Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
NIKKI - 209
Autor Wiadomość
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 39
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2013-09-13, 12:28   NIKKI - 209

Wczoraj późnym wieczorem pod opiekę Fundacji trafił 8 letni Nikki ze schroniska w Rzeszowie. Psiak przebył wczoraj bardzo długą drogę podzieloną na części i od razu bardzo dziękuję wszystkim pomagającym w tym transporcie.
Nikki wczoraj był bardzo wycofanym psem, do samochodu był wsadzany na rękach bo niestety nie chciał współpracować. Zamieszkał w DT u Pana Krzysztofa i jego rodziny więc mam nadzieję ze za kilka dni psiak zapomni schroniskowy czas i znowu się zacznie uśmiechać ;)

Fotki które zrobiłam jeszcze podczas podróży a raczej postoju ;)



Dalsze relacje z życia Nikkiego będzie nam zdawać pan Krzysztof.

POST ROZLICZENIOWY

Wpłaty na konto:

Darowizny rzeczowe

Wydatki:
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24669
Skąd: Warszawa

Wysłany: 2013-09-13, 12:54   

Widać, że to piękny Golden, ale straszliwie wystraszony. Mam nadzieję, że chłopak wróci do siebie i będzie zdrowy i szczęśliwy, bo na razie na takiego nie wygląda. :-(
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Joanna_i_Wojtek 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 29 Sie 2013
Posty: 300
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-13, 12:59   

Dobrze, że już jest w DT i trzymamy kciuki za szybki powrót do dobrej formy psychicznej. Teraz będzie tylko lepiej :)
 
 
Krzych i Rico 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 47
Skąd: Gostyń
Wysłany: 2013-09-13, 14:02   

Witam
Podróż faktycznie była ciężka . Na koniec najlepszym schronieniem okazał się bagażnik samochodu. 30 minut trwało wyciąganie psa z auta. Przysmaki nie działały.
Po szybkim spacerze noc spokojna. Nikki nadal dość mocno wystraszony.
 
 
Joanna_i_Wojtek 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 29 Sie 2013
Posty: 300
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-13, 15:57   

Cierpliwości, cierpliwości, cierpliwości - Nikki będzie pomalutku wracał do równowagi. U nas jest Badi, przyjechał ze schronu i widać, jak z dnia na dzień, ba, z godziny na godzinę staje się coraz bardziej otwarty. Jestem pewna, że Nikki potrzebuje po prostu poczucia akceptacji :) Trzymamy kciuki!!!
 
 
Ola i Habs 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 20 Mar 2013
Posty: 1666
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-09-13, 18:33   

Ojej, ale chłopak przestraszony. Trzymam kciuki za to, żeby szybko wyluzował i zapomniał o schronisku :)
_________________
"A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
 
 
Aga i Toru 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 08 Mar 2013
Posty: 300
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2013-09-13, 19:42   

Witaj piękny!!!!! Będzie dobrze!!!!!!
 
 
Krzych i Rico 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 47
Skąd: Gostyń
Wysłany: 2013-09-13, 20:00   

Parę fotek Nikkiego.

IMAG0122.jpg
Plik ściągnięto 119 raz(y) 65.36 KB

IMAG0124.jpg
Plik ściągnięto 113 raz(y) 72.72 KB

 
 
Krzych i Rico 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 47
Skąd: Gostyń
Wysłany: 2013-09-13, 20:04   

Na spacerach ok. Na inne psy nie reaguje. Następnym wyzwaniem są schody. Niestety ma opory przed wejściem na nie (mieszkanie na wysokim parterze 13 stopni).
 
 
Krzych i Rico 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 47
Skąd: Gostyń
Wysłany: 2013-09-13, 20:05   

Przepraszam za jakość fotek ale jak się na nie kliknie jest ok nie wiem co robię nie tak.
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24669
Skąd: Warszawa

Wysłany: 2013-09-13, 21:16   

Bo fotki trzeba wstawiać wg instrukcji, która jest w naszym I dziale. :-D
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Iza Tutisowa 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 13 Cze 2013
Posty: 6963
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-09-13, 21:18   

Piękna psina, trzymamy kciuki, że szybciutko wyluzuje i będzie szczęśliwym psiakiem :)
_________________
Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...

Pozdrawiamy Iza, Piotrek i szalony Tutis :)
 
 
Krzych i Rico 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 47
Skąd: Gostyń
Wysłany: 2013-09-14, 12:31   

I po kąpieli . Trochę warczenia , próba ucieczki ale daliśmy radę. Nie jest super doprany ale bardziej nie chciałem stresować psa . Za tydzień powtórzymy operację. Po myciu Nikki padł i nie przeszkadzało mu nawet czyszczenie uszu . Do czesania sam się nadstawia i leży bardzo cierpliwie. Teraz śpi.
 
 
Krzych i Rico 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 47
Skąd: Gostyń
Wysłany: 2013-09-14, 12:55   

Próba ze zdjęciem
 
 
Ewa i Cindy 
WARTA GOLDENA

Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2012
Posty: 10269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-09-14, 13:35   

powiększyłam :)
ja wklejam ten link do forum " Kod Forum" :)
_________________
Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley :)
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734 :)
 
 
Krzych i Rico 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 47
Skąd: Gostyń
Wysłany: 2013-09-14, 14:19   

Jeszcze z 6 razy i opanuję (chyba)
 
 
Krzych i Rico 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 47
Skąd: Gostyń
Wysłany: 2013-09-14, 21:02   

No i po wieczornym spacerze. Mniej bodźców dużo lepsze zachowanie. Idzie ładnie nie ciągnie. Jedno co mi się nie podoba to wchodzenie na drzewa i krzewy tak jakby ich nie widział lub w ostatniej chwili je omija. Schody to prawdopodobnie będzie bardzo ciężka przeprawa. Trzeba też uważać w sytuacjach stresujących potrafi chwycić zębami, ale jest to tylko ostrzeżenie zostaw mnie. Na razie je mało . Staram się mu je urozmaicać jakiś ryż , smakołyk trochę pomaga ale nie za bardzo.
_________________
Pozdrawiam
Krzych i Rico
 
 
Krzych i Rico 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 47
Skąd: Gostyń
Wysłany: 2013-09-15, 19:44   

 
 
Krzych i Rico 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 47
Skąd: Gostyń
Wysłany: 2013-09-15, 19:50   

Trochę fotek z kąpieli i zaraz po. Nikki zaczyna trochę ożywać. Na spacerze zmusza do biegania, zaczyna interesować się piłeczką i przychodzi po pieszczoty!!!
Przestał nas unikać i zaczyna chodzić po domu za nami. I najważniejsze pierwszy raz zjadł w miarę duży posiłek.
Jedynym problemem są schody ale na razie odpuściłem i noszę Nikkiego (niestety zakładam kaganiec na ten czas bo raz bez problemu pozwala wziąć się na ręce a drugim razem pokazuje ząbki).
 
 
Ewa i Cindy 
WARTA GOLDENA

Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2012
Posty: 10269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-09-15, 20:24   

pięknie wygląda.. to ostatnie rozumiem już po kąpieli.. ? :)
co do schodów.. to ja proponuje zamienić je w miskę.. czyli na nich psiak dostaje swój posiłek.. jak nie chce to się mówi trudno..szybciej załapie a nie będziecie go musieli przenosić i dokładać negatywnych bodźców! :)
_________________
Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley :)
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734 :)
 
 
Krzych i Rico 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 47
Skąd: Gostyń
Wysłany: 2013-09-16, 07:30   

Niestety do miski nie podchodzi je tylko z ręki. Nawet na smakołyki nie można go skusić więc na razie daję spokój poczekam aż się lepiej zaaklimatyzuje.
_________________
Pozdrawiam
Krzych i Rico
 
 
Joanna_i_Wojtek 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 35
Dołączyła: 29 Sie 2013
Posty: 300
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-16, 08:48   

W naszym przypadku na schodach po 1,5 godziny meandrowania między piętrem i półpiętrem pomógł zapach kanapki z serem żółtym - może w przypadku Nikkiego zadziała na przykład parówka? Cierpliwości przede wszystkim - z dnia na dzień będzie lepiej. Trzymamy kciuki! :)
 
 
Krzych i Rico 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 47
Skąd: Gostyń
Wysłany: 2013-09-17, 20:45   

Dziś odwiedziliśmy weterynarza . Nikki jest wychudzony ( 28 kg ) i słaby widoczne są też problemy z tylnymi łapami w czasie chodzenia. Przypuszcza też iż ma on silny stres pourazowy. Mam nadzieję że da się to opanować.
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24669
Skąd: Warszawa

Wysłany: 2013-09-17, 20:57   

Czyli znaczyłoby, że wystarczy, żeby był dobrze odżywiany, dostał jakieś witaminki i miał dużo spokoju i miłości? Co zasugerował wet, jako terapię?
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Krzych i Rico 
GOLDENIA PRZYSTAŃ

Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 47
Skąd: Gostyń
Wysłany: 2013-09-18, 09:41   

Weterynarz nie zna psa tak jak i ja więc zapisał chondroprotetyki (chyba tak to się pisze ) i przeciwbólowe żeby sprawdzić czy mała ruchliwość psa nie jest spowodowana bólem. No i obserwacja.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant