Wysłany: 2015-11-10, 21:38 BADI ma już dom w Bydgoszczy - 316
Witajcie Kochani!
Dzisiaj pod opiekę naszej fundacji trafił kolejny psiak. Tym razem jest to 7-miesięczny złoty goldziak- BADI, który przyjechał z Warszawy. Zamieszkał z Natalią i Mateuszem w Bydgoszczy.
Z pierwszych informacji wiemy, że podróż przebiegła spokojnie
Mamy nadzieję, że po dzisiejszej wspólnej nocy podzielą się z nami wrażeniami z pierwszego wspólnego dnia.
Trzymajmy kciuki za tą trójkę!
Witam!
Jeśli chodzi o podróż to Badi był grzeczny jak aniołek.
Noc przebiegła spokojnie, o 1 w nocy Badiemu zachciało się bawić, więc słyszeliśmy tylko gryzienie zabawek. O 3 w nocy Badi poczuł przypływ emocji i skoczył do Nas do łóżka w celu wycałowania. Po 7 pobudeczka i wyczekiwany spacer oraz posiłek.
Teraz od godziny 12 Badi robi sobie drzemkę, dlatego jest trochę czasu na napisanie relacji.
Co tu więcej dodać... bardzo ale to bardzoooo radosny psiak. Natalia poszła do pracy to siedział biedaczek pod drzwiami i piszczał z tęsknoty. Teraz juz jest OK
Jutro albo pojutrze planujemy odwiedzić weterynarza to napiszę coś więcej.
Wiek: 35 Dołączyła: 18 Lis 2012 Posty: 3505 Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-11-12, 21:19
Panie Mateuszu trzymamy gorąco kciuki za całą Waszą trójkę !
Jak tylko emocje opadną i chłopak złapię harmonogram dnia, będzie zdecydowanie łatwiej się wyspać
... subtelnie prosimy również o jakieś zdjęcia jeśli się uda
_________________ Pozdrawiają
Milena, Tomek i Kosmo Kosmo'wski
Cześć
Badi ewidentnie czuje się coraz pewniej u Nas w domu.
Poznał już chyba każdy możliwy kąt i tak, jak przez pierwsze dni nie opuszczał nas na krok, tak teraz spokojnie odpoczywa w innym pomieszczeniu. Ma w sobie bardzo dużo energii, wspólne spacery i zabawy dają wiele radości nam wszystkim. Noce przesypia bez problemu, a gdy rano 'sprzedaje' buziaka na powitanie, to aż chcę się wstać.
Pomału zaczęliśmy zostawiać Badiego samego w domu. Głównie z tego powodu kupiliśmy mu Kong-a. Nie sądziliśmy, że tak szybko go rozpracuje ale Badi to mądry psiak
PS. Badi po całym dniu wariacji życzy wszystkim dobranoc
Cześć
Jutro mija równo miesiąc od momentu aż Badulek jest z nami . Chłopak jest przekochany . W sobotę mieliśmy spotkanie socjalizacyjne z innymi pieskami i pomimo moich i Natalii obaw, nasza pociecha wypadła bardzo dobrze duma nas rozpiera . Latał z innymi psami jak szalony, uśmiech od ucha do ucha. W domu Badiś ma dwie twarze Jak jest zmęczony/zaspany to jest najsłodszym psem eveeeer , ale jak energia go roznosi to włącza się diabeeeeeeeeł .
Poniżej wrzucam kilka zdjęć Badiego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum