Ola i Paweł na bank nie twierdzą że go nie chcą i że nie myślą o DS, ale po sytuacjach z Passatem i Majlem podchodzą do tematu bardzo ostrożnie i trudno im się dziwić
W zasadzie to prawie zamknięty, wczoraj rozmawiałam z Olą i zdecydowali z Pawłem że chcą aby Walker został już z nimi i Dexterem na zawsze Więc jeśli nie ma obiekcji to proszę o zielone światło i umowę adopcyjną dla Oli
Wiek: 60 Dołączyła: 18 Wrz 2010 Posty: 24649 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-04-27, 11:37
Napisałam do Oli takiego maila:
Olu, mam do Ciebie wielka prośbę o napisanie kilku słów o Twoich psach na naszym forum.
Robimy przegląd wszystkich fundacyjnych psów, bo już za momencik robimy 500-ną adopcję.
Będę wdzieczna i zobowiązana.
Nie chodzi o wypracowania, dwa trzy zdania będzie ok, chyba, ze z psami coś złego się dzieje.
Odpowiedź Oli:
Jest kiepsko. Gonią kota, łamią tulipany i wykopują sadzonki kwiatów... Dexter wyjada nawóz którym podsypuje rośliny i wyjada kotu karmę. Walker wyłazi w nocy do łóżka...wyżera drewno do kominka i za kazdym razem wsiada do otwartego samochodu, nie ważne czyjego. Czysty dramat😀
Ola
_________________ Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
Walker ma przytkany kanał lzowy. Jest pod kontrolą weta.Walker podniesiony licznik i kreatynina. W moczu białko, 0.8. Zmieniona karma na dietę nerkową i suplementacja. Za miesiąc badania kontrolne.
_________________ Nie każdy człowiek wie, jak kochać psa ale każdy pies wie, jak kochać człowieka
Mila, Monika i Dawid
Wiadomość od Pani Oli: "Walker jest pod stała kontrola weta, z oczami już nic nie będziemy robić. Większym problemem są nerki... właściwie nie widać ich już na usg...wyniki, na tą chwilę stabilne ale lekarze nie dają nam nadziei na długie lata...jest teraz na lekach wspomagających."
Laki i WAlker.1.jpg
Plik ściągnięto 2966 raz(y) 88.1 KB
Laiki i Walker..jpg
Plik ściągnięto 2966 raz(y) 180.2 KB
_________________ Pozdrawiam
Beata, Chanel i Mała Mi
Wiek: 28 Dołączyła: 01 Sty 2022 Posty: 27 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-01-31, 19:37
Walker żyje sobie jak przystało na seniora trochę z boku, omija awantury młodzieży.
Cieszymy się każdym wspólnym dniem, nerki coraz słabsze ale jeszcze, na szczęście, jakoś funkcjonują
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum