Wysłany: 2016-11-05, 19:48 KAJA ma już dom w Kętach - 397
Witajcie Kochani!
Wczoraj wieczorem do naszej Fundacji zawitała śliczna i przekochana suczka o imieniu Kaja.
Kaja została wyciągnięta przez p. Ulę, która zabrała ją od swojej rodziny, która trzymała tą bidulkę w kojcu na mrozie. Kaja jakiś czas mieszkała w domu, ale później podobno zaczęła skakać na dzieci, więc wyrzucono ją do kojca. Sunia ma nadwagę i to dosyć sporą bo waży ok. 35-40kg i na pewno ma robale Smutne to wszystko...
Ale wiecie co jest najpiękniejsze? Jak zobaczyłam jej pierwsze zdjęcie, które nam przesłano widziałam w jej oczach smutek, a od wczoraj kiedy z nami zamieszkała chodzi z uśmiechem na pyszczku- chyba wie, że teraz będzie tylko lepiej!
Kaja łaknie kontaktu z człowiekiem, jest bardzo przyjaznym psiakiem, który jest wpatrzony w swojego opiekuna. Wczoraj nie mogła znaleźć sobie miejsca, ale później przydreptała koło mnie i spała grzecznie do 7 rano.
Nie wykazuje agresji do innych psów, bo spotykamy na spacerze inne pieski, które obwąchuje i chce się z nimi bawić.
Wczoraj na początku jak do nas trafiła nie wiedziała jak ma się bawić z Abby, ale już nadrabia! Sama przychodzi i zachęca ją do zabawy- tak więc mamy wesoło ))
Trzymajcie kciuki za dziewczynę, bo jest na prawdę cudownym psem!
Kaja w czwartek trafi do Pani Wiesi, która na pewno pokocha ją od pierwszego wejrzenia!
Kaja dzisiaj przespała całą noc w spokoju co nas bardzo cieszy, bo czuje się już lepiej
Ciągle trwa zabawa na całego, jak nie jedna to druga chce się bawić! Istny sajgon
Dzisiaj wybraliśmy się na dłuższy spacer, Kaja dosyć ładnie chodzi na smyczy, jeśli zaczyna ciągnąć wystarczy krótka komenda 'ej' i już zwalnia. Interesuje ją wszystko co się rusza, dosłowniee ) Ale nie ma się co dziwinić. Posiłki zjada również z apetytem. Przez te niecałe 3 dni stwierdzam, że Kaja jest na prawdę cudownym psiakiem, który posiada w sobie takie pokłady miłości- kurcze jej nie da się nie kochać! Na pewno dom gdzie trafi Kaja będzie barrdzo zadowolony z jej charakteru Bo to pies ideał!
Wrzucam kilka fotek z dzisiaj
Kaja od 2 godzin jest w nowym domku tymczasowym, który, mamy nadzieję, zostanie jej domem stałym:0)
Kochana psina dotarła do Pani Wiesi i jej cudownych "adopciaków".
Trzymamy kciuki za całą piątkę:)
Pani Ewo przesyłam trochę obserwacji Kaji.
Kaja to cudna sunia, spokojna , na spacerach maszeruje dzielnie, na początku troszkę ciągnąć, na lince trochę biega, choć specjalnie nie to jest jej celem, trzeba uważać bo bardzo lubi "różne smaczki " znalezione w trawie ,nawet w jednym próbowała się wytarzać ale na szczęście zdążyliśmy .Ujadającymi psiakami za płotem nie jest zainteresowana.
Płoszy ją niespodziewany hałas, np. sygnał karetki , rwie sie wtedy do ucieczki.
Nasz sunie (Gaja i Lora) nie są zbyt zadowolone z nowego domownika,trochę na Kaję powarkują. Kaja próbuje zachęcić Gaję do zabawy ale chyba jeszcze za wcześnie.
Jedno co zauważyłam Kaja boi się podniesionego głosu , gdy dyscyplinowałam rezydentki ,to zauważyłam jej pokulony ogon i tak dziwnie się wtedy kuli. Nie che też podejść do miski z jedzeniem ,mimo ,że wodę z miski spokojnie pije, Tak więc na razie je tylko z ręki, połykając wszystko nie gryząc . Dwie noce przespane w spokoju.
By nie zapeszyc , jest przeurocza.
Pozdrawiam
Wiesia
_________________ Ewa&Lula&Fux
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
Tak w ogóle u nas niezmiennie jest cudnie, sunia wiecznie uśmiechnięta i chętna na mizianie, je już z miski ale tylko z plastikowej co prawda robi to w ekspresowym tempie ,nie gryząc tylko połykając. Do każdego odwiedzającego nas ludzia nastawiona niezwykle przyjacielsko.
Przesyłam jeszcze parę fotek naszej damy.
Wiesia
_________________ Ewa&Lula&Fux
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
Dzisiaj odwiedziłyśmy weterynarza i nie ma nic do zarzucenia Kaji,osłuchowo wszystko w porządku, spokojnie przyjmuje całe badanie, oglądanie, zaglądanie, dotykanie. Sama kładzie się i tylko ją głaskać, została zaczipowana i zaszczepiona kompletem szczepień. Uszka sprawdzone, ok, waga 34,9 kg, oczko prawe troszkę zaczerwienione i lekko łzawi ale mam obserwować, odrobaczanie za tydzień. Jedynie w łapkach lekki grzybek ale damy temu radę.
Dama na medal nawet nie przeszkadza jej jazda samochodem, co prawda z wejściem do samochodu ma problem ale za to z wyjściem już nie.
Nasze małe czarnulki dalej jeszcze z dystansem do nowej psiej damy, Lora pokazuje czasem ząbki, ale to za strachu nie lubi gdy jakiś psiak ją obwąchuje lub dotyka łapą, musi mieć więcej czasu by zaakceptować Kaję. Co do naszych koteczek to chciałaby by je troszkę pogonić ale raczej gonitwa ta byłaby wtedy tylko zabawą.
Nie wiem co jeszcze mogę napisać, jest super.
Niezmiernie cieszę się, że na Was trafiłam.
Pozdrawiam Wiesia...
_________________ Ewa&Lula&Fux
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
A tak jeszcze z dzisiejszych nowości, Kaja to jednak łasuch ,zjadła rano swoją porcje i zanim się spostrzegłam opróżniła ekspresowo miski swoich koleżanek.
Jak wracam z pracy to obowiązkowo musi być przeciąganie liny i wielkie mizianie.Dzisiaj też podczas naszej nieobecności a przy opiekunce, która przychodzi do mojej mamy postanowiła sobie pozwolić na zwiedzanie domu, więc teraz musimy wyćwiczyć ,że może tylko chodzić tam gdzie zezwolimy.
Cały czas chodzi krok w krok za mną , teraz pracuje przy komputerze więc sobie tak słodko śpi obok i chrapie.
Pozdrawiam
Wiesia.
_________________ Ewa&Lula&Fux
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
„Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie” - Anonim
Dopiero dzisiaj udaje mi się coś do Was napisać.
Chciałam przede wszystkim podziękować Wam za wsparcie i miłe słowa ,które otrzymałam przy gdy opiekowałam się Baddym.
Teraz ta pustkę wypełniła Kaja do dzisiaj na DT , cudna sunia ,która z moimi czarnulkami tworzy piękne biało-czarne trio, co prawda jeszcze nie na wszystkich płaszczyznach sie wszystkie zgadzają ale pracujemy nad tym.Koteczki dalej wzbudzają u Kaji zbyt duże zainteresowanie z gonitwa włącznie.
Ale dzisiaj Kaja sprawdziła się bardzo dobrze przy dzieciach 2 i 8 letnich , jedynie gdy były zbyt hałaśliwe to odchodziła gdzieś w kącik by móc odpocząć.
_________________ Pozdrowienia
Wiesia , i biało-czarna psia ferajna
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum