Kochane, serce nie sługa a skoro znalazł się chętny dt to postanowiłysmy pomóc pewnemu kundelkowi. I mimo, ze zachowanie ma mocno goldenie, to wyglądem przypomina rasę bukiet polski
Beniu jest uroczym, ok 13stoletnim psiakiem, który absolutnie poodbił nasze serducha. Jest to duże psisko, łagodne w usposobieniu i kocha człowieka najbardziej na świecie.... Niestety siedział w schronie dobrych parę lat
Beniu potrzebuje domu z ogrodem, bowiem nie do końca rozumie czym jest dom, posłanie, schody... Jest ciekawy świata i umie podawać łapkę... czy się go oto prosi czy nie
Zdjęcia naszego cudaczka już niebawem
Poprosze opiekunkę tymczasową Benia o kontynuację wątku
Dzień dobry !!!!!
Po długiej przerwie znowu ja to znaczy my. Mia- wstrętna dożyca niemiecka, najbardziej nieznośne suczydło na świecie. Madi -golden anioł -nie pies no i Beniutek -najbardziej dostojny staruszek ,wielki niczym niedzwiedz brunatny -8 lat w schronisku !!!. Pies nad wyraz spokojny, stateczny, który cały dzień wyleguje się na tarasie. Za nic na świecie nie wie co to posłanie, a dom to najgorsze zło tego świata Jest z Nami od paru dni .....poznajemy się i wzajemnie obserwujemy Kiedyś była jeszcze Daszka tez babunia ...odeszła bo bardzo chorowała. Natomiast Beniutek jest zdrowym, silnym piesiem dla człowieków z ogrodem dających mu pełną swobodę bo niestety Beniutek nie da się zamknąć w 4-ech ścianach i położyć na kanapie Na dziś tyle
Wiek: 32 Dołączyła: 01 Paź 2015 Posty: 10100 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-09-13, 19:34
Trudno się dziwić, większość swojego życia spędził na "ogórdku" schroniskowym więc ciężko mu sie przestawić. Zresztą, niektóre psy zwyczajnie wolą ogród niż 4 ściany. Dziękujemy za podarowanie DT Beniutkowi
Ja musze przyznać, że jestem w nim bezwzględnie zakochana. Gdybym miała ogród....
Niestety Beniu nie do końca wie, czym jest dom- mieszkanie. Zdecydowanie woli przebywanie na ogrodzie. Oczywiście śpi w domu i powoli się do tego przyzwyczaja. Odkrywa spacery i uczy się życia...
Będziemu mu szukać domu, w którym przycupnie na swoje starsze lata, i w otaczającej go miłości pokaże jak cudownie może być przy człowieku...
Beniu jest łagodny, bezproblemowy, wielki i piękny.
jaki piękny niedźwiadek! Beniulku tyle lat spędziłeś w schronisku, że domyślam się ile nowych rzeczy musisz teraz odkryć. Zaczyna się dla Ciebie nowe, lepsze życie. U ludzi podobno po 30stce w Twoim wypadku po 13stce niuchaj wszystko, obserwuj i poczuj w końcu co to ciepło i miłość od dobrych ludzi kochany!
Hm, powiem wam, że psy takie puchate, też byly w mojej rodzinie, i za chiny nie chciały spać w domu
spały na ogrodzie, moze było im gorąco? sama nie wiem... ale wiem, że był problem z zaproszeniem ich na dłuzej do domu
_________________ Nowy dom Spajkusia od '16
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
Dzień dobry,
Kochani !!!Wybaczcie dużo ostatnio pracowałam. Co rusz miałam jakieś szkolenia i urwanie głowy w pracy. Jestem już i będę, więc wybaczcie.
Beniutek !!!!Sama słodycz!!!!Pięknie się rozwija Jest cudowny!!! Już nie muszę prosić go żeby wszedł do domu. Jeszcze w dzień jak ciepło lubi leżeć pod schodami ale na noc grzecznie idzie do domku na posłanko. Tak na posłanko!!! Już załapał, że nie śpi się na betonie tylko na posłanku. Karmę zajada ze smakiem nawet samą. Pańcia oczywiście mu coś tam dołoży dobrego , ale wybaczcie ja tak mam. Dostaje też tabletki na stawy i być może dzięki nim Beniutek biega Biega, merda ogonem, ogólnie misio się zadomowił na całego. Na spacerkach z Nim paru byłam w lesie na smyczy, chodzi średnio, a najchętniej by biegał. Bałam się go puścić luzem. Jeszcze troszkę. W tym tygodniu zrobię mu w końcu badania. Piesio wygląda na zdrowego, ale wiadomo to co trzeba muszę zrobić kontrolnie. Beniutek uwielbia mizianie, wywala brzuchol do góry Ja nic złego o Nim Wam nie napiszę bo to taki miś do kochania i przytulania. Ja mam więcej problemu z moimi wariatami młodymi aniżeli z Beniutkiem. Z moimi rodzonymi piesiami nie żyje w przyjażni ale też nie dochodzi do konfliktów. Po prostu piesie tolerują siebie. Barierą dla Beniutka są schody !!!Jeszcze ich nie poznał, jeszcze za wcześnie ale myślę, że to kwestia czasu. A najważniejsze !!!!!Beniutek włazi na kanapę włazi i leży przez chwilę !!!! Wiecie co ? On nie wygląda na 13 lat hm...... szkoda, że nie mogę odzyskać jego tożsamości prawdziwej:(. Pięknie się rozwija ...jestem w szoku ........cudownie jest patrzeć jak pies, którego zobaczyłam pierwszy raz za kratami boksu, smutnego, zrezygnowanego przeistacza się w pięknego dostojnego wesołego pewnego siebie psa w ciągu dwóch tygodni!!!!! Dla takich chwil warto żyć !!!I tym akcentem dziś zakończę.
Wiek: 32 Dołączyła: 01 Paź 2015 Posty: 10100 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-09-26, 20:59
Marlena Madi Mia i Dasza napisał/a:
Dla takich chwil warto żyć !!!
Oj tak, takie chwile pozwalają uwierzyć w to , że nasze pomaganie, dla niektórych błahe , ma sens i odmienia już na zawsze życie kochanego potrzebującego stworzenia, które tak samo jak człowiek potrzebuje do szczęścia miłości i towarzystwa. Dziękujemy, że tak pięknie o niego dbacie !
Witam,
Beniutek jest po badaniach i po pierwszych i po kontrolnych. Jest nad wyraz zdrowy mimo swojego wieku. Serducho jak dzwon, stawy w porządku. Leczymy tylko uszka z bakterii. Jesteśmy ku końcowi. Beniutek ma zaćmę na jednym oczku i z tym już nic nie zrobimy. Miał niewielkie zapalenie już wyleczone. Świetlikiem można kropić mu oczka profilaktycznie. Trawienie ok. Wcina karmę brita. Dostaje też tabletki na stawy bo trzeba o nie dbać. Beniutek jest bardzo żywotny, biegający, skakający :)Nie ma żadnych cech staruszka oprócz siwego pyszczucha:). Beniutek nie boi się niczego i jest piesiem bez problemu. Trzeba mu tylko człowieka na stałe,podwórka i domku bez schodów. Beniutka trzeba też rozumieć !!!i nie zmuszać za bardzo do zmiany jego trybu życia bo nie lubi . Piesio żył prawie 9 lat w schronisku więc nie lubi ciągle być w domu. Owszem jak pada i jest zimno wchodzi do domku na posłanie, ale jak jest słońce i ładna pogoda lubi sobie leżeć na betonie. Kładę mu posłanie ale to zależy raz się położy raz nie. Jak lubi. Nie zmuszam go za bardzo bo dla niego dom, ogród, spacer to i tak dużo. Beniutka tylko można kochać, przytulać i miziać, biegać z Nim bo to bardzo komunikatywny piesio.
Dziś Pańcia miała wolne, pogoda idealna więc czas poświęciła piesiom:) Z racji tego, że Beniutek kocha przyrodę i czas na świeżym powietrzu poszliśmy do parku. Beniutek skacze z radości jak otwiera się furtka i zakładana jest obróżka bo to piesio, który coraz śmielej poznaje życie. Na smyczy chodzi dość ładnie, słucha, chodzi szybciutki sprawnie bez ociągania. Wącha, znaczy teren, biega i śmieje się od ucha do ucha. Jest cieplutko więc oczywiście Beniutek nie ma ochoty na siedzenie w domu za nic na świecie więc wieczorem na smaczka proszę żeby poszedł do domku na posłanko Gdyby nie smaczek tzn pierś z kurczaka gotowana wątpię żebym coś zdziałała. No taki jest !!!Poza tym leczymy jeszcze uszka. Są ładniutkie ale kuracja musi być doprowadzona do końca . Paula wstawi zdjęcia z dzisiejszego spacerku bo mi to opornie idzie. Pozdrawiamy z Beniutkiem.
U Benia wszystko dobrze chłopak lubi dobrze zjeść posapcerowac uwielbia czlowieka i chociaz jest duzym wielkim psem to jest z niego bardzooooo i to bardzoooo duzy miś.Za niedlugo pojawia sie nowe zdjecia.Mam nadzieje ze ktos pokocha tego wielkiego Miska,potrzebuje czlowieka i pieknego ogrodu.Oczywiscie odnajdzie sie w mieszakniu ale przy jego gabarytach wskazany dom z ogrodem.Z racji tego ze połowe ponad swojego zycia spedził w schronisku z Benia jest niezly włoczykij trzeba go pilnowac przy kazdej okazji jak tylko brama zostaje otwarta Beniutek udaje sie na spacery,uwielbia je wiec dom aktywny jak najbardziej mile widzany..zapraszamay do fotorelacji.
_________________ Ewa&Lula&Fux
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Jest z Nami od paru dni .....poznajemy się i wzajemnie obserwujemy 
Na dziś tyle 
, ale wybaczcie ja tak mam. Dostaje też tabletki na stawy i być może dzięki nim Beniutek biega 
