ,biegaj szczęśliwie i bez bólu za TM [*]
_________________
Aga&Trufla&Rufi
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 39
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2012-12-18, 10:50   

To niemożliwe :( tak bardzo walczyła a Wy kochani z nią. Bardzo mi przykro. Lusieńko, miałaś wspaniały dom, kochających ludzi którzy dali Ci wszystko na co zasłużyłaś. Biegaj bez bólu za Tęczowym Mostem z innymi złotkami. (*) Agatko, trzymajcie się.
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24669
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-18, 10:58   

Tak bardzo mi przykro, tak bardzo się tego bałam. Nie mogę tego przyjąć do wiadomości. Nie potrafię. Lusieńko, bądź szczęśliwa za Tęczowym Mostem. [*]
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Gosia i Heaven 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 06 Lis 2012
Posty: 108
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-12-18, 11:26   

Bardzo mi przykro, wiem coś o tym, pamiętam moje poprzednie kochane pieski.. Lusia biega bez bólu teraz z nimi na pewno.. Jestem sercem z Wami. Trzymajcie się :cry:
_________________
pozdrawiam ciepło,
Gosia

"Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż Siebie samego" - Josh Billings
  
 
 
Asterkowy Krzysztof 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 52
Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 2866
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-12-18, 11:27   

To bardzo przykre [*] Lusieńko zostaniesz w naszych sercach na zawsze :oops:
_________________
" per aspera ad astra"
Życie bez psa ,jest jak niebo bez słońca
 
 
Kamila i Oskar 
WARTA GOLDENA

Wiek: 45
Dołączyła: 19 Maj 2011
Posty: 7072
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2012-12-18, 13:25   

Agatko bardzo mi przykro
Zrobiliście dla Lusi wszystko co tylko się dało, trzymajcie sie :cry:
[*]
_________________
Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
 
 
 
Barbara Krzeszk 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączyła: 29 Lip 2011
Posty: 209
Skąd: Turek
Wysłany: 2012-12-18, 13:38   

agatko przezywam razem z Wami .. łzy nie daja mi pisac .. :(
_________________
Pies ma w zwyczaju uważać, że koniecznie musi pojechać z tobą w samochodzie, tak na wypadek, gdyby zaistniała konieczność po ujadania ci zupełnie bez powodu do ucha
http://www.otostrona.pl/zuzolandia/

Pozdrawiam Baska z GRACJĄ
 
 
 
Ola Łukasz i Chica 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 38
Dołączyła: 03 Lis 2011
Posty: 59
Skąd: Radom
Wysłany: 2012-12-18, 13:43   

Tak bardzo mi przykro... :beczy: :beczy: :beczy:
Na pewno była szczęśliwa...
 
 
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 43
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2012-12-18, 15:09   

Tak bardzo wszyscy wierzyliśmy... Bardzo mi przykro. Lusieńko [*]
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
EWA INGA 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 6258
Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2012-12-18, 16:12   

Niezmiernie na przykro :cry:

Lusiu słoneczko dla Ciebie [*] biegaj kochanie szczęśliwe za TM

Agatko zrobiliście wszystko , co było tylko możliwe . Trzymajcie się ,jesteśmy zawsze z Wami .
_________________
"Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin

Pozdrawiam Ewa ,Inga i Abi
Sonia[*]
 
 
Gabiś i Fifi 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Wiek: 42
Dołączyła: 02 Wrz 2012
Posty: 307
Skąd: Czarnowo
Wysłany: 2012-12-18, 16:22   

Tak mi przykro....Lusieńko [*] [*]
_________________
"Dobroczynność nie polega na dawaniu kości psu.Dobroczynność to kość dzielona z psem wówczas,gdy jesteś równie głodny jak on." - Jack London

*Sara,Arda, FIFI i tymczasowiczka Hira*
 
 
Ewa Albrecht 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Dołączyła: 30 Maj 2011
Posty: 149
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2012-12-18, 18:37   

Wyrazy szczerego współczucia dla Rodziny Lusi, a dla Lusi - spokoju za Tęczowym Mostem....
_________________
Ewa Albrecht
 
 
Aga, Tami i Lenka 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 01 Gru 2011
Posty: 1453
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-12-18, 20:59   

bardzo, bardzo mi przykro.... Lusieńko dla Ciebie [*] [*] [*]
Agatko wyrazy wspólczucia...
_________________
Agnieszka
 
 
Kama, Mela, Ruda 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 28 Paź 2011
Posty: 3369
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2012-12-18, 21:09   

Lusia przeżyła z Wami najpiękniejsze swoje chwile i z tego musicie byc dumni Agatko.
Bardzo bardzo Wam współczujemy!
Niech na zawsze pozostanie w Waszych serduszkach.
[*]
_________________
Pozdrawiamy, Kamila, Mela i Ruda
 
 
Basker 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 43
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 316
Skąd: Warszawa/Leszno wlkp
Wysłany: 2012-12-19, 00:14   

,,Zapłacz,
kiedy odejdzie,
uroń łzę jedną i drugą,
i - przestań
nim słońce wzejdzie,
bo on nie odszedł na długo.

Potem
rozglądnij się w koło,
ale nie w górę;
patrz nisko
i - może wystarczy zawołać,
on może być już tu blisko...

A jeśli ktoś mi zarzuci,
że świat widzę w krzywym lusterku,
to ja powtórzę:
on wróci...
Choć może w innym futerku"

[*]
_________________
,,Ci, którzy są dla nas najbliżsi i najdrożsi, ci, w których z ufnością lokujemy nasze szczęście i dobre imię, mogą zawieść naszą wiarę. Pies człowieka pozostaje przy nim w dobrobycie i w nędzy, w zdrowiu i w chorobie"
 
 
 
Agata i Luśka 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 26 Maj 2012
Posty: 123
Skąd: Głogów
Wysłany: 2012-12-19, 01:12   

Lusia była cudowną sunią. Oazą spokoju, uosobieniem łagodności i cierpliwości. Od samego początku wszyscy Ją bardzo pokochaliśmy i chociaż była z nami zaledwie pół roku, wydawało nam się, że jest z nami od zawsze. Wielu rzeczy uczyła się od podstaw. Nie umiała, np. wejść przez uchylone drzwi, zapewne myślała, że nie zmieści się przez szparę ;) Śmialiśmy się z Niej i żartowaliśmy: "Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał". Ale Lusia udowodniła nam, że i Jan może się jeszcze sporo nauczyć. Podejrzała kota Maćka i... zaczęła sama otwierać sobie drzwi! Lusia lubiła jeść, a mama Ją rozpuszczała. To dostała plaster szyneczki, to chlebuś z prawdziwym masełkiem, kawałek mięska z obiadu. Dziś mi mama powiedziała: "Widzisz, dobrze, że Jej nie odchudzałam..."
W poniedziałek, przed południem wydawało się, że jest lepiej. Unormowała się praca serduszka, w płuckach mniej rzęziło. Sunia nawet trochę zjadła, a ponieważ nie było mrozu, pani doktor pozwoliła wynieść Ją na chwilę na dwór. Lusia zrobiła siusiu i z taką radością rozglądała się dookoła. Na pewno już tęskniła za podwórkiem, świeżym powietrzem, otwartą przestrzenią...
Po południu zaczęły się wymioty podbarwione krwią, potem krwawa kupka i silny ból brzuszka. Pani doktor przyjechała natychmiast. Podała Lusi zastrzyki przeciwwymiotne i przeciwbólowe. Rodzice czuwali przy suni. Głaskali Ją, masowali brzuszek. Nie mogli od Niej odejść nawet na moment, bo Lusia natychmiast chciała iść za nimi. Tak minęła noc. Około piątej sunia zrobiła głęboki wdech i zasnęła... Po siódmej przyjechała pani doktor... :-( :-( :-( :-( Lusia - staram się w to wierzyć - już czuje się świetnie. Na pewno poleciała do Turku i odwiedziła kochaną, mądrą Panią Basię i troskliwą, czułą Grację, bo to One pierwsze postawiły Ją na nogi i okazały wiele serca. Jesteśmy bardzo wdzięczni losowi i Warcie Goldena za Lusię, ale teraz po prostu cierpimy. Będziemy za Nią przeraźliwie tęsknić. Dziękujemy wszystkim za okazaną pomoc, wsparcie, wyrazy współczucia.
_________________
"Za pieniądze możesz kupić psa, ale nie merdanie jego ogona". Pozdrawiam! Agata, Lusia [*], Aria, Figa i Pucek
 
 
goldenek2 


Dołączyła: 28 Wrz 2010
Posty: 1828
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-19, 09:54   

Agatko, kiedyś w internecie znalazłam Testament Psa:

Ludzie, nim odejdą zapisują w testamencie swój dom i wszystko co mają, tym którzy zostają . Gdybym mógł swoimi łapkami zrobić tak samo, moja Ostatnia Wola wyglądałaby tak :
- mój szczęśliwy dom
- moją miseczkę i posłanie
- kolana, na których kładę głowę
- ręce, które głaszczą
- głos, który mnie woła
- serce, które mnie kocha
zapisuję w Ostatniej Woli głodnemu, chudemu, smutnemu przerażonemu Psu w Potrzebie .
Kochany Człowieku ! Twoja miłość to wszystko co mam, więc gdy odejdę nie mów " już nigdy nie pokocham innego psa " lecz wypełnij mój Testament i daj wszystko co miałem komuś, kto tego bardzo potrzebuje !
Twój Pies
_________________
Pozdrawiam. Beata.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant