Wiek: 32 Dołączyła: 01 Paź 2015 Posty: 10100 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-12-07, 09:45
Wygląda na to, ze poznaliście się na nim i potraficie przewidzieć jego zachowanie w różnych sytuacjach. Super ! tego Rico potrzebuje, rutyny i zrozumienia oraz odpowiedniego podejścia.
A w wersji 'Rudolfa' wygląda przesłodko )
Wysłany: 2020-12-06, 23:11 Witajcie po długiej przerwie!
Oczywiście długiej na forum, bo na FB jesteśmy w miarę aktywni
Przed napisaniem wiadomości poczytałam sobie trochę opowieści o nim w tym wątku. To jest niesamowite że z takiego gałgana zrobił się bardzo ułożonym psiakiem. Ma swoje zasady, które po części szanujemy a po części przekształcamy tak aby było po naszemu. Muszę przyznać, że co jak co, ale autem nadal uwielbia podróżować, zwiedził z nami pół Europy. Specjalnie nie latamy nigdzie samolotem i zmieniamy plany tylko ze względu na niego aby mógł z nami zawsze być. Uwielbia to, jak widzi, że wyjmuję z szafy jego torbę podróżną już jest cały podjarany że gdzieś jedzie, nawet nieraz przynosi mi swoją świnkę aby ją zapakować do torby
W październiku towarzyszył nam w najpiękniejszym dniu - naszym ślubie. Obrączek nam nie przyniósł ale za to był na weselu ubrany w krawat w kolorowe grochy i biegał od znajomego do znajomego aby go miział Był też z nami na sesji ślubnej w plenerze, sama jestem ciekawa jak wyszyliśmy bo jeszcze nie mamy zdjęć od fotografa...
Tydzień po naszym ślubie obchodził 8 urodziny, które wyprawiliśmy mu w parku. Zaprosiliśmy inne psiaki i ich właścicieli na imprezę, była wyżerka, świeczka i czapeczki. Wszystkie psiaki świetnie się bawiły
Przez te kilka lat co jest u nas, jest już "normalnie" chociaż nadal jesteśmy czujni bo to jest zwierzę, nie powie nam że coś nie tak, tylko chapnie zębami.
Od 2 lat też zmagamy się z niedoczynnością tarczycy, 2 razy dziennie bierze leki - Forthyron 300mg, jesteśmy z niego dumni bo bierze je jak jakiś przysmak. Wcześniej brał 800mg, ale miesiąc temu lekarz zmienił mu na próbę na 600, zobaczymy może będzie ok.
Niedoczynność rozpoznaliśmy przez przypadek, zaniemógł na tylne łapki podczas spaceru pewnego niedzielnego poranka. Byliśmy przerażeni bo nie wiedzieliśmy co mu jest, nie mógł się w ogóle podnieść, natychmiast wsadziliśmy go do samochodu i pojechaliśmy do lecznicy, miał zrobione badania, dostał zastrzyk wzmacniający i było mu lepiej. W lecznicy zrobiono mu pakiet badań i okazało się że ma właśnie problemy z tarczycą. Dostaliśmy też od razu namiary na dobrego ortopedę w mieście żeby zobaczył co mu było, ale nic nie stwierdził prócz tej tarczycy. W międzyczasie doszły też alergie i częste hotspoty. Od wolontariuszki, która była u nas sprawdzić warunki przed adopcją Rico dostaliśmy namiar na Panią dr Taube, która specjalizuje się w alergii i dermatologii u psów. Od wakacji jest pod jej nadzorem. Zmieniliśmy mu karmę na monobiałkową - w tej chwili jest to łosoś ze szpinakiem Purizon i wg zaleceń jest kąpany co tydzień w szamponie przeciwświądowym, bo strasznie się drapał aż do krwi. Nie wiemy jeszcze co mu jest, odstawiliśmy wieprzowinę, drób, wołowinę. Nie dostaje przekąsek prócz jego karmy. Dostaje też leki przeciwświądowe - Apoqel 16mg. Wcześniej brał codziennie, a od miesiąca bierze co 2 dzień. Bardzo nie lubi tych leków i wypluwa przy każdej okazji Przymierzamy się do zrobienia mu testów alergicznych żeby wyeliminować alergeny. Ta jego kuracja do tanich nie należy, ale robimy wszystko aby był zdrowy
Dzisiaj dostałam niepokojącą wiadomość od Pani Sylwii odnośnie zdrowia Rico:
Wczoraj wieczorem Rysiek nie mógł zrobić siku, po kilku próbach zawiozłam go do lecznicy. Na korytarzu zrobił siku ze skrzepami krwi. Został zbadany i dostał 2 zastrzyki przeciwbólowy i nospe. To nieco pomogło, już koło domu zrobił siku i mała kupę. Dzisiaj byliśmy na pobraniu krwi, moczu, usg i rtg. Na rtg nie widać kamieni, na usg nerki w porządku, w pęcherzu jest jakaś zmiana przy ściance i pływające skrzepy. Czekamy na wyniki badania, które może jeszcze dzisiaj będą i posiew z moczu - moze w sobotę już będzie wynik. Dzisiaj jest o wiele lepiej. Robi siku ze skrzepami ale inaczej się czuje. Kupa tez była ok. Możliwe ze to tylko zapalenie pęcherza ale niepokoi mnie ta zmiana może być zapalna, może być nowotworowa. Narazie podchodzę do tego na chłodno. Badania dadzą nam jakaś odpowiedz 🙂 dostał meloxoral na 3 dni doustnie, ma brać do niedzieli
Rico ma się dobrze 😊
Mieliśmy trochę zmartwień bo co jakiś czas miał zapalenie pęcherza ale już jest ok, dodatkowo dostaje suple na układ moczowy, w sumie to jeszcze na stawy i sierść codziennie dostaje.
W kwietniu zeszłego roku jak dostał mocnego zapalenia pęcherza zrobiliśmy mu usg, rtg i szereg innych badań wszystko było ok. Wtedy myśleliśmy że ma kamienie albo też odkleszczowe zapalenie - w domu znalazłam kleszcza więc od razu reagowaliśmy, a zapalenie miał bo na płytkach spał non stop, nie chciał iść do swojego legowiska
Ostatnie kilka miesięcy nam też chudł, doszedł do 26 kg przez co już źle wyglądał. Ze względu na alergie skórne zdecydowaliśmy się na zmianę karmy na rzecz gotowanego jedzenia, dostaje rybę z ryżem, soczewicą i warzywami oraz drożdże z witaminami.
Mimo wszystko i tak waga spadała, zrobiliśmy mu badania krwi i wyszło że ma niskie TSH więc weterynarz zmienił mu dawkę forthyronu z 800 na 600 miesięcznie. Mimo wszystko waga nadal spadała, zrobiliśmy kolejne badania, nieco rozszerzone o pasożyty odkleszczowe ale nic nie wyszło.. na szczęście.
Za to wyszło że ma zbyt niski poziom cukru, do jedzenia dodaliśmy batat i od czasu do czasu dostaje małą łyżeczkę glukozy.
Wizualnie zaczyna lepiej wyglądać, mimo wszystko w przyszłym tygodniu idziemy na kolejne pobranie krwi i ważenie.
Humor cały czas mu dopisuje, lubi chodzić ze mną na kijki, drzemki też mu dobrze wchodzą
Ogólnie zrobił się takim seniorem ale nie wymagamy od niego zabawy czy jakiś treningów. W końcu ma ok 12 lat. Większość sąsiadów z psami dziwi się że jest taki ułożony, słucha się, chodzi przy nodze, nie interesuje się dziećmi czy innymi psami. Nawet nie trzeba trzymać go na smyczy, nigdzie nie odchodzi i słucha wszystkich komend.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
tego Rico potrzebuje, rutyny i zrozumienia oraz odpowiedniego podejścia.
