Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
LILITH - 206
Autor Wiadomość
Sylwia i Borys 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 13 Kwi 2013
Posty: 862
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-17, 22:19   LILITH - 206

Dzisiaj pod nasze fundacyjne skrzydła trafiła młoda sunia o dźwięcznym imieniu Lilith.
Suczka jest ze schroniska w Pile, gdzie została oddana przez poprzednich właścicieli ponieważ nie mogli się nią dłużej zajmować.
Lilith zamieszka w DT u Marty w Warszawie.

a oto nasza ślicznotka :)



POST ROZLICZENIOWY

Wpłaty na konto:

Darowizny rzeczowe
karma fundowana przez DT

Wydatki:
_________________
"Można żyć bez psa, ale nie warto"
Heinz Ruhmann
 
 
Iza Tutisowa 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 13 Cze 2013
Posty: 6963
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-09-17, 22:21   

Witamy Lily :) Życzymy miłego tymczasowania :mrgreen:
_________________
Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...

Pozdrawiamy Iza, Piotrek i szalony Tutis :)
 
 
EWA INGA 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 6258
Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2013-09-17, 22:39   

Z informacji które mamy , Lili jedzie już z Martą do domku :) Malutka jest bardzo grzeczna i teraz ładnie śpi :) Marta z pewnością jutro napisze więcej .
Bardzo dziękujemy Krzysiowi z Piły za pomoc w odebraniu małej , Olci Hapsikowej za pomoc w transporcie , i Marcie za tak wielkie serce . Dziękujemy kochani :) :kwiatek:

Pewnie Ola jeszcze wstawi zdjęcia malej z podróży :)
_________________
"Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin

Pozdrawiam Ewa ,Inga i Abi
Sonia[*]
 
 
Ola i Habs 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 20 Mar 2013
Posty: 1666
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-09-17, 22:49   

Akcja odbywała się na wariackich papierach, ale udało się :)

Mała była bardzo grzeczna. W samochodzie większość drogi leżała, od czasu do czasu się poprawiła, posiedziała chwilę, ale ogólnie nie ma problemów z jazdą, jak i wsiadaniem do auta. Dosyć ładnie chodzi na smyczy, oczywiście ciągnęła trochę, ale czego można się spodziewać w nowym miejscu. Do psów, ludzi i dzieci nastawiona pozytywnie i z każdym chce się przywitać oraz bawić.

Zdjęcia nie są może super jakości, ale pokażę :)





_________________
"A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
 
 
Iza Tutisowa 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 13 Cze 2013
Posty: 6963
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-09-17, 22:50   

No pięknisia z niej :D
_________________
Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...

Pozdrawiamy Iza, Piotrek i szalony Tutis :)
 
 
Sylwia i Borys 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 13 Kwi 2013
Posty: 862
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-17, 22:50   

cudo, dzięki Ola :)
 
 
Korbulowa Familia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 36
Dołączyła: 22 Lut 2011
Posty: 2153
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2013-09-17, 22:51   

Śliczna :serce:
_________________
Ola, Korba, Carrercia.
 
 
 
Rufiakowa Amcia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 43
Dołączyła: 24 Lut 2011
Posty: 5607
Skąd: Bełchatów
Wysłany: 2013-09-17, 23:22   

Lili pasuje do tej bieluchnej ślicznotki o wiele bardziej, niż mroczne Lilith.
_________________
“The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”

Amcia z Rufiakiem
 
 
Korbulowa Familia 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 36
Dołączyła: 22 Lut 2011
Posty: 2153
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2013-09-18, 07:39   

Rufiakowa Amcia napisał/a:
Lili pasuje do tej bieluchnej ślicznotki o wiele bardziej, niż mroczne Lilith.

:okok:
_________________
Ola, Korba, Carrercia.
 
 
 
Marta i Lilith 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 14 Sie 2013
Posty: 23
Skąd: Warszawa Choszczówka
Wysłany: 2013-09-18, 08:22   

napiszę dwa słowa, więcej pewnie popołudniu :)
Lilith całą drogę przeleżała albo przespała, pomimo wielu godzin podróży jestesmy z Niej dumni, nie było nawet momentu problemowego...
pierwsze 5 min w domu:
- na kota reakcji nie ma,przeszła obok (Pan Kot ma na razie większy problem z Nią niz Ona z Nim):)
- druga minuta to odnalezienie piłeczki kota i wielka chęć zabawy o 2:30 :) )))
- radość z piłeczki powoduje chęć wskakiwania na łóżko :) )
na łóżku chyba spała u poprzednich Właścicieli bo całą noc próbowała się wkręcić do nas a nie mogła sobie znaleźć miejsca gdzie indziej, w nocy wędrowała z kąta w kąt
Lilith ciągnie na smyczy ale głównie jak widzi człowieka...dziś na rannym spacerku nie było żadnego ciągniecia ale jak zobaczyła sąsiada to musiałam się namęczyć by ją przy sobie utrzymać....

pomimo totalnego zmęczenia, kilku godzin jazdy, po drodze też złapaliśmy gumę, jesteśmy w domku i jest tak jakby była tu zawsze:)))
więcej pewnie też napiszę o pierwszy dniu razem:)) Lilith jedzie z Nami do pracy :) ))

cdn...:))))

poniżej zdjęcia z dziś rana :) (trzeba na nie kliknac - wtedy wygladaja normalnie)

20130918_154502__MG_5353.jpg
Plik ściągnięto 80 raz(y) 89.86 KB

20130918_154436__MG_5351.jpg
Plik ściągnięto 59 raz(y) 82.48 KB

20130918_154400__MG_5350.jpg
Plik ściągnięto 64 raz(y) 122.97 KB

  
 
 
Sylwia i Borys 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 44
Dołączyła: 13 Kwi 2013
Posty: 862
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-18, 08:35   

Mango napisał/a:

pomimo totalnego zmęczenia, kilku godzin jazdy, po drodze też złapaliśmy gumę, jesteśmy w domku i jest tak jakby była tu zawsze:)))
więcej pewnie też napiszę o pierwszy dniu razem:)) Lilith jedzie z Nami do pracy :) ))


I to są cudowne wieści z rana :)
 
 
monika5s 


Wiek: 56
Dołączyła: 27 Lis 2010
Posty: 469
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2013-09-18, 09:44   

Ola, Łukasz i Habs napisał/a:
Akcja odbywała się na wariackich papierach, ale udało się :)


Ja uwielbiam takie akcje :milczek:
A sunieczka jest prześliczna :pies:
_________________
Monika, Gucio, Jessi, Buggy i Sisi
 
 
Ola, Mariusz i Lea 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 19 Cze 2013
Posty: 354
Skąd: Chorzów
Wysłany: 2013-09-18, 17:01   

Witaj Blondi :-D
_________________
pozdrawiamy Ola, Mariusz
Lea [*]
 
 
Ola i Habs 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 20 Mar 2013
Posty: 1666
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-09-18, 17:54   

Czekałam na info od Was, co i jak :) Cieszę się, że dotarliście cali i zdrowi.
_________________
"A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
 
 
Iza Tutisowa 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 13 Cze 2013
Posty: 6963
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-09-18, 17:58   

Pięknisia z niej :serce:
_________________
Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...

Pozdrawiamy Iza, Piotrek i szalony Tutis :)
 
 
KASIA_LUBLIN 

Dołączyła: 16 Wrz 2013
Posty: 4
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2013-09-18, 18:51   

Śliczna jest, :-D
czekam na informacje w sprawie jej charakterku i zachowania, może byśmy ją skradły :lol:
_________________
TRZY DZIEWCZYNY OCZEKUJĄ NA GOLDENA
 
 
Marta i Lilith 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 14 Sie 2013
Posty: 23
Skąd: Warszawa Choszczówka
Wysłany: 2013-09-18, 20:05   

a więc, pisze jak dalej się mamy:)

byliśmy dziś u weta...Lilith waży 28 kg, temperatura dobra, brzuch ok, sterylizacja potwierdzona, odrobaczona...
martwimy się tylko o to, że Lilith kuleje na lewą nożkę, ale jedynie po leżeniu, gdy jest rozchodzona nic się nie dzieje. Weterynarz dał zastrzyk przeciwzapalny...jeśli nie pomoże, to podobno znaczy, iż jest podejrzenie zwyrodnienia i można dalej starać się badać ją pod kątem stawowym...jeśli okażę się, że zastrzyk pomógł szukamy przyczyn dalej....za tydzień mamy się zgłosić do szczepień...

ja właśnie Lilith wyczesałam dokładnie i znalazłam "coś" na jej skórze pod futrem w okolicy stawowej (łokciowej) w kończynach przednich, jakby narośle...trzeba się dobrze przyjrzeć aby to zauważyć, ale jednak jest to zdecydowanie inna skóra ...nie wiem czy to nie jest przyczyna jakiś dolegliwości...niestety nie wiem co to jest...i na pewno należy to pokazać lekarzowi....

dziś na wieczór chcemy ją wykąpać bo jej futro aż się samo o to prosi...

co do charakteru:
lgnie do wszystkich .... :) dosłownie ...:) każdy napotkany przechodzień jest przyjacielem i wtedy bardzo ciągnie za smycz....
u weterynarza zachowywała się bez stresu, dała przy sobie zrobic wszystko, wyszło jej zainteresowanie równiez innymi psami (do nich tez ciągnie):)
bardzo lubi jeździc samochodem:)

niestety zjada wszystko co napotka na ulicy i tego musimy sie wyzbyc...
dzieci juz sprawdzone, wszystko ok:)

umie tylko komendę "siad", reszty zdecydowanie trzeba nauczyć ...na pewno też rozumie słowo " spacerek" :-D i od razu ożywiona czeka do wyjścia:)
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24666
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-18, 20:08   

Te zmiany skóry na łokciach, to mogą być modzele.
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Asterkowy Krzysztof 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 52
Dołączył: 02 Maj 2012
Posty: 2866
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-09-18, 20:12   

Aster ma podobnie smarujemy to maścia z witaminami to nic strasznego jeżeli modzele
_________________
" per aspera ad astra"
Życie bez psa ,jest jak niebo bez słońca
 
 
Iza Tutisowa 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 40
Dołączyła: 13 Cze 2013
Posty: 6963
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-09-18, 20:18   

Proponuję zakupić w aptece maść z wit.A i smarować te zmiany. Powinno pomóc, jesli to modzele
_________________
Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...

Pozdrawiamy Iza, Piotrek i szalony Tutis :)
 
 
Marta i Lilith 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 14 Sie 2013
Posty: 23
Skąd: Warszawa Choszczówka
Wysłany: 2013-09-18, 20:37   

własnie sprawdziłam na googlach co to modzele:) z tego co widzę na zdjęciach jest to bardzo podobne wiec na pewno jutro kupuję maść :) nie są to duże zmiany wiec liczę, że damy radę :)
 
 
M!S!A 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 39
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 16140
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2013-09-18, 20:43   

Mango napisał/a:
za tydzień mamy się zgłosić do szczepień...


myślę ze za tydzień szczepienia to stanowczo za szybko- odczekajcie ze dwa tygodnie. Sunia po pobycie w schronie, zmianie domu jest na pewno zestresowana a to wypływa na osłabienie organizmu. Poza tym dajcie jej trochę luzu bo chyba troszkę za dużo od początku w okół niej się dzieje.
_________________
Pozdrawiam Michalina&Jamajka&Mailo

"Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie" B. Borzymowska
 
 
 
Ola i Habs 
DOM WARTY GOLDENA

Dołączyła: 20 Mar 2013
Posty: 1666
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-09-19, 00:05   

Z tego, co widziałam, to były właśnie modziele lub/i w jednym miejscu wyglądało, jakby sunia sobie troszkę łapkę wylizała. Na modziele tak, jak już napisano polecam maść z witaminą A.
_________________
"A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
 
 
Marta i Lilith 
DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 14 Sie 2013
Posty: 23
Skąd: Warszawa Choszczówka
Wysłany: 2013-09-19, 20:01   

kolejne wieści...:)

Lilith została wykąpana, wiec nareszcie ładnie pachnie i od razu inny pies...po kąpieli zaczęła dziwnie "kichać", i to mnie bardzo zaniepokoiło...nie wiedzieliśmy co się dzieje...zrobiła tak 2 razy w nocy i raz rano...obecnie wszystko ok....sama nie wiem czy jest to reakcja uczuleniowa na szampon czy coś innego się wydarzyło.. :-/

została też sama w domu dziś na 4 godziny i wszystko ok, choć pod naszą nieobecność oczywiście rozłożyła się na kanapie :)

niestety strasznie ciągnie na spacerze do innych ludzi, tak mocno, że az mnie jest ją trudno utrzymac...
 
 
Aneta i Nico 
DOM WARTY GOLDENA
Wiek: 32
Dołączyła: 28 Sty 2013
Posty: 707
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-09-19, 20:34   

Witaj Lilith :) Jeśli chodzi o ciągnięcie na spacerach, to podobne męki przeżywałam z Piorunem, tylko, że on nie robił tego z sympatii do innych :D Zbawienne wtedy okazały się dla nas szelki treningowe, mój husky też je nosi i działają rewelacyjnie. Poniżej wysyłam dwa linki do tych szelek, jeśli będziecie chcieli to naprawdę polecam ;)

http://allegro.pl/szelki-...3557407851.html

Z tej stronki zamawiałam szelki dla mojej suni:

http://dogstyle.republika.pl/
_________________
"Pies nie potrzebuje drogich aut, markowych ubrań czy dużego domu.
Wystarczy rzucony do wody patyk.
Daj mu miłość a on odda Ci siebie.
O ilu ludziach można tak powiedzieć?
Ilu ludzi sprawia, że czujesz się wyjątkowy i szczęśliwy?"
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant