Wiek: 37 Dołączyła: 05 Sie 2012 Posty: 3154 Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-03-03, 18:45 NERO - 158
Wczoraj pod opiekę fundacji trafił cudowny 4,5 letni Nero. Pisak pochodzi z Sosnowca, zajęła się nim rodzina z Zabrza.
Złociak jest wykastrowany i bardzo przyjaźnie nastawiony do otoczenia. Łatwo adoptuje się w nowym środowisku, ale o tym będzie nas informował nowy DT. A tu kilka zdjęć wesołego pyszczka:
_________________ Gdyby nie było zwierząt, życie nie miałoby sensu.
Witamy,
wczoraj do naszego domu trafił Nero, bardzo spokojny i ułożony pies. Już pierwszego dnia zachowywał się jakby mieszkał u nas od dawna. Dzisiaj zwiedzaliśmy całą rodziną naszą okolicę. W trakcie spacerów było już kilka śmiesznych sytuacji, Nero chciał się zaprzyjaźnić z kotem, który był nieco zdziwiony oraz chciał poczytać gazetę, którą przypadkowo napotkanej Pani wyciągnął z ręki. Teraz Nero słodko śpi po dniu pełnym wrażeń, odezwiemy się jutro i prześlemy fotki. Nero i Damian
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24669 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-03, 22:32
I taki powinniście mieć nick - Nero i Damian, a nie Wiktoria, bo nie wiemy, czy rozmawiamy z kobietą czy mężczyzną.
A tak an serio, to bardzo dziękujemy za relację, bo już bardzo na nią czekaliśmy. I cieszymy się, że Nercio tak ładnie się z Wami zaprzyjaźnia.
P.S. Mój golden też ma na imię Nero.
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Wiek: 53 Dołączył: 04 Mar 2013 Posty: 97 Skąd: Zabrze
Wysłany: 2013-03-04, 19:16
Witamy,
Chcemy pokrótce zrelacjonować kolejny dzień pobytu Nera w naszym domu. Dzisiaj rano Nero był bardzo zdziwiony gdyż to ja tego śpiocha budziłem a nie on mnie aby pójść na spacer. Dziś normalny dzień pracy więc aby Nero nie był sam w nowym domu pod naszą nieobecność opiekę nad nim przejęli dziadkowie, którzy widzieli go pierwszy raz i bardzo się im spodobał , a po naszym powrocie zdali nam relację, że był bardzo grzeczny i zachowywał się jakby mieszkał u nas bardzo długo . Nero czuje, że to chyba już wiosna gdyż będąc ze mną po południu w ogrodzie zaczął robić pierwsze porządki wiosenne. Chciał być bardzo pomocny, w trakcie pracy zaczął raczej mi przypominać czarnego labradora a nie złotego goldena. No coż ale tak bywa przy pracy fizycznej. . Wybieramy się na zakupy aby wyposażyć Nera w nowe akcesoria (smycz, obroża która zastąpi kolczatkę). Chcieliśmy wysłać kilka zdjęć Nera ale mamy z tym problem. Może ktoś podpowie. Z góry wielkie dzięki.
Cieszę się Wiktorio, zwana Damianem , że zdecydowaliście się na wzięcie na tymczas goldena w wielkiej potrzebie, pomimo waszej bezgranicznej miłości do Chetosa. Coś mi podpowiada, że ten tymczas może się przerodzić w wieeeelką i nierozłączną miłość
Wiek: 53 Dołączył: 04 Mar 2013 Posty: 97 Skąd: Zabrze
Wysłany: 2013-03-05, 17:46
Nero ma się dobrze. W ciągu dnia sypia coraz częściej, jego oddech jest bardzo spokojny. Apetyt mu dopisuje. Bardzo szybko zapamiętał trasę naszego spaceru. W poniedziałek jesteśmy umówieni na wizytę u weterynarza. Mamy nadzieję, że jest wszystko w porządku Nero ma już nową obrożę, zdjęcia dodamy później bo dziś nie zdążyliśmy zrobić. To co napisał Przemas jest prawdą.
Pozdrawiam
Damian i Nero
Wiek: 53 Dołączył: 04 Mar 2013 Posty: 97 Skąd: Zabrze
Wysłany: 2013-03-06, 19:38
Cześć
Nero miał dzisiaj chyba koszmarny sen, gdyż podczas snu zaczął popiskiwać, trwało to tylko przez chwilę. Dzisiaj w odwiedziny do Nera przyszedł kolega - Baffi. Zabawa była przednia .
oj te oczy naszych goldziaków.. one powiedzą to co chcesz w danej chwili usłyszeć tylko po to żeby... COŚ DOSTAĆ jeszcze nie jedno spojrzenie kota ze Shreka przed Wami Powodzenia i wymyziajcie miśka
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum