Jurek.. piękne foty faktycznie Maxiu na 4 łapach jest jakiś dziwny taki.. zdecydowanie lepiej na 1
A Kocia widzę też niezła zawodniczka.. ona zawsze taka lotna była czy Maxiu jej pomógł?
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
Korunia od zawsze miała fioła na punkcie piłeczki i patola.
Dzięki niej nauczyło się tej zabawy wiele psów.
Jest świetna jako nauczycielka zabaw i zachowania. Poddała się tylko wobec 1,7 kg yorka - Miluni. We wszystkim jej ustępje
Wiek: 36 Dołączyła: 07 Sie 2013 Posty: 521 Skąd: Wolsztyn/DK
Wysłany: 2013-10-03, 09:27
Mariola Kora napisał/a:
Korunia od zawsze miała fioła na punkcie piłeczki i patola.
Dzięki niej nauczyło się tej zabawy wiele psów.
Jest świetna jako nauczycielka zabaw i zachowania. Poddała się tylko wobec 1,7 kg yorka - Miluni. We wszystkim jej ustępje
po takich słowach, to jestem przekonana, że muszę się pojawić na jakimś zjeździe, żeby Kora dała korepetycje Spajkowi
_________________ "Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą- twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."
Rambo *2009- 2013 [']
Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1666 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-10-04, 22:24
Rewelacyjne fotki. Widzę, że latanie i podpórka na jednej łapie, to u Was codzienność, w sumie racja, po co używać wszystkich czterech
_________________ "A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
Wiek: 35 Dołączyła: 29 Sie 2013 Posty: 300 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-10-05, 00:48
Spajkowa Ewa napisał/a:
Mariola Kora napisał/a:
Korunia od zawsze miała fioła na punkcie piłeczki i patola.
Dzięki niej nauczyło się tej zabawy wiele psów.
Jest świetna jako nauczycielka zabaw i zachowania. Poddała się tylko wobec 1,7 kg yorka - Miluni. We wszystkim jej ustępje
po takich słowach, to jestem przekonana, że muszę się pojawić na jakimś zjeździe, żeby Kora dała korepetycje Spajkowi
Wiek: 35 Dołączyła: 29 Sie 2013 Posty: 300 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-10-07, 19:07
Jak tylko opanujemy z Badim jazdę komunikacją miejską/pociągami to bardzo chętnie skorzystamy. Niestety nie mamy samochodu (choć i do niego Badyl nie chce wsiadać) więc pozostaje nam tylko komunikacja zbiorowa.
Właśnie minął rok jak Maks jest z nami. Chłopak wydoroślał, zadomowił się na dobre.
Zdrowie i humorek dopisuje.
Z okazji rocznicy Maks dostał od nas w prezencie zabieg kosmetyczny swojego "worka". Już nie jest on taki obwisły jak kiedyś. Szwy zostały zdjęte i Maksowi już głupoty będą powoli wietrzały z głowy
_________________ Uczmy się szanować i kochać wszystko co żyje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum