Wiek: 45 Dołączyła: 19 Maj 2011 Posty: 7072 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2016-08-01, 12:42 LUCKY - 387
W Weekend pod opiekę fundacji trafiła śliczna dziewuszka - Lucky
Została oddana ponieważ po śmierci swojej psiej mamy przestała dogadywać się z innymi suczkami mieszkającymi w domu.
Lucky zamieszkała teraz w domu tymczasowym u Pauliny w Inowrocławiu
Sunia jest ogromniastym przytulasem a przy okazji bardzo towarzyską goldenką - w weekend szalała na trawie wraz z innymi psami.
Sunia ma nadwagę i problemy z oczami dlatego już dziś rozpocznie się etap diagnozowania i dbania o linię
Czekamy na info od Pauliny
Dziękujemy wszystkim za pomoc w transporcie
_________________ Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
Nam było bardzo miło wieźć tak cudowną pasażerkę z którą trudno było sie rozzstać 😍 Lucky zyczymy Ci samych wspaniałych dni, wielu radości ❤🐾
Czekamy na wieści z DT
Witajcie!
Jako że zostałam niejako wywołana do odpowiedzi spieszę donieść co u nas.
A więc po kolei. Lucky jest psim ideałem, bardzo grzeczna, przytulasta. Robi furorę na osiedlu i wśród rodziny.
Byliśmy dziś u weterynarza i generalnie dziewczyna jest zdrowa, jednak trochę zbyt puszysta - ma nadwagę ok 8kg. Oczy są lekko zaczerwienione ale na razie nic poważniejszego się nie dzieje (troszkę spanikowaliśmy), mamy obserwować. Pięknie się zachowywała podczas badań, szczególnie podczas czyszczenia uszu, które były mocno brudne.
W domu odnajduje się całkiem dobrze, w sobotę była mocno zestresowana podróżą jednak wczoraj było ok a dziś świetnie. Wczoraj w odwiedzinach u zaprzyjaźnionego bordera odkryliśmy, że jest miłośniczką piłeczek. Z psami jak na razie się dogaduje, na spacerze spotkaliśmy dziś spanielkę z klatki obok i nie było żadnych problemów, dziewczyny się obwąchały i rozeszły do swoich zadań.
Tak jak napisałam jest psim ideałem, lubi ludzi, do dzieci też lgnie. Słucha się, przychodzi jak ją wołamy, bardzo ładnie chodzi na smyczy. Z komend na razie odkryliśmy siad Uwielbia leżeć na balkonie. Co najlepsze nie jest miłośniczką kanapy (przynajmniej naszej) zdecydowanie woli balkon.
Oczywiście jest żebrakiem jakich mało, śliczne oczka tylko proszę choć o kąsek.
Chwilowo to tyle, jak ogarnę zdjęcia to zaraz wrzucę.
No cudna i grzeczna dziewczyna tak juz mi sie wydawało podczas podrozy, że to psi ideał 🐾❤😍😘 mam nadzieje, ze szybko zmienicie jej te okropna karmę jak jest chappi jak odchudzałam moja Abi to najlepiej szło nam na gotowanym, a w ramach odchudzających przekąsek możecie dawać jej surową marchewkę, jabłuszko. Gdybyście mieli pytania to służę pomocą. Koniecznie wymiziajcie ode mnie Lucky bo choć przebywałam w jej towarzystwie tylko 4 godziny to tęsknie za nią i myśle o niej cały czas 🐾❤😘😍
Wiek: 35 Dołączyła: 18 Lis 2012 Posty: 3505 Skąd: Kraków
Wysłany: 2016-08-02, 19:37
Ja również przyłączam się do podziękować za transport zarówno dla Ani i jej męża
jak i dla męża Magdy od Lunki - jesteście wspaniali !!!
Cieszę się również, że Lucky znalazła schronienie w nowym, ale jakże wyjątkowym DT
mam nadzieje, że tymczasowanie suni będzie dla was piękną przygodą
Mogę jedynie powiedzieć - powodzenia na drodze do zrzucania wagi, wiem z doświadczenia jak trudna jest to praca. Co do oczek - jeśli ponownie zaczną łzawić zawsze można spróbować
przemywać je zielem świetlika, nie zaszkodzi a na pewno może pomóc
Trzymam gorąco kciuki i czekam na nowe wieści
_________________ Pozdrawiają
Milena, Tomek i Kosmo Kosmo'wski
Towarzystwo (mój mężczyzna Wiktor i Lucky) poszło na spacer to mogę trochę napisać. Pierwsza noc jak i kolejne minęła bez problemów, ładnie poszła spać, nie słyszeliśmy żeby jakkolwiek hałasowała w nocy kręcąc się po domu. Co do zrzucania wagi to wiemy, że prosto nie będzie szczególnie że panna koncertowo opanowała jedzenie z ręki. Zaczęliśmy już regularne spacery, jutro ma do nas dotrzeć zdrowe jedzonko więc dietka zacznie się pełną parą.
Panna robi furorę na osiedlu, wszyscy się za nią oglądają i wychwalają
Wiek: 49 Dołączyła: 09 Mar 2016 Posty: 353 Skąd: Warszawa/Bydgoszcz
Wysłany: 2016-08-05, 14:13
Dobrze czytać tak pozytywne początki Waszej przyjaźni
Sunia wygląda u Was na zrelaksowaną. Doskonale wróży to na przyszłość.
_________________ Pies ... ktoś kto zawsze cię zrozumie, niezależnie w jakiej sytuacji jesteś, niezależnie co mu zrobiłeś, zawsze będzie Cię kochał bezgranicznie.
Pies ... terapeuta i przyjaciel rodziny.
Pies ... to nie zabawka, on też ma uczucia
Czołem złociaki!
To znowu my. Paczek klimatyzację się bardzo dobrze, ma już kolejnych kolegów i koleżanki. Jesteśmy właśnie na wakacjach pod Warszawą w moim domu rodxinnym. Mamy tu nową koleżankę z którą dogaduje się bez problemu. Panienka nauczyła się jeździć pociągiem i samochodem. Jednak smaczki potrafią przekonać do wszystkiego.
Jak dojechaliśmy do domu to Lucky pierwsze co zrobiła to wskoczyła do stawu wygląda na szczęśliwą, z resztą zobaczcie sami na zdjęciach.
Wybaczcie brak odzewu ale dużo się u nas ostatnio działo. Laczek czuje się bardzo dobrze, kondycja się zdecydowanie poprawiła. Ostatnio teściowa wyszła z nią na spacer bo cały dzień nas nie było i się śmiała że to jest pies ze wspomaganiem bo tak ładnie chodzi na smyczy.
Byliśmy ostanio u weta i panienka schudła 3 kg. Jest zdrowa i w październiku będziemy robić sterylizacje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum