Dla mnie fenomenem jest to, że Monika ma dostępny, nieogrodzony staw, a psy biegają SUCHE! Jak to jest możliwe ??
Kasiu, ja Ci zdradzę tą tajemnice
Moniki psy są bardzo, bardzo dobrze wychowane, Maxymilian moczy tylko łapki a Venusia pływa ja prawdziwa dama......ale jak w czasie wakacji pojawiła się tam na chwilę Trufla, to później przez pół dnia było porządkowanie oczka.....nawet udało jej się coś tam zdemontować....
Dla mnie fenomenem jest to, że Monika ma dostępny, nieogrodzony staw, a psy biegają SUCHE! Jak to jest możliwe ??
Kasiu, ja Ci zdradzę tą tajemnice
Moniki psy są bardzo, bardzo dobrze wychowane, Maxymilian moczy tylko łapki a Venusia pływa ja prawdziwa dama......ale jak w czasie wakacji pojawiła się tam na chwilę Trufla, to później przez pół dnia było porządkowanie oczka.....nawet udało jej się coś tam zdemontować....
Dodatkowo każdy nowy pies zanim zostanie wypuszczony na podwórko przechodzi szkolenie Z Trufcią mi się nie udało, bo w czasie gdy szkolony był Rufi, Trufla już była w oczku i zjadała kwiatki, zupełnie nie wiem jak mogłam do tego dopuścić... Żartuję oczywiście .
A Ty Aga nie przesadzaj z tym porządkowaniem, a pompy tez udało się szybko załączyć:)
Wiek: 40 Dołączył: 30 Wrz 2012 Posty: 78 Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-10-04, 20:10
Pytanie mam, z jakiego powodu trafiła pod skrzydla fundacji? Jakies konkretniejsze wieści na temat jej zachowania, procz tego ze jak wszyscy wiemy goldenki sa sliczne i słodkie? Jak wyglada kwestia jej zdrowia i sterylizacji? Pytam gdyż wciąż myslimy nad kompanką dla Dżemusia
Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1666 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-10-04, 22:18
Dobra, nadrobiłam temat. Rozpływam się nad zdjęciem buziaka, które widziałam już wcześniej na fejsie oraz pozycją plażową, którą widać, że Lucy ma już opanowaną w stopniu perfekcyjnym. Habs też lubi tak leżeć, ale tylne łapki u Lucynki są naprawdę ekstra
_________________ "A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
EWA INGA DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010 Posty: 6258 Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2013-10-04, 22:49
Lucy jest juz u nas Nasze dziewczyny ładnie ją przywitały , mała jest bardzo grzeczna, a także bojaźliwa . Wchodzenie po schodach zajęło nam trochę czasu , małymi kroczkami dotarliśmy do celu . Teraz po kolacji malutka śpi , i faktycznie jest mała drobniutką sunią
Marcinie sunia została oddana przez właścicieli z powodów osobistych , jeżeli chodzi o zachowanie to na razie nic konkretnego nie mogę napisać . Coś więcej będę mogła napisać za parę dni
Wiolciu miło było Was poznać ,i bardzo się ciesze, że po tak długim czasie znów zobaczyłam Lolę .Super dziewczyna i taka wesoła dziękujemy Wam i Monice ,za pomoc w transporcie
_________________ "Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin
Pod zdjęciem "plażowym" aż chciałoby się kliknąć "lubię to"
mi też brakuje tej opcji forum
_________________ "Posiadanie psa jest jak tęcza. Szczenięta są radością na jednym jej końcu. Stare psy są skarbem na drugim".
EWA INGA DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010 Posty: 6258 Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2013-10-05, 10:52
Wieści są dobre małą dzisiaj na dzień dobry burczała, miauczała, szczekała razem z duetem powitalnym naszych suń Kanapa już nie jest taka straszna jak wczoraj , z naszymi suniami powoli zaczyna się bawić . Inga jej wszędzie pilnuje i tym razem moje sunie nie mają focha, że jest tymczasowicz . Nie zapomnę Amelcia ,o zdjęciach
_________________ "Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin
moze mi ktos napisac, gdzie zakupic takie michy? no po prostu genialne sa
_________________ "Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą- twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."
Rambo *2009- 2013 [']
EWA INGA DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010 Posty: 6258 Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2013-10-05, 14:32
Ewcia dostępne są w USA, poniżej podaje ci link , do super miseczek
Wiek: 36 Dołączyła: 07 Sie 2013 Posty: 521 Skąd: Wolsztyn/DK
Wysłany: 2013-10-05, 14:43
dzieki wielkie
_________________ "Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą- twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."
Rambo *2009- 2013 [']
Wiek: 36 Dołączyła: 07 Sie 2013 Posty: 521 Skąd: Wolsztyn/DK
Wysłany: 2013-10-05, 21:00
biore psa dla misek
nie no, zarcik taki. kompana dla Spajka bedziemy szukac, jak wrocimy do Polski, bo teraz bylby problem z przejazdami
Co nie zmienia faktu, ze psinka jest przesliczna i pewnie bedzie dluga kolejka do jej lapki
_________________ "Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą- twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie."
Rambo *2009- 2013 [']
EWA INGA DOM WARTY GOLDENA
Dołączyła: 21 Wrz 2010 Posty: 6258 Skąd: Gdynia/Rumia
Wysłany: 2013-10-05, 21:31
My życzymy dobrej nocki, z całą ferajną a pańciowie gdzie ? hmmm pozostaje nam podłoga lub , balkon
Wiolciu miło było Was poznać ,i bardzo się ciesze, że po tak długim czasie znów zobaczyłam Lolę .Super dziewczyna i taka wesoła dziękujemy Wam i Monice ,za pomoc w transporcie
Ewa mi też było miło Ciebie poznać i "brygadę futrzaków" za transport nie ma co dziękować bo dzięki temu poznaliśmy Was i też miałam przyjemność na 5 godzin mieć Lucy. A jak dziewczynka się dziś miewa?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Jak to jest możliwe ??
Z Trufcią mi się nie udało, bo w czasie gdy szkolony był Rufi, Trufla już była w oczku i zjadała kwiatki, zupełnie nie wiem jak mogłam do tego dopuścić... Żartuję oczywiście 
.
Nasze dziewczyny ładnie ją przywitały , mała jest bardzo grzeczna, a także bojaźliwa . Wchodzenie po schodach zajęło nam trochę czasu , małymi kroczkami dotarliśmy do celu . Teraz po kolacji malutka śpi , i faktycznie jest mała drobniutką sunią 
i tym razem moje sunie nie mają focha, że jest tymczasowicz 
![:]](images/smiles/splash.gif ":]")
