Wiek: 36 Dołączyła: 21 Sie 2012 Posty: 157 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-09-25, 11:52
Witamy,
Fidel ostatnio źle się czuł, wszystko się zaczęło od sznura do zabawy który postanowił poskubać w niedzielę i przy okazji zjeść trochę nitek.. W poniedziałek rano o 6 nas obudził bo zwymiotował zalegające kłęby w żołądku i od razu dostał też biegunki. Oczywiście daliśmy mu kleik z ryżu z marcheweczką rozgotowaną i zauważyliśmy że w ciągu dnia mu się poprawiło. Poszliśmy do park i normalnie bawił się z innymi psiakami i czuł się dobrze.
Dopiero późnym wieczorem znowu zrobił się apatyczny nie mógł sobie miejsca znaleźć . Dzisiaj w nocy o 2 znowu zwymiotował tym razem sam ryż który mu daliśmy. Od razu poszlśmy z nim na dwór i też dostał biegunki. Stwierdziliśmy że coś musi mu zalegać w żołądku skoro jest poprawa a później znowu jest źle.
Dzisiaj rano jak tylko wstaliśmy udaliśmy się do weterynarza. Lekarz powiedział że to zapalenie żołądka - dość popularna przypadłość u psów. Fidel dostał 2 zastrzyki z czego jeden niestety dość bolesny (antybiotyk i przeciwzapalny). Jutro też mamy przyjść znowu na zastrzyk. Ale powinno być lepiej. Dzisiaj musimy go przegłodzić i podawać tylko do picia siemię lniane. Jutro stopniowo wprowadzać ryż, póżniej ryż z mięsem itd.
W tej chwili Fidelek poszedł spać - chyba zmęczyły go zastrzyki. Później pójdziemy na spacerek bo chyba to lek na całe zło i od razu czuje się lepiej ale nie będziemy szaleć bo jeszcze trzeba go oszczędzać z tym brzuszkiem.
_________________ Pozdrawiamy
Agata,Tomek, Fidelek i Zarcia
KUDŁATY ART - akcesoria dla zwierząt handmade
http://kudlatyart.weebly.com/
zdrowiej Fidelku.. i nie zjadaj już zabawek..
ja niestety swoim też musiałam linkę zabrać bo na kawałki rozkładały i potem qupale na niteczce wychodziły... ale wolałam nie ryzykować...
Trzymaj się chłopaku!!!
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
Wiek: 36 Dołączyła: 21 Sie 2012 Posty: 157 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-09-26, 15:05
Fidel bezproblemowo zniósł dzisiaj kolejny zastrzyk i już wczoraj wieczorem czuł się lepiej bo węszył za jedzeniem:) Niestety musimy póki co dawać mu ryż co wcale mu się nie podoba. Dodaję do miski 2 łyżki bobovity z marchewką na smaczek - to wtedy zje. Niestety musimy bardzo uważać na spacerze bo szuka za jedzeniem i podnosi z ulicy wszystko co może, a teraz na trawie pełno kasztanów to tym bardziej.. Nie możemy dopuścić do takiej sytuacji.
Ogólnie czuje się o wiele lepiej:) Dzisiaj bawił się już piłeczką, i na dworze wystarczy inny pies to szaleje ze szczęścia jakby ozdrowiał:)Rano obudził nas merdającym ogonem.
Zastrzyki będzie brał do soboty ale powinno być co raz lepiej.
_________________ Pozdrawiamy
Agata,Tomek, Fidelek i Zarcia
KUDŁATY ART - akcesoria dla zwierząt handmade
http://kudlatyart.weebly.com/
Wiek: 36 Dołączyła: 21 Sie 2012 Posty: 157 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-12-04, 21:25
Dawno nas tutaj nie było. Chcielibyśmy zdać fotorelację z ostatniego okresu U nas bez zmian, prawie codziennie jesteśmy w pobliskim parku (co najmniej 4 razy w tyg.), Fidel ciągle ma kontakt z innymi psami i nawiązał również przyjaźnie Podobnie z resztą jak my
Na zdjęciu niżej załapalismy się na ostatni gorący weekend października - wobec czego wybraliśmy się na Pławniowice gdzie Fidel pływał
Taplanie w błotku norma i to błagalne spojrzenie o wybaczenie:p Oczywiście mama wybaczyła ten brud a później Fidelek wybaczył mamie kąpiel w wannie ^^
Nowy nabytek czyli zdjęcie z serii "100-tna zabawka Fidela"
Dobry utylizator nie jest zły ^^
A tutaj mały mały ekshibicjonista - ulubiona pozycja wypoczynkowa w stylu "patrzcie na mnie "
A tutaj Fidel coś knuł ale nie wiem co bo za każdym razem jak spoglądałam to udawał niewiniątko (w każdym razie nie wiem jak się zmieścił po biurkiem ale jakoś wlazł):)
A teraz zdjęcia z serii "przyjaciele Fidela". Oto najlepsza przyjaciołka Fidela, mloda amstafka Farba- zawsze razem wszędzie - miłość kwitnie
Przepraszam za niewyraźne zdjęcie (zdjęcie w parku podczas psiej imprezy:p): tutaj na zdjęciu Horacy (duży czarny dog - ma 6 miesięcy i 55 kg wagi - a będzie jeszcze większy ) z Fidelem strasznie się lubią i mogliby się bawić godzinami
Fidel z Luną - paromiesięczna goldenka nabiera temperamentu przy Fidelu - kolejna przyjaźń
Fidelem z Misiem (osiedlowym goldenkiem) - jak się spotkają to jest istna masakra -podobne charakterki więc mają swietną zabawę . Na zdjęciu leżą z głowami w dziurze. Fidel z prawej
Ulubione miejsce do spania - wersalka
Tutaj zima w tle i poranny spacer w parku
Ja z Fidelem
Tomek z Fidelem
POZDRAWIAMY,
AGATA, TOMEK I FIDEL
_________________ Pozdrawiamy
Agata,Tomek, Fidelek i Zarcia
KUDŁATY ART - akcesoria dla zwierząt handmade
http://kudlatyart.weebly.com/
Cytat:
Dzień dobry, dziękuję za wiadomość. Przesyłam zdjęcia Fidela i Zarki. U nas wszystko dobrze 👍 Lata lecą w ciepełku, miłości i wielkiej trosce o psiaki 🙂
_________________ Nie każdy człowiek wie, jak kochać psa ale każdy pies wie, jak kochać człowieka
Mila, Monika i Dawid
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum