Ada i Kokos
Dołączyła: 16 Wrz 2025 Posty: 112 Skąd: Siechnice
Wysłany: 2025-10-12, 20:13 FELIKS ma już dom w Krakowie 792
Wczoraj na nasz pokład trafił pies w typie goldena, był w schronisku od niedawna, wyłapany na ulicy. Niestety pojawiło się podejrzenie, że pies został celowo porzucony Ma około dwóch lat i jest wykastrowany.
W schronisku nazwano go Gamoniem, ale nie reagował na to imię, więc Dom Tymczasowy postanowił, że od dziś będzie Feliksem!
Zamieszkał w Krakowie u Pana Bogdana i Pani Elżbiety, którzy na ten moment są jego domem tymczasowym, ale deklarują chęć późniejszej adopcji.
Wygląda na to, ze auto nie jest mu obce, bo po otwarciu drzwi sam od razu wsiadł. Po początkowej ekscytacji podróż minęła spokojnie.
Feliks ma problem z obroną zasobów, głównie z jedzeniem i zabawkami. Nie potrafi również chodzić spokojnie na smyczy.
Pierwsza noc minęła dość niespokojnie, Feliks reagował nawet na najmniejszy dźwięk i ruch. Na szczęście w ciągu dnia potrafił odpoczywać i drzemać.
Co do zdrowia - istnieje podejrzenie problemów z tylnimi łapami, więc w najbliższym czasie będą one sprawdzane na RTG.
Dom tymczasowy mówi, że Feliks to bardzo inteligentny pies! Wierzymy, że trening szybko przyniesie efekty.
ed85244aba01a64972108dd224994615.jpeg
Plik ściągnięto 15 raz(y) 312.55 KB
9D2FB508-2F96-453D-83A9-F59FC405126C.jpeg
Plik ściągnięto 14 raz(y) 377.68 KB
_________________ Ada
Ada i Kokos
Dołączyła: 16 Wrz 2025 Posty: 112 Skąd: Siechnice
Wysłany: 2025-10-13, 13:36
Kolejna noc Feliksa w nowym domu minęła wzorowo - solidnie spał. Nowi opiekunowie dowiedzieli się, ze jak potrzebuje wyjść za potrzebą to ładnie o tym zawiadamia krótkim szczeknięciem
Feliks wybrał sobie jedno ulubione miejsce z trzech różnych naszykowanych specjalnie dla niego i wcale nie jest gdzieś w odległym kącie. Lubi mieć kontrolę nad otoczeniem i obserwować co się dzieje wokół niego. Mimo, ze nie jest to schowane miejsce to potrafi sie wyciszyć i odpoczywać.
Feliks ma w sobie mnóstwo emocje i energii. Wieczorem zobaczył dzieci sąsiadów przez ogrodzenie i dzisiaj bylo szaleństwo przy ogrodzeniu. Czekał na nich i się przypominał, zeby przyszli
Udało się wyjść na krótki spacer poza teren ogrodu. Byly wielkie emocje, ale co ważne to przestał walczyć ze smyczą, nie gryzł jej jak zdarzało mu się wcześniej! Jest to malutki krok do przodu, trzymamy mocno kciuki za tego już nie Gamonia
Wiek: 32 Dołączyła: 10 Maj 2024 Posty: 156 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Wysłany: 2025-10-14, 22:40
Feliks, chłopaku, nawet nie wiesz, jak czekałam na Twój wątek tutaj!
Wszystkiego dobrego dla Feliksa i domu tymczasowego, trzymam mocno kciuki za szybką aklimatyzację i zdrówko.
Czekamy na kolejne wieści <3
Ada i Kokos
Dołączyła: 16 Wrz 2025 Posty: 112 Skąd: Siechnice
Wysłany: 2025-10-15, 08:31
Feliks szybko zadomowił sie w domu Pana Bogdana i Pani Elżbiety. Jest wulkanem energii, ale też emocji. Na szczęście opiekunowie wiedzą, jak pomagać mu w wyciszaniu się w ciągu dnia. Osiągają również małe sukcesy z obroną zasobów - coraz chętniej oddaje zabawki!
Na noc kładzie sie w pobliżu sypialni, ale nie musi być tuż obok domowników. Nie ma już problemów z przesypianiem całych nocy. Nie wchodzi na kanapy i fotele, ale delikatnie próbuje wymuszać jedzenie przy stole.
Został pierwszy raz sam w domu na 10 minut, zajął się gryzakiem i był spokojny! Opiekunowie obserowali go na kamerce, ale obyło się bez problemów. Niestety gorzej jest ze spacerami, poza bramami ogrodu wciąż jest w nim bardzo dużo emocji i nie potrafi spokojnie eksplorować okolicy. Liczymy, że każdego dnia będzie tylko lepiej
e61693ee-967b-49b3-aea4-a13e4afaa9fe.jpg
Plik ściągnięto 5 raz(y) 82.9 KB
a710e27f-e7b3-4be0-8674-7c1efd21ac23.jpg
Plik ściągnięto 3 raz(y) 126.27 KB
_________________ Ada
Ada i Kokos
Dołączyła: 16 Wrz 2025 Posty: 112 Skąd: Siechnice
Wysłany: 2025-10-17, 09:45
Czas na garść nowości od Feliksa, który przebywa w domu tymczasowym u Pana Bogdana i Pani Elżbiety.
Feliks z każdym dniem czuje się coraz pewniej w nowym miejscu. Choć wciąż jest bardzo chudziutki, energii mu nie brakuje – ma niespożyte siły do zabawy i ćwiczeń! Opiekunowie na szczęście wiedzą, jak ważny jest odpoczynek i pilnują, żeby Feliks w domu również się wyciszał.
Feliks uwielbia sąsiadów – co chwilę chce podbiegać do płotu, żeby sprawdzić, czy przypadkiem nie ma ich po drugiej stronie. Z psim sąsiadem (cavalierem) na początku trochę się przekrzykiwali, ale teraz Feliks na jego widok aż piszczy i podskakuje z radości❤️
Zaczyna też coraz lepiej reagować na swoje nowe imię. Ma bardzo dobry apetyt, ale ponieważ wciąż zdarzają się u niego odruchy obrony zasobów, śniadania dostaje z ręki – dzięki temu nauka idzie spokojniej i bez stresu.
Zabawki to jego żywioł! Najbardziej lubi te ze sznurka – piłeczki i szarpaki. Chętnie przynosi je, żeby się pochwalić i delikatnie zachęcić do wspólnej zabawy. Ponieważ ma dużo siły i szybko niszczy miękkie zabawki, opiekunowie kupili mu dwie nowe – z twardej gumy, w kształcie kości i patyka. Reakcja? Totalne szaleństwo! 😅 Niestety pojawił się jednak przy tym silniejszy akcent obrony, więc nad tym dalej wspólnie pracują.
Wciąż trwa oswajanie Feliksa do smyczy. Pies regularnie korzysta z ogródka, gdzie Pan Bogdan i Pani Elżbieta cierpliwie uczą go spacerowania. Na początku jest trochę szarpania i gryzienia, ale coraz szybciej udaje się przejść do zabaw i biegania. Na szczęście Feliks ma ogromną motywację w postaci ciasteczek – więc postępy są widoczne!
Na koniec mała aktualizacja z zostawania samemu w domu – ostatnia próba trwała 15 minut. Feliks trochę się kręcił, dwa razy podrapał drzwi, ale po chwili położył się w przedsionku i spokojnie odpoczywał. Kolejny mały krok do przodu.
5eb28190-0e6a-462e-89cb-5ff663a5f0dc.jpg
Plik ściągnięto 8 raz(y) 217.57 KB
_________________ Ada
Ada i Kokos
Dołączyła: 16 Wrz 2025 Posty: 112 Skąd: Siechnice
Wysłany: 2025-10-20, 10:59
Feliks wciąż uczy się spacerowania na smyczy, dalej początkowo ją gryzie i ma w sobie dużo emocji. Na szczęście coraz szybciej potrafi się uspokoić i przestać gryżć smycz! Bywa, że pożądnie pociągnie opiekunów, ale wciąż wspaniale z nim trenują. Bardzo interesuje go otaczający świat.
Dziś czeka go wizyta u weterynarza, w tym konsultacja ortopedyczna. Czekamy na wieści.
91262226-e792-4e28-809f-23078bdcf5a5.jpg
Plik ściągnięto 9 raz(y) 224.54 KB
_________________ Ada
Ada i Kokos
Dołączyła: 16 Wrz 2025 Posty: 112 Skąd: Siechnice
Wysłany: 2025-10-23, 12:42
Niestety Feliks ma zapalenie uszu i podejrzenie choroby odkleszczowej. W poniedziałek czeka go kolejna wizyta u weterynarza, gdzie zostanie podjęta decyzja o dalszym leczeniu.
Z dobrych wiadomości - Feliks wolny jest od dysplazji, na szczęście RTG nie pokazało nic niepokojącego
W domu tymczasowym wciąż uczy się spacerowania i regulowania swoich emocji. Ostatnio został sam na trzy godziny i na szczęście nie było żadnych problemów!
af193ce9-e29c-406e-a4a7-1d61c90958a5.jpg
Plik ściągnięto 5 raz(y) 279.55 KB
_________________ Ada
Ada i Kokos
Dołączyła: 16 Wrz 2025 Posty: 112 Skąd: Siechnice
Wysłany: 2025-10-28, 11:20
Leczenie zapalenia uszu u Feliksa wciąż trwa. Niestety, wizyty u weterynarza nie należą do najłatwiejszych – Feliks bardzo się stresuje w gabinecie – jednak mimo trudności udało się podać mu pełną dawkę żelu do uszu. Kolejna wizyta kontrolna została zaplanowana za tydzień.
Podczas badań wyszło na jaw, że Feliks przebył chorobę odkleszczową – anaplazmozę. Na szczęście obecnie nie wymaga już leczenia, a jego wyniki nie wskazują na aktywną infekcję.
W codziennym życiu opiekunowie skupiają się teraz na nauce spokojnego spacerowania. Treningi przynoszą coraz lepsze efekty – ostatnio Feliks przeszedł już pierwsze dwa kilometry podczas jednego spaceru! Z każdym dniem robi postępy, nabiera pewności siebie i coraz lepiej odnajduje się w nowych sytuacjach. 🙂
_________________ Ada
Ada i Kokos
Dołączyła: 16 Wrz 2025 Posty: 112 Skąd: Siechnice
Wysłany: 2025-11-06, 17:40
Feliks jest już pełen sił po wyleczeniu uszu i zagojeniu rany na łapie (skaleczył się na spacerze). Wczoraj zaliczył pierwszy wypad na łąki. Był przeszczęśliwy i spacerował spokojnie na długiej lince. Udało mu się nawiązać wpaniałą więź z opiekunami i pięknie reaguje na przywołanie!
Niedługo czeka go wizyta u behawiorysty, ponieważ niestety czasem dalej występują problemy z obroną zasobów.
Mimo wszystko Pan Bogusław i Pani Elżbieta potwierdzają, że nic się nie zmieniło - chcą adoptować Feliksa i przyjąć do swojej rodziny na zawsze
f9031f98-582d-4377-a16d-bb4422d6a568.jpg
Plik ściągnięto 23 raz(y) 165.6 KB
_________________ Ada
Ada i Kokos
Dołączyła: 16 Wrz 2025 Posty: 112 Skąd: Siechnice
Wysłany: 2025-11-10, 10:21
Feliks w lesie czuje się jak ryba w wodzie. Ostatnio udało się pokonać 5 kilometrów. Ekscytacja była ogromna!
bf48328b-78cd-4060-a255-ea203b083620.jpg
Plik ściągnięto 5 raz(y) 161.58 KB
_________________ Ada
Ada i Kokos
Dołączyła: 16 Wrz 2025 Posty: 112 Skąd: Siechnice
Wysłany: 2025-11-11, 20:39
Feliks został oficjalnie adoptowany przez Pana Bogdana i Paną Elżbietę i zamieszkał w Krakowie na stałe. Ma u nich wspaniałe życie, opiekunowie rozumieją jego potrzeby i każdego dnia starają się, aby Feliks miał jak najlepsze życie za co jesteśmy im ogromnie wdzięczni
08d4603b-89fc-48db-8c8c-76924426cfb0.jpg
Plik ściągnięto 6 raz(y) 268.5 KB
_________________ Ada
Bogusław
Dołączył: 12 Lis 2025 Posty: 1 Skąd: Kraków
Wysłany: 2025-11-12, 17:45
Dzień dobry wszystkim,
to jest ten moment kiedy w naszym imieniu chciałem podziękować fundacji za organizacyjną pomoc w przyjęciu pod nasz dach Feliksa!
Fundacja wsparła nas, ale to zaangażowane dziewczyny znalazły Felka w schronisku, połączyły nas i wsparły w tym pierwszym wspólnym miesiącu.
Dziękujemy!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum