a z miłą chęcią jak tylko Fredzia się u nas zadomowi to z pewnością wybierzemy się na wspólny spacerek
I dziękujemy Ci Kasiu bo to po części Twoja zasługa
pozdrawiamy
_________________ "Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż siebie samego" (Josh Billings)
Witaj Magda8
bardzo się cieszymy, że Fretka trafi pod Waszą opiekę chociaż nie ukrywam, że zrobiło nam się strasznie smutno jak przeczytaliśmy tą wspaniałą dla Was nowinę. Dotarło do nas, że już niedługo dojdzie do rozstania jakoś nie dopuszczaliśmy tej myśli do siebie
mam nadzieję, że się spotkamy
Witajcie Kochani
Mam już termin przyjazdu po Fretkę, udało mi się pozałatwiać w pracy tak, że na pewno 9,10 grudnia (chcę być już 9 i 10 wyjechać-pogoda nie najlepsza na podróże a i będzie chwila by Fredzia się oswoiła ze mną), na 100% będę ja nie wiem czy mój małżonek da radę ale mam nadzieję że da W razie co zabiorę syna
Mam w planach wyjechać z Poznania wcześnie rano, ale nie wiem jak mi się uda. Na bieżąco będę Was informować co i jak, myślę że do końca tego tygodnia dam Wam już znać czy będę sama czy będę miała towarzysza podróży w jedną stronę, bo w drogę do domku już z Fredzią
Mam nadzieję, że jeśli dam info ostateczne w niedzielę to nie za późno dla Was?
_________________ "Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż siebie samego" (Josh Billings)
Termin ustalony, to fajnie. Napisz proszę w jakim składzie przyjedziecie. Czy organizować jakiś nocleg, czy warunki "bojowe"? Napewno potrzebujesz namiary aby do nas trafić? Podamy je na PW. W tym okresie Andrzej będzie miał urlop, tak, że zorganizuje Wam jakieś atrakcje
A teraz bardzo dobra wiadomość Fredka zaczęła jeść z miski , choć jak wcześniej tylko w małych ilościach . Szwy do zdjęcia dopiero jutro, poza tym z Fredką jest wszystko OK. Przylepa nisamowita
no to się bardzo cieszymy, że Fretka choć trochę zajada z miseczki. Tak jak pisałam dopiero w niedziele tak na 100% będę wiedziała w jakim składzie dotrzemy.
muszę jeszcze jechać na jakieś dla Fredzi, obroża, smycz itd,.... ale fajnie
będziemy na bieżąco w kontakcie, ja w takim razie jeszcze czekam na Wasz adres i wskazówki jak do Was dojechać już w Gdyni
_________________ "Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż siebie samego" (Josh Billings)
Witaj.
Z zakupami to się może jeszcze wstrzymaj. Fredzia ma w wyposażeniu standardowym szelki i smycz. Wiemy z doświadczenia, że lepiej iść z sunią do sklepu i kupić na miarę. Ewentualnie co możesz kupić to pasek z klamrą, który wpina się w zatrzask od pasów bezpieczeństwa, chyba ,że Frecia będzie jachała w bagażniku .
taki pasek już mamy a z resztą może faktycznie się wstrzymam... tylko ciężko, bo już bym chciała jej coś kupić
nie mogę się już doczekać naszego pierwszego spacerku
w ogóle jej nie widziałam, nie rozstałam się więc z nią a czuję się tak, jakbym za nią tęskniła dziwne to uczucie, odliczam już czas...
_________________ "Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż siebie samego" (Josh Billings)
My też się pospieszyliśmy z zakupami. Potem ponowna wizyta w sklepie z prośbą o wymianę na bardziej dopasowane dla Kaji. Dostaniecie szelki i smycz ( gadżety po pierwszej właścicielce ) tak,że na pierwsze spacerki jak znalazł .
Madziu, a jeśli chodzi o karmę, to polecam zakupy przez internet, dużo taniej niż w zoologicznym:
ja kupuję tutaj:
http://www.swiatkarm.pl/s...wg_firm,12.html
do każdego zakupu można wybrać 2 gratisy
halo Jolu, co słychać u Fretki? jutro Wam dam znać co i jak dokładnie z moim przyjazdem, niestety sprawy mi się trochę pokomplikowały, ale na pewno będę w czwartek
jutro Wam napiszę co i jak.pozdrawiam
_________________ "Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż siebie samego" (Josh Billings)
Witamy wszystkich
Po lekko zwariowanym weekendzie znalazłam chwilę, aby podzielić się ostatnimi nowinami.
W sobotę nie wszystkie szwy zostały zdjęte. Wet zostawił jeden, bo niepodobała mu się rana i nie chciał ryzykować komplikacji. Faktycznie w okolicach tego szwu doszło do małej infekcji . Regularnie rana jest przemywana rivanolem i widać poprawę. Najprawdopodobniej w środę zamkniemy sprawę sterylki .
Odnośnie posiłków nastąpiła spora poprawa.Od trzech dni Fredka sama już "wciąga" karmę (ok. 300 g dzienne ) , ale potrzebuje trochę zachęty. Madziu niestety będziesz musiała zakupić karmę dla Fradki poneważ nasza już się kończy i nie będziemy w stanie dać wyprawkę . Jak wspominaliśmy u poprzedniego właściciela dostawała karmę z marketu i podono nie było problemu z żarciem. U nas karmiona jest Nutra Gold Premium ( kurczak z ryżem ).
Sunię energia rozpiera, jak nie szaleją z Kają i Andrzejem na łące lub w lesie to i w mieszkaniu nie odpuszcza Kaji . Jest strasznie zazdrosna, gdy Kaja jest miziana momentalnie wpycha swoie pysio pod rękie i czeka na pieszczoty Niestety nie mamy zdjęć z igraszek na śniegu, bo ciężko zapanować na dwoma żwiołowymi stworami jednej osobie. Jak przyjedziesz to Sama zobaczysz na co te sunie stać .
Do zobaczenia w Gdyni.
Jolu u nas strasznie się pokomplikowały sprawy... mamy pogrzeb w rodzinie i to w najbliższej i akurat w czwartek
Ale po Fretkę oczywiście jestem nie w czwartek lecz w piątek, nie wiem czy zostanę na noc... w ogóle w tym tygodniu jakoś nic mi się nie układa do kupy i ciężko mi też Wam powiedzieć, czy będę sama czy z moim mężem, więc po prostu w razie co nocleg gdzieś znajdę żeby Was nie kłopotać.
Przepraszam, że tek mieszam ale są to sytuacje nieprzewidywalne i niestety b.smutne
Ale najważniejsze by zorganizować wszystko tak by Fredzia była już z nami i zrobię wszystko by było to jak najszybciej
Poproszę Was jeszcze o adres i o jakiś nr telefonu na pw, żebym mogła zadzwonić w dzień wyjazdu i ewentualnie dopytać o drogę już w Gdyni
_________________ "Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż siebie samego" (Josh Billings)
Madziu z naszej strony przyjmij najszczersze kondolencje. Oczywiście sprawy rodzinne są na pierwszym miejscu, a o Fredzię się nie martw. Z terminem też nie mieszasz, bo Andzrej i tak "siedzi" w domu na urlopie.Przesyłam na PW kontakt.
Załatw spokojnie swoje sprawy, Fredzia jest pod dobrą opieką.
Do zobaczenia w Gdyni.
tak tak otrzymałam, dziękuję bardzo dam znać jak tylko wyjadę z Poznania a już w Gdyni będę prosić pewnie o pomoc jak się kierować w Waszą stronę
Już fiksuję normalnie nie mogę się doczekać, nie mogę przestać myśleć o Fretce kiedy już ją zobaczę, nawet spać nie mogę.... ale jeszcze tylko trochę...
_________________ "Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż siebie samego" (Josh Billings)
no i już tylko kilka godzin i będziemy po Fretkę
jak się tu do końca zorganizujemy z dzieciakami to między 21-22 wyjedziemy z Poznania, niestety zrobimy nocny nalot Joli i Andrzejowi, ale już do nich dzwoniłam i przygotowałam na nasze przybycie
Chcieliśmy podróżować sami z mężem ale niestety musimy zabrać jedną z naszych pociech-małą Martynkę (ma roczek), więc podróż będzie ciężka i długa, ale damy radę pogoda i tak nie najlepsza więc nie ma co się spieszyć...
Jolu Andrzeju tak jak mówiłam przez telefon, jak wyjedziemy z Poznania to dam znać smsem, no to idźcie wcześniej spać, bo czeka Was nocna pobudka za bardzo się pewnie nie ... mamy nadzieję, że nie będziecie na nas ale naprawdę inaczej nie dało się tego wyjazdu zorganizować
no to już teraz pewnie do usłyszenia i do zobaczenia
_________________ "Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha Cię więcej niż siebie samego" (Josh Billings)
Madziu gratuluje Wam!!!
Doczekaliscie sie wreszcie, a ja wiem jakie czekanie jest trudne ( przede mna jeszcze 8 tyg)
Od dzisiejszego dnia( no moze juz jutrzejszego) bedziecie zawsze razem
Duzo milosci i szczescia na wasze Nowe zycie
_________________ Pozdrawiamy Kasia, Tomek, Szajba, Milka i Kota
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum