Dzisiaj pod nasza opiekę trafiła około 2 letnia Klara. Dziewczynka trafiła do nas z jednego ze schronisk i wiemy już że ma niespożytą energię Obecnie Klara zamieszkała w domu tymczasowym u Renaty i Charliego w Złotowie więc są spore szanse iż goldeni kumpel pomoże nadmiar energii stracić
Na zdjęcia i pierwsze chwile w nowym domu poczekamy już na Renatę
Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1666 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-09-29, 15:45
Łoooo matulu, rzeczywiście jest bardzo chuda, ale mam nadzieję, że trochę ciałka z czasem nabierze
_________________ "A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
Widzę ze Renata nic nie piszesz co u małej słychać.. zajrzyj i podziel się pięknością
a w między czasie zdradzę ze w Złotowie wszystko ok.. na początku były małe zgrzyty ale teraz Charlie i Lea dogadują się znakomicie.. Renatka.. czekam na zdjęcia bo nie chcesz chyba żebym w paincie rysowała
_________________ Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734
Wiek: 45 Dołączyła: 19 Maj 2011 Posty: 7072 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 2013-10-03, 20:56
U Lei wszystko dobrze się układa. Coraz lepiej dogaduję się ze swoim towarzyszem Charlim, bacznie go obserwuje i stara się naśladować we wszystkim.
Dziś nawet razem pobawli się patykiem
Lea była też dzisiaj u weterynarza i bardzo dzielnie zniosła szepienie.
Jest taka urocza, że już skradła kilka serduszek
Resztę nowinek z życia Lei napisze nam już jutro Renata
_________________ Kamila i Oskar
India 2003-2012[*]
Lais
Dołączyła: 22 Wrz 2013 Posty: 6 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-10-03, 23:43
To prawda moje tez skradla no nic zostaje poczekać na wiecej wieści
Lea zaakceptowała się w domu. Charlie ma na nią korzystny wpływ. Wspólnie śpią, Lea stara sie dominować, staram się to opanować. Na spacerze to wulkan energii. Bacznie obserwuje Charliego i go naśladuje. Zaczyna reagować na Lea. Chyba wszytsko idzie w dobrym kierunku. Została zaszczepiona wczoraj na choroby zakaźne, za miesiąc ma mieć prześwietlenie tylnych łap.
Lais
Dołączyła: 22 Wrz 2013 Posty: 6 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-10-04, 15:59
To świetnie, że się zadomowiła:] a co z tylnymi łapkami, kuleje na nie i stąd prześwietlenie? Tak z ciekawości Pani Renato, czy ważył ją może weterynarz, bo taka bidulka jest i się zastanawiam ile ona waży ?
Dołączyła: 20 Mar 2013 Posty: 1666 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2013-10-06, 22:41
Cóż za piękny białasek
_________________ "A Ty w oczy patrzysz i łeb przekrzywiasz, jakbyś chciał zrozumieć mnie lepiej.
I w ogień skoczyłbyś za mną, choć jestem tylko człowiekiem...".
Lais
Dołączyła: 22 Wrz 2013 Posty: 6 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-10-07, 11:07
Cudowne są oby dwa piesiaki Mam pytanie czy Leę czekają jeszcze jakieś badania u weterynarza, doczytałam, że będzie miała prześwietlenie łapek tylnich, czy to profilaktycznie czy są jakieś przesłanki ku temu?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum