Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
KOSTEK - 149
Autor Wiadomość
Aga, Tami i Lenka 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 01 Gru 2011
Posty: 1453
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-11-04, 20:55   

zauważyłam jeszcze jedno zachowanie u Kostka, bardzo szybko sie nakręca, jak go głaszczę to bardzo często kończy sie tym że próbuje kopulować, zachowuje sie tak tylko w stosunku do mnie, nie pozwalam mu na to, za każdym razem mówię NIE i odwracam sie tyłem a jak to nie pomaga to wyprowadzam go na taras żeby sie uspokoił :shock: po chwili wszytsko mija i znowu jest ok :-)
_________________
Agnieszka
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 39
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2012-11-04, 21:00   

Bardzo dobrze postępujesz z tym wyprowadzaniem-stosujesz metodę straty i Kostek ma czas na wyciszenie. Super. Mnie się wydaje że to wszystko składa się na wielką ekscytację nowym miejscem i jego hormonami. Zapewne kastracja za niedługi czas pomoże mu się trochę wyciszyć. :)
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Iverskillz 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 33
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 82
Skąd: Katowice
Wysłany: 2012-11-04, 22:20   

Z wielkim zaangażowaniem czytamy o Kostku i liczymy na jak najszybszy powrót do zdrowia. Czekamy na niego...
_________________
"Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą, a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą"
 
 
 
Kama, Mela, Ruda 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 28 Paź 2011
Posty: 3369
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2012-11-04, 22:43   

Agnieszka Borow napisał/a:
a jak to nie pomaga to wyprowadzam go na taras żeby sie uspokoił :shock: po chwili wszytsko mija i znowu jest ok :-)

no i super :-) to tzw "time out" ale ważne jest aby pamiętać, że po "time out" musi zawsze nadejść "time in", czyli wprowadzam psa z powrotem w tą samą sytuację i daję szansę poprawy zachowania :-) no i ważna jest oczywiście konsekwencja :-)
A jeśli zauważyłaś, że Kostek szybko się nakręca przy głaskaniu to bardzo cię Aga proszę- po prostu to głaskanie ogranicz. Najlepiej nasze uczucia, np głaskanie, drapanie itd okazywać w naprawdę krótkich dawkach, tak żeby dla psa była to cenna rzecz :-)
_________________
Pozdrawiamy, Kamila, Mela i Ruda
 
 
Aga, Tami i Lenka 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 01 Gru 2011
Posty: 1453
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-11-05, 20:41   

Iverskillz rozumie, ze Kostek ode mnie jedzie do Was? :-)
_________________
Agnieszka
 
 
Iverskillz 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 33
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 82
Skąd: Katowice
Wysłany: 2012-11-05, 22:56   

Jak tylko znajdzie się dla niego transport to tak :) Czekamy na niego z niecierpliwością ;)
_________________
"Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą, a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą"
 
 
 
Aga, Tami i Lenka 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 01 Gru 2011
Posty: 1453
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-11-06, 08:16   

Kostek jest przecudowny :-) będziecie mieć z nim bardzo wesoło :-)
_________________
Agnieszka
 
 
Iverskillz 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 33
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 82
Skąd: Katowice
Wysłany: 2012-11-06, 17:32   

I jak tam u kostka? Jak kupki? Wraca coś do normy? Czekamy na info oraz zdjęcia :)
_________________
"Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą, a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą"
 
 
 
Aga, Tami i Lenka 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 01 Gru 2011
Posty: 1453
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-11-06, 19:19   

od wczoraj Kostek ma normalne qupy :mrgreen: :lol: bylismy dzisiaj u weta i dostał jeszcze leki "w razie co" ale wszystko powraca do normy :-) skóra coraz lepsza, prawie już nie widać żeby cos sie działo z nią nie tak :-) jestem z niego bardzo dumna :-) Kostek upodobał sobie naszą kuchnie, ciągle w niej siedzi, zjada jedzenie które mu podaję w zastraszającym tempie :roll: wiecznie głody :lol: jest cudowny :-)
_________________
Agnieszka
 
 
Aga, Tami i Lenka 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 01 Gru 2011
Posty: 1453
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-11-06, 19:26   

Kostek ze schronu dostał worek karmy chapi :shock: ja wiem, ze schrony nie maja karmy i lepsza ta niż żadna ale myslę ze m.in. przez karmę miał te problemy. Teraz dostaje ryż z marchewką i kurczakiem a dzisiaj kupiłam purine PRO PLAN Adult Sensitive dla wrażliwych dorosłych psów i dosypałam mu troszkę do ryżu - sprawdzę jak na nia działa :-)
_________________
Agnieszka
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 39
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2012-11-06, 19:27   

Oj no chappi niestety jest bardzo złą karmą. Dobrze Aga że zakupiłaś to Purinkę :)
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Aga, Tami i Lenka 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 01 Gru 2011
Posty: 1453
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-11-06, 19:33   

tez tak myślę :-) zastanawiałam sie nad royal canin ale jak miał problemy z brzuszkiem to własnie tą dostawał jako smaczki więc stwierdziłam że lepiej spróbować coś innego :-)
_________________
Agnieszka
 
 
Iverskillz 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 33
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 82
Skąd: Katowice
Wysłany: 2012-11-06, 20:30   

To świetnie, że wraca do normy :) Cieszymy się bardzo :)
_________________
"Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą, a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą"
 
 
 
Iverskillz 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 33
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 82
Skąd: Katowice
Wysłany: 2012-11-06, 22:51   

O widzę, że adopcją zajmie się KAMA! Super ;) Znów będzie świetna współpraca (nie ubliżając innym, których nie poznałem). Czekamy na dalsze informacje co z kostkiem...
_________________
"Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą, a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą"
 
 
 
Aga, Tami i Lenka 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 01 Gru 2011
Posty: 1453
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-11-08, 07:04   

dzisiaj w nocy Kostek osikał mi tapczan :evil: nic nie wołał ze chce wyjść więc było to typowe znaczenie terenu :shock: trochę byłam na niego zła ale jak tu długo złościć się na takiego pięknego goldaska :-) mam z nim jeszcze jeden problem, za każdym razem jak chcę położyć się albo usiąść na kanapie kostek chce kopulować :shock: jak mąż siada to nic takiego nie próbuje robić, sama nie wiem co o tym mysleć. Nadal mu na to nie pozwalam ale do niego nic nie dociera :cry: macie jakiś pomysł co z tym zrobić? poza tymi dwiema rzeczami wszystko jest ok. Jest bardzo kochany, widać że już się do nas bardzo przyzwyczaił, jak wracamy z pracy cieszy się jak szczenię :mrgreen:
niestety nie miałam kiedy zrobić nowych fotek, postaram się coś dzisiaj popstrykać :-)
_________________
Agnieszka
 
 
Iverskillz 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 33
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 82
Skąd: Katowice
Wysłany: 2012-11-08, 12:45   

Czekamy czekamy. Co do kopulacji to może po kastracji coś się zmieni. :) Czekamy na zdjęcia ;)
_________________
"Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą, a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą"
 
 
 
Aga, Tami i Lenka 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 01 Gru 2011
Posty: 1453
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-11-08, 18:39   

zdjęcia już są, tylko jeszcze muszę je wrzucić na forum ale dzisiaj na pewno coś się pojawi :-) byliśmy dzisiaj ostatni raz u weta, wszystko jest ok :-) Kostek został obejrzany, skóra wygląda już bardzo ładnie , zero problemów z brzuszkiem :-) Kostek nie dostał już żadnych leków :-) wet powiedział, że teraz trzeba poczekać dwa tygodnie i można go szczepić przeciwko wściekliźnie. Mieliśmy dzisiaj na spacerze spotkanie z pijaczkami i Kostek bardzo ładnie się zachowywał, zero agresji :-)
_________________
Agnieszka
 
 
Aga, Tami i Lenka 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 01 Gru 2011
Posty: 1453
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-11-08, 18:42   

W niedzielę Kostek jedzie do Katowic, Bardzo sie cieszę, że tak szybko udało się załatwić dla niego transport :-) chociaż serducho już mnie boli na myśl, że będę musiała się z nim rozstać :cry:
_________________
Agnieszka
 
 
Aga, Tami i Lenka 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 01 Gru 2011
Posty: 1453
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-11-08, 18:43   

ach, i jeszcze bardzo dziękuje fundacji za Karmę :-) - dzisiaj dojechała :-)
_________________
Agnieszka
 
 
Aga, Tami i Lenka 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 01 Gru 2011
Posty: 1453
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-11-08, 19:18   



fotki niestety kiepskiej jakości bo robione telefonem :oops:
_________________
Agnieszka
 
 
Aga, Tami i Lenka 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 01 Gru 2011
Posty: 1453
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-11-10, 08:29   

Witamy Wszystkich :-) u Kostka wszystko w porządku :-) przestał mnie zaczepiać jak siadam na kanapie :-) wczoraj w nocy wpakował mi się do sypialni na wyrko i cichaczem położył mi się w nogach :roll: widzę że bardzo szuka kontaktu z nami, zrobił się z niego niesamowity przytulak :-) wiecznie nas zaczepia żebyśmy go głaskali :-)
Od wczoraj Kostek przestał nam jeść samą karmę, dopiero jak mu ja z czymś wymieszam to ja wcina, wystarczą dwie, trzy łyżeczki np. pasztetu czy rosołu i wcina że aż mu się uszy trzęsą :-) ale samej karmy nie chce.
_________________
Agnieszka
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24652
Skąd: Warszawa

Wysłany: 2012-11-10, 10:35   

Klasyka, one tak mają, ale w tym małym dodatku nie ma przecież nic złego. Ja też coś dokładam, jeżeli nie chcą zjeść, choć muszę przyznać, że Nero zawsze zje nawet samo suche, tylko Saba wybrzydza.
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Aga, Tami i Lenka 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 48
Dołączyła: 01 Gru 2011
Posty: 1453
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-11-10, 18:57   




a tak odpoczywam po długaśnym spacerze :-)
_________________
Agnieszka
 
 
Monia i Larsik 
WARTA GOLDENA

Wiek: 31
Dołączyła: 18 Lis 2011
Posty: 2881
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-10, 19:04   

woo boziuu... jaki jestem słodki <33
 
 
 
Iverskillz 
GOLDENIA PRZYSTAŃ
Wiek: 33
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 82
Skąd: Katowice
Wysłany: 2012-11-11, 09:54   

Czekamy z wielką niecierpliwością na Kostka. Mamy nadzieje, że dojedzie do nas jak najszybciej :)
_________________
"Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą, a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą"
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant