zdecydowanie widzę różnicę.. ale na właściwy rezultat trzeba będzie jeszcze trochę poczekać..
ale to tez i wiek.. on nie ma jeszcze roku wiec ma pełne prawo być wulkanem energii a to ze się uważa za superpsa to już rzecz do delikatnego skorygowania
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
a u Rico wszystko w porządku.. chłopak dalej szaleje, energii mu nie ubywa i sądzę że to jeszcze parę lat potrwa mała torpeda ledwo co wyrobiła dziś na zakręcie.. jeszcze parę cm a leżałbym jak długa.. błotko poślizgowe tez nie pomogło ale tak to jest jak jest się kierowcą i formuła jeden w jednym ciałku
Poza tym Riculec rośnie.. jakoś tak ostatnio go przy obserwowałam i taki trochę niższy od Marleya się zrobił Ostatnia waga wskazywała ponad 26kg ale sądzę ze jak dojdzie jeszcze właściwa masa psa dorosłego to będzie z niego dobre 30 kg żywej masy
jutro wreszcie zabieram psy na przejażdżkę autem bo Rico co wychodzimy za bramę to mi bagażnik atakuje i że on chce gdzieś jechać.. opiera się i muszę kawałek odejść żeby mu udowodnić że i tym razem autka na spacer nie bierzemy
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
mała torpeda ledwo co wyrobiła dziś na zakręcie.. jeszcze parę cm a leżałbym jak długa.. błotko poślizgowe tez nie pomogło ale tak to jest jak jest się kierowcą i formuła jeden w jednym ciałku
A to dobre
_________________ Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...
Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1666 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-09-29, 16:02
Ewa i Cindy napisał/a:
muszę kawałek odejść żeby mu udowodnić że i tym razem autka na spacer nie bierzemy
Rico nie chce żeby ktoś został pominięty przy wychodzeniu na spacer
_________________ "A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1666 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-10-01, 20:13
Hahaha, atak na samochód rewelacja
Jeśli chodzi o drapanie, to wiadomo, jest najlepsze na wszystko
_________________ "A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
Mam pytanie co do Rico.. czy ten słodziak nadal jest do adopcji?? Miałem 13 lat goldenke.. niestety w lutym poszła do psiego nieba..
Długo z moją połówką myśleliśmy czy chcemy kolejnego "wariata" w domku.. wspólnie podjęliśmy decyzję, że jak najbardziej chcemy psiaka, który da nam wielką radość
Bardzo proszę o odp czy Rico nadal jest do adopcji bo zakochaliśmy się w nim od pierwszego wejrzenia
urósł.. dobrze ci się wydaje ja też to widzę pomimo tego że mam go na co dzień
dalej ma figurę piękną ale widzę ze zaczyna się powoli pojawiać masa mięśniowa
jakbyś musiała tak co chwilę na samochód wskakiwać.. ganiać za drugim złotym wariatem, przedzierać się przez chaszcze i rzeczki.. to też byś zmężniała
jakby to nie było chłopak za niecałe 2 tyg roczek kończy.. najwyższy czas pokazać światu jaki jestem duży
tak z drugiej str zawsze mnie zastanawiało ile moje psy przechodzą na spacerze.. bo to że ja idę np 5km to u nich z 2km bym na luzie dodała.. muszę kiedyś Marleyowi przypiąć jakiś krokomierz do obroży.. myślicie ze zadziała.. ?
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
muszę kiedyś Marleyowi przypiąć jakiś krokomierz do obroży.. myślicie ze zadziała.. ?
Jezeli psina chodzi w szelkach to przypnij mu do nich etui z telefonem wlacz gps i aplikacje np endomondo wtedy po powrocie do domu zobaczysz dokladnie gdzie, ile czasu i jaki dystans pokonal
Kamila i Oscar napisał/a:
ankieta dotarła, wiecej napisalam w mailu
Dostalismy odpowiedz, jestesmy umowieni na wizytacje po niedzieli
muszę kiedyś Marleyowi przypiąć jakiś krokomierz do obroży.. myślicie ze zadziała.. ?
Jezeli psina chodzi w szelkach to przypnij mu do nich etui z telefonem wlacz gps i aplikacje np endomondo wtedy po powrocie do domu zobaczysz dokladnie gdzie, ile czasu i jaki dystans pokonal
pomimo tego że kocham swoje futra to chyba mój telefon nie zniesie tych chaszczy i wody.. trochę mi go szkoda bo ja lubię swój telefon ale pokombinuję coś jeszcze
a teraz spacerowo:
Cinda.. Pańcia jest tu!!
no idę.. idę..
ej.. Pańcia.. znów mi się linka zaplątała.. help.. !
a Pańcia na to.. oo.. póki stoisz spokojnie pocykam foty..
długo jeszcze..
no dobra.. ty se cykaj a ja poczekam..
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
Dzisiaj miałam ogromną przyjemnośc poznac Rico. Cudowny psiak!!!!!! Na początku jest trochę zdystansowany do obcych, boi się i raczej nie szuka kontaktu. Jednak w tym samym miejscu po 3 godzinach spacerowania okazał się duszą towarzystwa, nie wiedziałam, czy to Cinda czy Rico przybiega do głasków Jest szalony, jak to szczeniak, ale też bez przesady, po prostu cieszył się, tarzał na plecach, zaczepiał wszystkich Zauroczył mnie ! A tutaj kilka zdjęc tego przystojniaka- jest naprawdę piękny !!
a tutaj puszczam oczko do moich przyszłych człowieków!
Wiek: 45 Dołączyła: 19 Maj 2011 Posty: 7072 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2013-10-08, 09:17
A ja mam zaszczyt ogłosić wszem i wobec, że misja : "dom dla Rico" zakończona
Chłopak przeprowadził się do P.Krzysztofa i zamieszkał z jego rodzinką w Gostyniu.
Gratulację !!
Powodzenia Wam życzę i czekamy na wieści z nowego domku
Ewciu a Tobie dziekuję, sukces tej misji to Twoja zasługa
_________________ Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Jest szalony, jak to szczeniak, ale też bez przesady, po prostu cieszył się, tarzał na plecach, zaczepiał wszystkich 
