[Geronimo]

Oj tak.

Każdy pies ma zupełnie inny charakter, ale po Pani relacji wnioskuję że Sunia ma bardzo podobny typ charakteru do mojego poprzedniego psa.

Mogę zapytać dlaczego pies trafił do adopcji?
Rozumiem że właściciele mieli ciężką sytuację, ale gdy kupili rasowego psa lub nawet Goldena bez rodowodu mogli sprzedać go dalej.
Wiem, że brzmi to okrutnie, ale sama mam większe zwierze i wiele razy widziałam właścicieli którzy z bólem serca sprzedawali swoje zwierzęta ponieważ nie mieli środków na utrzymanie swojej pasji.
Jednak nie ukrywam to trochę inna sytuacja.

Co do żywienia zgadzam się. To już kwestia indywidualna aczkolwiek ja lubię urozmaicać jedzenie pupilowi.

Pozdrawiam

[Goha1976]

Zgadzam się całkowicie z Karolą.
Zawsze jak czytałam skład suchej karmy (dobrej jakości) to byłam w szoku, jak wiele różnych składników się w niej znajduje. I czasem nawet się śmialiśmy, że pies ma lepiej zbilansowane jedzenie niż my.
Nie wiem co musiałabym ugotować pieskowi, żeby zapewnić mu tyle samo niezbędnych i ważnych składników.
Choć nie ukrywam, moja suczka od suchej karmy zdecydowanie wolała np. ryż z mięskiem z puszki, którą raz kiedyś w ramach odmiany dostawała.
I też uwielbiała jabłka - jedli je z tatą na spółkę i jeszcze malinki

[Karola i Duma]

Słuchajcie , dziewczyny moje nie narzekają
Duma z Royala zadowolona, poza tym dziewczyna jest w trakcie leczenia i to jest dla niej teraz najlepsze.
Co do sprzedaży/oddawania psiaków, to chyba nie miejsce na takie dyskusja.
To wątek o Dumce.
Nie oceniajmy w żaden sposób ludzi, którzy ją oddali.

A co do owoców moje laski jeszcze nie jadły malinek ale obawiam się, że przy dwóch szczeniorach i malinkach było by wesoło i kolorowo !!

Wieczorkiem może jakaś kolejna porcja zdjęć Dumki.
Bawiła się przez weekend wyśmienicie i w świetnym towarzystwie

[Geronimo]

Absolutnie nie chcę tutaj oceniać byłych właścicieli. Nie śmiałabym.
Raczej chodzi mi o wcześniejszą historię psiaka od kogo był kupiony, w jakim mieście urodził.

Co do karmy owszem sucha karma dla psów lepszej jakości jest rewelacyjna, ale kramy takie jak pedigree nigdy nie odpowiadały mojemu psu.
Niestety sucha karma nie wystarczała nigdy - pies zwyczajnie przestawał jeść do momentu w którym nie dostał np. puszki czy ryżu gotowanego na kurczaku.
Myślę że to kwestia delikatnego żołądka ponieważ pies musiał mieć jednolitą dietę ponieważ gdy wprowadzało się inną karmę zaczynały się rewolucje. Wszelkie zmiany należało wprowadzać stopniowo.
Taki urok psa. Nie wiem jak długo posiadacie swoje psy, ale mój z wiekiem uczulił się na kurczaka i indyka.

Mniejsza o to , tematem głównym jest tutaj Dumka.

Czekamy na zdjęcia i relacje jak zdrowie pieska.

Pozdrawiam ciepło.

[Fifkowa drużyna]

malotka kochana <3 Zdrówka! Dumko ,,,,;./

[Fifkowa drużyna]

uwaga! zaszyfrowaną końcówkę postu napisała Fifi swoim pyszczkiem

[Iza Tutisowa]

I nastał ten dzień
Kochani Karolina i Holly nie wyobrażają sobie oddania suni, więc Dumka zostaje w domu tymczasowym.

Ja serdecznie gratuluję i mam nadzieję, że będziemy mieć częste informacje i zdjęcia jak mała się zmienia

[Warna]

Bardzo się cieszę, Karolino, że zdecydowałaś się leczyć Dumkę tak długo, aż jej problemy gastryczne zostaną doprowadzone do porządku. Wiem, że nie jest to proste i choć szczeniaczki zawsze budzą nasze najcieplejsze odruchy serca, to jednak psiak, który zmaga się z problemami zdrowotnymi, to wyzwanie. Gratulujemy i bardzo dziękujemy!

[Karola i Duma]

Bardzo Wam dziękujemy!!!

Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że Duma już "oficjalnie nasza" zostaje z nami:)

Na pewno niczego jej nie zabraknie. Będziemy ją leczyć do czasu aż wyzdrowieje. Zapewniam Was, że ten biały puch jest w dobrych rękach!

Dziś po urlopie wracają moi rodzice, którzy mieszkają obok więc Dumka będzie miała dodatkowe pary oczu, które będą nad nią czuwały podczas gdy my jesteśmy w pracy.

A właśnie, odnośnie tego co robi Dumka jak nas nie ma ..... pięknie śpi. Nie psoci, nie gryzie, nie niszczy.

Psocić potrafi rano jak Jacek otwiera oczy i mówi cześć dziewczyny !!! Dumka po paru sekundach siedzi mu na głowie i podgryza uszy

Miłość kwitnie !! Młoda rośnie !! Będzie zdrowa !!

Dziękujemy

[Warna]

Musimy tylko Dumkę dopisać do Twojego nicka.

[Karola i Duma]

Dumna Rodzinka,

[Calineczka]

Piękna rodzinka i Dumna

[Kamila i Oskar]

Gratulacje

[Marina Dino i Lola]

Wspaniale Gratulacje

[Karola i Duma]

Bardzo Wam wszystkim dziękujemy za gratulacje i miłe słowa. Prawda jest taka, że bez Was, Fundacji nie mieli byśmy Dumki.

Dumka hasa, bryka i łapie głupawki ale niestety problemy w brzuszku nadal są. Jeszcze troszkę i nas zagazuje :):)
Bąkale całymi salwami, żeby tego było mało głośno !! i śmierdzące strasznie.
Jutro idziemy do Weta na wizytę zobaczymy co nowego nam powie.

Mam nadzieję że jeszcze chwila i będziemy mogli zabrać się za lamblie bo to wszystko podobno ich wina takie to paskudy.

Lecimy na spacer

[Calineczka]

Życzymy dużo zdrówka Dumce i śmierć robalom

[Ola i Habs]

Ja również bardzo serdecznie gratuluję

[Marcia i Brutus]

[Karola i Duma]

Witajcie, dawno nas nie było ale czas tak szybko leci
Dumka rośnie jak na drożdżach! Szaleje nieustannie. Już chyba się zgrały z Holką i robi się powoli cisza i spokój w domu. Czasami zdarzy im się szał ciał i bitwa po całym domku!

Dumka po kolejnej dawce leków na zbyt luźne qpy zaczyna kurację na Robala. Mamy nadzieję, że wszystko już będzie ok.
Jedzonko fajnie działa. Młoda waży już prawie 20 kg.

Duma to Cudo na czterech łapkach
Porwała nasze serca i wszystkich naszych bliskich:)

Co do spacerków.
Uwielbiaaaa ale to nic pewnie dziwnego ale jeszcze boi się wody. Holly powoli jej pokazuje o co z ta wodą chodzi ale jednak jeszcze za wcześnie.



Dziś to było by na tyle !

Pozdrawiamy:)

[Karola i Duma]

O ranyyy znowu cos mi nie wyszło z tymi zdjęciami ale jak otworzycie załączniki w nowym oknie to możecie obejrzeć wszystkie nasze zdjęcia

[Calineczka]

Nie da się otworzyć

[Karola i Duma]

O ranyy chyba to ogarnęłam więc proszę oglądajcie !!

Pozdrawiamy:)

[Karola i Duma]

To jeszcze jedno chociaż z pierwszych dni u nas ale bardzo mi się podoba :0

[Warna]

Ależ ona jest słodka. Można oglądać i jeść łyżkami.

[Calineczka]

Słodziak niesamowity nie mogę sie napatrzeć