Wiek: 32 Dołączyła: 01 Paź 2015 Posty: 10100 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-05-18, 11:13
oczka jak karmelki wielkieee i czarne Dziękujemy Julia za przyjęcie tego malucha pod swoje skrzydła i za przejechanie tylu km po niego! to się nazywa pomoc!
Witamy się drugiego dnia tymczasowania🙂
Tajgo od rana okupuje balkon i obserwuje co się dzieje na dzielni😄
W poniedziałek obowiązkowo idziemy do weta i robimy przegląd Psa i wszystkie potrzebne badania.
Tajgo okazał sie dość wybrednym jeśli chodzi o jedzenie, na tą chwilę toleruje tylko gotowane mięso.
Tajguś w dalszym ciągu jest troszkę poddenerwowany całą sytuacja, trzymajcie kciuki żeby szybko się oswoił i czuł u nas i z nami bezpiecznie🙂
Co u Tajgusia? Raz lepiej raz gorzej, mianowicie
Mamy problem z jedzeniem, tajgo je bardzo mało albo wcale.. Nie je suchej karmy. Jest podejrzenie, że może być to spowodowane ulamanym klem, ponieważ dziwnie przezuwa każdy pokarm.
W dalszym ciągu mamy problem z agresją, tajgo nie toleruje dzieci, odnoszę wrażenie, że próbuje chronić mnie i Fadzia, Na tą chwilę sa to tylko przypuszczenia, we wtorek jesteśmy umówieni na konsultacje z behawiorysta.
Trzymajcie proszę kciuki za Tajgusia, chłopak lgnie to człowieka, jednak jego wewnętrzne blokady wciąż sa silniejsze...
Różna przeszłość miał ten pies i może po prostu reagować strachem, może dzieci coś mu kiedyś robiły złego? Może ma z nimi źle wspomnienia?
Tego nie wiemy ale wiemy jedno - na pewno praca wszystko sobie wypracujecie.
Pamiętajcie też że to szczenior i jak każdy psiak będzie przeciagal ile się da line na swoją stronę aby zobaczyć do kiedy jest granica.
_________________ Nowy dom Spajkusia od '16
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
Mam ogromną nadzieję i chęć żeby mu pomóc, te jego wielkie nieufne oczy...
Jestem wręcz pewna, że działa mu się krzywda, atakuje bezpodstawnie, zazwyczaj wygląda to tak, że wącha wystawiona przez kogoś dłoń i nagle chwyta za nią. Tak jakby zakodowal sobie, że człowiek jest zły.
W domu jest cudownym psem, żywa przytulanka. Prócz totalnego braku apetytu i obszczekiwania każdego hałasu jak wiejski burek jest idealny.
Zrobię co w mojej mocy, żeby mu pomóc zrozumieć, że jest już bezpieczny.
cześć wszystkim!
Właśnie wróciliśmy z konsultacji, dostaliśmy wiele cennych wskazówek oraz plan działania na najbliższe tygodnie
Jestem pozytywnie nastawiona i jestem pewna, że Tajgo szybko załapie.
Co najważniejsze, Pan Mirosław, kiedy usłyszał, że Tajgi jest u nas na tymczasie oraz że mamy już u siebie jednego podopiecznego Warty, powiedział, że ta konsultacje jest gratis i zaprasza na jeszcze jedne spotkanie już bardziej techniczne! Nie macie pojęcia, Jak miło mi się zrobiło:)
Idziemy wprowadzić w życie nowe zasady 😁
Cześć Wam, Tajgo nabiera apetytu co do swojej karmy, w końcu😅
Jego wyniki badań wet uznałam za dobre, jest zdrowym chłopcem:)
Co do jego zachowania w dalszym ciągu bywa różnie, czasem jest tak, że po prostu ktoś mu się nie spodoba, albo się go boi, reakcje sa różne.
Poza tym w domu to istna przytulanka, będzie mi bardzo ciężko się z nim rozstać...:)
Po długim spacerze wczoraj wieczorem, Tajgo już odpuścił ze swoją ekscytacją i emocjami, i co raz lepiej dogaduje się z dziewczynami, i innymi zwierzakami w domu.
Na pewno więcej napisze sama Oliwia
_________________ Nowy dom Spajkusia od '16
Angelika i Radosław
/ Diana (*), 2005-2015
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum