Wiek: 39 Dołączyła: 17 Kwi 2014 Posty: 70 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-07-19, 12:23
Pani Agnieszko,jaki jest obecnie status poszukiwań ? Czy była/ będzie organizowana jakaś zbiorowa akcja poszukiwawcza? Tutaj cisza od 13 dni, wydarzenie na facebooku dedykowane Teddyemu - od 13 dni cisza, żadnych aktualizacji tam. czy sprawa teddiego, plakat wogóle gdzieś "krąży" w mediach społecznościowych? Chciałabym pomóc, zakładam, że nie tylko ja ale potrzebuje jasnej informacji jakie instytucje były informowane o zaginięciu/ gdzie był ostatnio widziany. Mija niedługo miesiąc od zaginięcia. Widze, że tutaj osoby z Białegostoku zadeklarowały gotowość pomocy. Czy skorzystała Pani z tej pomocy? Bardzo proszę o aktualizacje. Nie poddawajmy się. Teddy może jeszcze się odnależć cały i zdrowy. Ale trzeba działać. Ja najszybciej i jak najwięcej.
_________________ Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty...
Rufi - po prostu ideał
Kubuś 1998-2012 [*], prawdziwy przyjaciel zawsze odchodzi nie w porę...
Wiek: 39 Dołączyła: 17 Kwi 2014 Posty: 70 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-07-19, 12:24
Tytułem uzupełnienia - jeśli zostanie zorganizowana akcja poszukiwawcza jestem gotowa się przyłączyć ( w weekend) ale potrzebna jest osoba na miejscu, która będzie to koordynować, poda namiar do siebie, pod którym będzie rzeczywiście dostępna. Proszę, działajmy!
_________________ Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty...
Rufi - po prostu ideał
Kubuś 1998-2012 [*], prawdziwy przyjaciel zawsze odchodzi nie w porę...
Bardzo Wam współczuję, wiem, co przechodzicie. Po 10 dniach uciekł a od nas Delta, wystraszyła się listonosza. My mieliśmy szczęście, Dela się odnalzała po 2,5 dniach. Ale to prawda, co dziewczyny tu piszą. Trzeba bardzo zintensyfikować poszukiwania, wieszac ogłoszenia, dzwonić i przede wszystkim informować przez media społecznościowe.
Może macie znajomego w radio w Białymstoku? Może ktoś coś powie o akcji poszukiwawczej? Pomyślcie i o tym kanale.
Informacja musi byc na każdym możliwym forum, stronie gdzie zagląda tamtejsza społeczność. Po 1,5 dnia każdy, kogo zaczepiłąm w Rokietnicy ( miasteczko obok) wiedział czytał o naszej Delcie i że ją szukamy. Wierzę, że Wam się uda. Dużo czasu minęło, lle nie poddawajcie się. Puściłam informację do dawnej znajomej, która mieszka w Białymstoku. Poproszę, by udostępniłam swoim znajomym....Zawsze to kolejna osoba.....Udostępniłam też info na FB.
W końcu ktoś go zobaczy i rozpozna. Nie poddawajcie się!
To niestety bardzo daleko, ale tam też są ludzie, którzy kochają psy.
_________________ Pozdrawia Joanna z rodziną
Emi-odwiedza mnie w myślach(2014-2015*)
Wiek: 35 Dołączyła: 18 Lis 2012 Posty: 3505 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-07-20, 14:09
Moi drodzy, kolejna zbiorowa akcja jest organizowana na niedziele 24.07,
przepraszamy z całego serca za brak relacji z działań jakie są podejmowane, ale to wina częściowo - okresu w jaki wkroczyła Fundacja (wakacyjny stąd dużo psiaków do nas trafia), ale i okres urlopowy część wolontariuszy udało się na urlop staramy się działać bez szkody dla innych podopiecznych w ograniczonym składzie.
W ramach wyjaśnienia - poszukiwania Teddiego są nadal prowadzone, ludzie rozlepiają ogłoszenia gdzie się da, prowadzimy regularny dodruk. Lecznice, hoteliki, schronisko, straż miejska, przytuliska zostały poinformowane o tym, że szukamy psiaka, mają też jego zdjęcia. Każde nowe zgłoszenia dokładnie sprawdzamy, jedziemy tak szybko jak się da, niestety jak do tej pory albo znajdywaliśmy psiaki, ale nie były one Teddym, albo docieramy na miejsce za późno, albo nam zwiewa...
Od wczoraj jest uruchomione kolejne wydarzenie do którego z całych sił prosimy zapraszać znajomych i udostępniać. Wszelkie kontaktu i telefony, aktualności również są zamieszczone na Wydarzeniu. https://www.facebook.com/events/1750380078533586/
To do czego gorąco zachęcamy to PRZYJAZDU W niedzielę !
Nawet jeśli nie mieszkacie w Białymstoku to prosimy aby dawać nam znać, wiemy że część os. chce przyjechać z innych części Polski będziemy was kojarzyć aby każdy mógł się z kimś zabrać, dopuszczamy również pokrycia kosztu przyjazdu - to czego oczekujemy w zamian POMOC w poszukiwaniach!
Czy mamy kogoś kto przyłączy się do nas w Niedzielę ?
_________________ Pozdrawiają
Milena, Tomek i Kosmo Kosmo'wski
Wiek: 32 Dołączyła: 01 Paź 2015 Posty: 10100 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-08-27, 11:02
Kochani, wczoraj dostaliśmy telefon od pani mieszkającej w Ogrodniczkach. Mówiła ze bardzo podobny pies w jasnej obrozy z zatrzaskiem na smycz wszedl na jej podwórko. Niestety jak tylko chciala sie zblizyc uciekl i pobiegł w kierunku miejscowości Karakule. Dzisiaj nasi przyjaciele rozpoczną poszukiwania w tym rejonie. Trzymajcie kciuk!
Wiek: 35 Dołączyła: 18 Lis 2012 Posty: 3505 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-09-01, 20:34
Czy ktoś mógłby pomóc w rozlepianiu przygotowanych plakatów na terenie Białegostoku lub okolic ? Zależy nam nawet na częściach miasta, gdzie sygnałów o obecności Teddiego nie dostaliśmy. Jak widać po ostatnim telefonie - choć początkowo nie spodziewaliśmy się tego po tak lękliwym psie - że może on się przemieszczać obrzeżami nawet w rejony osiedli.
Zatem mogę podesłać, albo gotowe plakatu, albo plik gotowy do wydruku...
Ktoś chętny ?
_________________ Pozdrawiają
Milena, Tomek i Kosmo Kosmo'wski
Niestety nie, ogłoszenia wiszą nadal, zarówno w terenie jak i internetowe, nasi przyjaciele zawsze rozglądają sie po okolicach, i po ostatnim sygnale również zorganizowali wielkie poszukiwania, jednak po Teddim ani śladu jak narazie... Ale nie tracimy nadziei!
_________________ Nowy dom Spajkusia od '16
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
Wiek: 35 Dołączyła: 18 Lis 2012 Posty: 3505 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-10-09, 18:52
W ubiegłym tygodniu, nasze plakaty zostały rozesłane z prośbą o rozwieszenie w Szkołach, Przedszkolach i Żłobkach. Niestety nie mamy świadomości czy placówki zareagowały na nasz apel. Wiemy na pewno, że 2 przedszkola na 100% tak bo mieliśmy zgłoszone 2 sygnały od rodziców odprowadzających dzieci i widzących ogłoszenie.
Niestety oba zgłoszenia nie były trafne.
Jeden z psiaków, zupełnie nie odpowiadał rysopisowi Teddiego, drugi psiak pomimo natychmiastowej interwencji nie został odnaleziony na wskazanym terenie.
Cieszy nas jedynie fakt, że historia Teddiego nie umiera w pamięciach mieszkańców Białegostoku, a my dopóki nie znajdziemy Teddiego nie ustajemy w poszukiwaniach.
_________________ Pozdrawiają
Milena, Tomek i Kosmo Kosmo'wski
Wiek: 45 Dołączyła: 19 Maj 2011 Posty: 7072 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2016-10-19, 08:23
Dostaliśmy kilka dni temu telefon, że podobnego psa widziano koło szkoły w Ogrodniczkach.
Był tam w piątek i poniedziałek rano .
Agnieszka pojechała we wskazane miejsce ok 15, ale już go tam nie było ...
Szkoła podstawowa w Ogrodniczkach jest powiadomiona, wiszą nasze ogłoszenia. Może zwabia go tam zapach cateringu, który jest pod szkołą codziennie ok 10, lub chodzi za jakimś dokarmiającym go dzieckiem ....:-(
_________________ Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
Cześć. Obserwuję stronę i forumFundacji już od dłuższego czasu. Teddy to jeden z Warciaków za których najmocniej trzymam kciuki i czekam na podniesiony merdający ogon. Są jakieś wiadomości w sprawie poszukiwań? Biedaczysko, serce mi się kraje. Może by zebrać wszystkie sygnały o możliwym miejscu pobytu Teddy'ego w mapę i spróbować przewidzieć gdzie może się udać dalej? Wyjść krok przed niego?
Trzymam kciuki i pozdrawiam
Kamil
Kamilu, fundacja dostaje rozne sygnaly, z roznych czesci Białegostoku i okolic, sama staram sie sprawdzac miejsca o ktorych sa inforamacje, ale ciezko naprawde byloby zrobic takie cos o czym mowisz. W wiekszasci sygnaly sa o doslownie psach-widmach, ktore widziala zglaszajaca osoba, a ktorych potem nie udaje sie zauwazyc nikomu, kto idzie poobserwowac... Osobiscie jezdzilam za Tedym kilka razy, z czego tylko jeden raz udalo mi sie zauwazyc zglaszanego psa - jego zdjecie jest na wydarzeniu na fb, nawet odrobine Tediego nie przypominal, poza jedynie kolorem siersci... Ludzie zglaszaja po prostu ze wiedzieli jasnego psa o nieco dluzszej siersci, co tez jest oczywiscie dobre, bo ktorys trop moze okazac sie w koncu trafny, ale ciezko nawet oszacowac ile z tych osob widizalo faktycznie Tediego i gdzie, a ile jakiegos troszke podobnego psa...
Na pewno staramy się sprawdzać każdy trop, który ktoś nam podsuwa...
Nie stoimy w miejscu, szukamy, powiadomiliśmy szkołę, przy której taki piesek podobno się błąkał, jednak na miejscu nie było żadnego psiaka.
Ciągle mamy nadzieję, że Teddy do nas wróci...
_________________ Nowy dom Spajkusia od '16
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum