Dejzi siedem ostatnich lat spędziła na łancuchu, ale dzięki pomocy kolejnej juz pomocy ze strony Roberta i dziewczyn ze schroniska z Gorzowa Wlkp suczka trafiła pod nasze skrzydła. Jest wychudzona, zaniedbana, uszy w kiepskim stanie.
Zamieszka tymczasowo u Kamili i Oska.
Zapraszamy wpadajcie czesto na jej watek, bedziemy robic wszystko aby juz teraz było tylko lepiej i za jakis czas bedziemy szukać dla Dejzi domku stalego.
_________________ Ewa&Lula&Fux
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
Wiek: 45 Dołączyła: 19 Maj 2011 Posty: 7072 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2019-02-26, 08:27
Już pisze co u naszej małej Niuni.
Dejzi przyjechała do mnnie w sobotę w stanie wymagającym natychmiastowego prania futra .
Bez problemu dała się wykąpać i obciąć długaśne pazury.
Przez to że nie bywała raczej w domu to wszystko jest dla niej nowe, ma obawy przed chodzeniem po kafelkach, ale już coraz mniejsze.
Zjada wszysko co znajdzie, oprócz suchej karmy, ale namaczamy i jakoś idzie
Niestety sunia ma cieczkę, więc sterylizacja trochę sie odwlecze .
Z Oskarem nie ma problemów, na razie jakoś się mijają, za to mega pozytywnie zareagowała na moja córkę
Byłyśmy wczoraj u weterynarza :
- waga 22 kg (kość i skóra)
- osłuchowo serce ok
- wyniki krwi w dolnej normie
- dostała szampon na grzybice, kąpiel co 3 dni
- został pobrany wymaz z uszu, żeby tarfić z lekiem, bo tam to jest masakra..
- ma w jednym oczku wypadniety gruczoł trzeciej powieki i trzeba będzie go zoperować w najbliższym czasie.
- żęby ma spiłowane,chyba od gryżienia tego łańcucha
Na szczęście jest bardzo przyjażnie nastawiona do wszystkich mimo swoich lęków
_________________ Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
Wiek: 45 Dołączyła: 19 Maj 2011 Posty: 7072 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2019-03-01, 21:43
Dejzi rozkręca się coraz bardziej. 😀
Już nie straszne jej kafelki.
Potrafi też ukraść jedzenie z blatu, więc raz jak się poczęstowała moimi pierogami to zostałam bez obiadu.
Lata głodu zrobiły swoje.😟
Je wszystko kapustę, suchy chleb, obierki.. Z tym trzeba pilnować bardzo, bo oblizuje się nawet na widok zdechłego ptaka.
Karmę suchą zjada już bez namaczania, swoją i Oska też 😉
Grzeczna jest, bez problemu daje sobie czyścić uszy, czy kropić oczy.
Gorzej z praniem futra, ale jeszcze trochę kąpieli przed nami.
Ładnie zostaje sama w w domu, jak jestem w pracy. Ze względu na cieczke zostawiam ich osobno, choć Oskar się nią nie interesuje, za to ona nim coraz bardziej 😉
_________________ Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
Wiek: 45 Dołączyła: 19 Maj 2011 Posty: 7072 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2019-03-08, 08:19
Wczoraj byłyśmy z Dejzi na kontroli u weta. Niunia przytyła już 1 kg
Odebrałyśmy maść specjalnie robioną na jej bakterie w uszach i leczymy je dalej .
Umowiłyśmy się na zabieg przyszycia trzeciej powieki na 19.03, bo mamy nadzieje, że już wtedy cieczka się skończy.
A co u samej suni :
- ładnie zostaje sama w domu, nie niszczy nic, nie załatwia się, oczywiście jedzenie i śmietnik pochowane
- zaczyna bawić się zabawkami,
- nie jest w ogóle agresywna, cieszy się do każdego
- za smaczki ładnie robi siad i daje łapkę
- na smyczy ciągnię, ale pracujemy nad tym
_________________ Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
Wiek: 45 Dołączyła: 19 Maj 2011 Posty: 7072 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2019-03-20, 08:38
Dejzi wczoraj przeszła zabieg chirurgicznego odprowadzenia zwichniętego gruczołu III powieki, został też wykonany RTG bioder i kregosłupa.
Była bardzo dzielna , słychać ją było jak już się wybudziała na całą klinikę
Na początku, w domu nie mogła sobie znaleźć miejsca, bo ten okropny klosz przeszkadzał i do tego głód straszliwy doskwierał Pół nocy się kręciła, ale nad ranem po porcji jedzonka padłyśmy obie
W piątek do kontroli.
_________________ Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
Wiek: 45 Dołączyła: 19 Maj 2011 Posty: 7072 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2019-03-22, 07:11
z RTG Dejzi wyszło :
- biodra - brak dysplazji , adekwatne do wieku
- kręgosłup - silna spondyloza odcinka L2-L3 i L4-L5 oraz silna mineralizacja więzadła lędźwiowo - krzyżowego
Sunia nie zachowuje się jak by ja coś bolało, i nie wyglada, że ten kręgosłu by jej doskwierał, a wręcz przeciwnie, po zabiegu odżyła i bryka jak mały konik Nie wiem ile jej klosz to wytrzyma
Dzisiaj jedziemy do kontroli oczka.
_________________ Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum