Haha no tak, mnie ta mina też wydaje się całkiem znajoma A jak wygląda sprawa z łokciem młodej? Po ciągłych zabawach z Nikodemem ma jakieś problemy z wstawaniem, czy wszystko jest ok?
_________________ "Pies nie potrzebuje drogich aut, markowych ubrań czy dużego domu.
Wystarczy rzucony do wody patyk.
Daj mu miłość a on odda Ci siebie.
O ilu ludziach można tak powiedzieć?
Ilu ludzi sprawia, że czujesz się wyjątkowy i szczęśliwy?"
A jak wygląda sprawa z łokciem młodej? Po ciągłych zabawach z Nikodemem ma jakieś problemy z wstawaniem, czy wszystko jest ok?
Teraz już wielkich szaleństw nie ma, bo ich rozdzielamy, ale niestety nie jest idealnie
Kiedy wstaje po dłuższym leżeniu (co najmniej pół godziny) robi kilka "kulawych" kroczków. Po chwili wszystko jest ok, chodzi bez problemów. Ale te pierwsze kroki po odpoczynku za każdym razem są lekko utykające, chyba, że kładzie się na krótko, wtedy nie ma problemu. Stosujemy się do zaleceń, rozdzielamy ich jak się rozkręcają, nie puszczamy jej ze smyczy nigdzie, nawet na naszym zamkniętym patio, ale niestety nie mija. Planujemy pójść z nimi do naszej wetki - musimy zbadać kocie siki, a przy okazji nasza pani Agnieszka od razu zapozna się z nową podopieczną, może spojrzy na sprawę łokcia świeżym okiem, skontroluje czy Nikodem zdrowo rośnie.
Czyli w zasadzie nic się nie zmieniło, bo u nas sprawa wyglądała tak samo, ważne, że nie jest gorzej. Miejmy nadzieję, że te suplementy na stawy coś zdziałają i młoda będzie mogła chociaż trochę pobiegać bez żadnych problemów
_________________ "Pies nie potrzebuje drogich aut, markowych ubrań czy dużego domu.
Wystarczy rzucony do wody patyk.
Daj mu miłość a on odda Ci siebie.
O ilu ludziach można tak powiedzieć?
Ilu ludzi sprawia, że czujesz się wyjątkowy i szczęśliwy?"
Co u naszej małej ślicznotki? Nie ukrywam, że chętnie popatrzyłabym na nowe zdjęcia Mii
_________________ "Pies nie potrzebuje drogich aut, markowych ubrań czy dużego domu.
Wystarczy rzucony do wody patyk.
Daj mu miłość a on odda Ci siebie.
O ilu ludziach można tak powiedzieć?
Ilu ludzi sprawia, że czujesz się wyjątkowy i szczęśliwy?"
U nas wszystko w porządku
Mia wcina suplementy szczęśliwa, że dostaje dodatkowo coś do zjedzenia (nieważne jak to smakuje ), Nikodem nadal jest jej waflem i robi wszystko co ona mu każe, z kotami też jest zgoda (lubią ją bardziej niż Nikodema). Zdjęcia? Proszę bardzo:
Piłkoszczęście:
Spacerowo:
Prosiakonos:
Wesołek:
Spacerowanie z młodszym bratem i jego kumplem Wroną:
Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1666 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2014-02-22, 22:12
Rewelacyjne zdjęcia
_________________ "A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
Nooo i to mi się podoba Przyznam szczerze, że na pierwszym zdjęciu to bym jej nie poznała Cieszę się, że Mia jest u Was szczęśliwa i dogaduje się ze wszystkimi domownikami Odzywajcie się czasem i wrzucajcie nowe zdjęcia młodej, bo nic innego nie jest w stanie mnie tak napełnić pozytywną energią (no chyba, że moi domowi blond przystojniacy ). Ucałujcie naszą dziewczynkę
_________________ "Pies nie potrzebuje drogich aut, markowych ubrań czy dużego domu.
Wystarczy rzucony do wody patyk.
Daj mu miłość a on odda Ci siebie.
O ilu ludziach można tak powiedzieć?
Ilu ludzi sprawia, że czujesz się wyjątkowy i szczęśliwy?"
Chciałam się z Wami podzielić taką refleksją na temat naszej pięknej dziewczyny, która właśnie leży na posłanku i męczy wielką kość
Im dłużej u nas jest, tym bardziej pokazuje jakim jest fantastycznym psem. Oprócz tego, że jest bardzo grzeczna, pięknie wykonuje wszystkie komendy i jest najweselszym psem jakiego widziałam, to jest bardzo opiekuńcza. Na spacerach z innymi psami wszystkie nagania i obszczekuje jeśli zbytnio szaleją.
Wczoraj zachorował nam kot i jechałyśmy w nocy do weterynarza. Mała rano nie budziła mnie zwyczajowym szczekiem, tylko grzecznie czekała aż wyjdziemy. A teraz jak kot śpi, a Nikodem zaczął szczekać, to ona go uciszyła, bo mnie w ogóle nie słuchał.
Koty ją chyba traktują jak takiego wielkiego kota, bo ostatnio razem spały na kanapie i zupełnie inaczej reagują na nią niż na Nikosia.
O matko jakież to urocze... i jak tu jej nie kochać U nas Mia też przejmowała rolę mediatora, jak Nico na wybiegu zbyt nerwowo rozmawiał z innym psem to ona wbiegała między nich i ustawiała po kątach. Przynajmniej miałam pewność, że nie dojdzie z nikim do żadnej spiny:D Trafił Wam się prawdziwy skarb Wymiziajcie zwierzaki i życzymy z chłopakami zdrowia dla kotka
_________________ "Pies nie potrzebuje drogich aut, markowych ubrań czy dużego domu.
Wystarczy rzucony do wody patyk.
Daj mu miłość a on odda Ci siebie.
O ilu ludziach można tak powiedzieć?
Ilu ludzi sprawia, że czujesz się wyjątkowy i szczęśliwy?"
Dzieńdoberek w nowym tygodniu!
Śpieszę poinformować, że u nas jest bardzo fajnie
Mówiłam Izie kilka dni temu, że nasza dziewczynka trochę wymusza na nas różne rzeczy szczekaniem, ale chyba udało mi się to opanować. Nie wiem jak to się stało, po prostu kilka razy gdy szczekała poprowadziłam ją na posłanie i tam dałam chrupka, a potem pokazywałam jej ręką i mówiłam "do siebie". Ona wprawdzie idzie wtedy w dowolnym kierunku, ale momentalnie przestaje szczekać
Jeszcze tylko opanujemy szczekanie na inne psy i będzie super.
Miałyśmy w sobotę zaplanowane kąpanie obu państwa, ale niestety pogoda była koszmarna, a my się obie pochorowałyśmy. No ale nasza wetka czeka, jak tylko się polepszy to idziemy, a przy okazji jakiś mały przegląd zrobimy
I taka krótka relacja zdjęciowa z warszawskich huraganów. Nie martwcie się torami, są nieczynne od 40 lat, a wokół jest super pole do hasania.
Dziewczyny chyba czytacie mi w myślach, bo teraz to już sobie obiecałam, że na początku tyg. muszę do Was napisać i zapytać co u naszej małej rozrabiary Cieszę się, że udaje Wam się opanować tą wstrętną przypadłość szczekania w ramach prośby. A jak z łapkami? Wymiziajcie młodą od cioci proszę:D
_________________ "Pies nie potrzebuje drogich aut, markowych ubrań czy dużego domu.
Wystarczy rzucony do wody patyk.
Daj mu miłość a on odda Ci siebie.
O ilu ludziach można tak powiedzieć?
Ilu ludzi sprawia, że czujesz się wyjątkowy i szczęśliwy?"
Łapki naprawdę dobrze. Na początku po długim leżeniu kulała przez pierwszych kilka kroków, teraz przy suplementach jest w porządku.
Wczoraj kupiłam jej piszczącą zabawkę, myślałam, że będzie się obchodzić trochę delikatniej niż z innymi, ale przetrwała jakieś 3 do 5 minut
Jedyną opcją dla niej są zabawki z tworzywa, którego nazwy nie pomnę, ale są pełne i twardsze niż guma
Wczoraj odkryłam, że potrafi też pięknie przybijać piątkę. W zasadzie podejrzewam, że potrafiłaby też zrobić salto w tył, bo dla smakołyków zrobi wszystko. Szczególnie tych domowych z marchewką i wątróbką
Co ja mogę więcej napisać? Przecież ona jest tak cudna, że brakuje słów!
A może z tą miłością Nikodema to tak nie do końca, i on właśnie postanowił wysłać Mię kurierem na drugi koniec świata? Zdjęcia super
_________________ "Pies nie potrzebuje drogich aut, markowych ubrań czy dużego domu.
Wystarczy rzucony do wody patyk.
Daj mu miłość a on odda Ci siebie.
O ilu ludziach można tak powiedzieć?
Ilu ludzi sprawia, że czujesz się wyjątkowy i szczęśliwy?"
Dawno nie było informacji i Mii, ale mogę zapewnić, że u dziewczyny wszystko w jak najlepszym porządku Z bratem dogadują się wspaniale, a u dziewczyn jest jej po prostu najlepiej
_________________ Życie trzeba kochać, a nie zostawiać, bo ono nas nigdy nie zostawi...
Ja wymiękam, jak widzę Maję na FB- te jej foty z komentarzami zawsze z charakterystycznym "hehehe" Jak dla mnie duet Nikodem & Maja "wygrywa internety"
_________________ “The happiest people don’t have the best of everything, they just make the best of everything they have.”
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum