Ten ostatni portrecik po prostu SUUUUUUUUUUUU...PER
_________________ ,,Ci, którzy są dla nas najbliżsi i najdrożsi, ci, w których z ufnością lokujemy nasze szczęście i dobre imię, mogą zawieść naszą wiarę. Pies człowieka pozostaje przy nim w dobrobycie i w nędzy, w zdrowiu i w chorobie"
Witam.
Zalogowalem sie tu z powodu wlasnie Jaskra. Staram sie oadopcje ale niestety narazie nikt nie jest w stanie przyjechac do mnie z pierwsza wizyta. Jak widze z opisow pies jest wesoly a takego wlasnie chce. Mam nadzieje ze w koncu ktos mnie odwiedzi w jego sprawie bo czekam juz dosc dlugo
Wysłałam maila z informacjami na ten temat. Też bardzo mi przykro,że ta sprawa tak się przeciąga ale naprawdę staję na głowie aby tę wizytę zorganizować.
Bardzo chciałabym aby Jaskier miał już swój nowy i stały dom.
I jeszcze parę słów na temat, tego cudownego psiaka. Po trzech tygodniach mogę śmiało powiedzieć, że Jaskier w domu zachowuje się wzorowo, nie niszczy, nie szczeka, nie podkrada jedzenia ze stołu, nie reaguje na odgłosy na klatce schodowej, chyba, że ktoś do nas przychodzi, wtedy czeka pod drzwiami, żeby się przywitać. Na spacerze wita się z każdym psem, agresywne ignoruje. Nie reaguje, również na samochody, wózki, dlatego też spokojnie zabieramy go na zakupy. Jedynym problemem na spacerze jest to, że Jaskier niekiedy głuchnie i próbuje pożreć wszystko co się do tego nadaje , no i potrafi mocno pociągnąć jak postanowi przywitać się z jakimś psim sąsiadem. Za to jest o wiele lepiej z warkoleniem i oddawaniem fantów, oddaje je bez problemu za smaczki. Ktoś zyska wspaniałego przyjaciela
Oficjalnie i z wielką radością ogłaszam iż Jaskier nie szuka już domu W najbliższym czasie trafi do domu Macieja do Skarżyska Kamiennej
Gratulujemy wspaniałego psiaka i życzymy wspaniałego wspólnego życia
Wielkie gratulację Życzę samych radosnych wspólnych chwil na Waszej nowej drodze życie. Piszcie cały czas jak Wam leci
_________________ "Widziałem raz u psa taki wyraz oczu, spojrzenie pełne pogardy, które bardzo szybko znikło i jestem przekonany, że psy w zasadzie uważają ludzi za kretynów" - John Steinbeck
Ogromnie się cieszę, że Jaskier znalazł stały dom. To wspaniały pies. Maćku - życzę Ci powodzenia w pracy z Jaskrem i wielu radości z posiadania goldena
Gratuluję!!!:brawo:
Jestem szczęśliwa, że kolejny cudowny złociak znalazł dom na stałe!!
Czytalam te 8 stron, bawiąc się i śmiejąc z postów Ani
Powoli zaczynałam sobie wyobrażac Jaskiera u siebie, bo Lenka raczej nie będzie mi dana 2 piętro itd...
Trzymam za Was kciuki i czekam na info śledząc dalsze rude życie
Ja tez ogromnie sie ciesze ze to wlasnie do mnie Jaskier trafi. Z tego co wiem, w drodze po niego mam zabrac jakies psa z Warszawy w tamta strone i troche sie boje ze bede chcial zeby oa ze mna wrocily
Ja tez ogromnie sie ciesze ze to wlasnie do mnie Jaskier trafi. Z tego co wiem, w drodze po niego mam zabrac jakies psa z Warszawy w tamta strone i troche sie boje ze bede chcial zeby oa ze mna wrocily
Ja tez ogromnie sie ciesze ze to wlasnie do mnie Jaskier trafi. Z tego co wiem, w drodze po niego mam zabrac jakies psa z Warszawy w tamta strone i troche sie boje ze bede chcial zeby oa ze mna wrocily
No to będzie sunia
w te parę godzin podrózy sie zakochać?. Hm..... . Od pierwszego wejrzenia? No jeśli tak......
_________________ Uczmy się szanować i kochać wszystko co żyje
Dzisiaj to ja chyba nie zasne. Obmyslam trase (a troche jej jest) mysle co mam wziasc, jak Jaskier bedzie sie zachowywal... Jest tego troche. Ale jezeli mu sie spodoba w Skarzysku to bedzie to jedna z niewielu istot ktora bedzie sie cieszyc z tego ze mieszka w tym miescie Teraz pozostaje trzymac kciuki zeby nam snieg nie zaczal padac po drodze bo bedziemy po niego dwa dni jechali... Ale jak to mowi przyslowie "Nieudana operacja to polowa udanej sekcji" Wiec ja tez bede optymista w tej sprawie
Tez je trzymam. Mam nadzieje ze w niedziele bede mogl wstawic w swoj profil Jaskra zdjecie Fajnie ze znowu bede mogl miec takiego przyjaciela jakim jest Pies
_________________ "Widziałem raz u psa taki wyraz oczu, spojrzenie pełne pogardy, które bardzo szybko znikło i jestem przekonany, że psy w zasadzie uważają ludzi za kretynów" - John Steinbeck
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum