Forum Fundacji Warta Goldena Strona GłównaForum Fundacji Warta Goldena Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Chat  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
LUCEK - 112
Autor Wiadomość
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-11-08, 17:39   

_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-11-08, 17:41   

_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-11-08, 17:44   


o tak już grzecznie sobie chodzę :)
_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-11-08, 17:47   

_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-11-08, 17:51   


Ja będę kopał, a Wy podziwiajcie ;-)
_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-11-08, 17:55   


Za mną chłopaki!!
_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-11-08, 17:56   

_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
Ewa i Cindy 
WARTA GOLDENA

Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2012
Posty: 10269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-11-08, 20:09   

ale ty masz Lucek fajnie.. tylu znajomych.. a jak cię ładnie słuchają skoro tak za tobą podążają :)
_________________
Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley :)
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734 :)
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-11-10, 17:35   

najlepsze w tym wszystkim jest to, że wśród jego kolegów są 2 fundacyjne Złociaki:P Maks i Boss (Odi) oraz rodowodowy Dexter:P Fajna paczka :P
_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-11-10, 17:36   

A tym czasem...
Masz misiek poznał dzisiaj nową koleżankę – terier rosyjski Matylda bardzo rasowa, wystawowa sunia i bardzo mu się chyba spodobała, bo pięknie się z nią bawił. Chyba z godzinę szaleli pod naszym amfiteatrem. Zostawił dla niej nawet zabawę w aportowanie kamienia, co zwykle mu się nie zdarzało. Nawet pozwolił jej zobaczyć swoją zabawkę bez powarkiwania. Kiedy Pani zabrała już sunię do domu to nawet chciał za nią polecieć, ale przywołany przybiegł do mnie i tak komicznie patrzył za odchodzącą koleżanką, usiadł sobie i przekręcał łebkiem raz patrzył na nią to znowu na mnie jakby chciał powiedzieć „no chodźmy za nią”. Komicznie to wyglądało. Taki jest nasz zuch. A tu zdjęcia nowej przyjaźni.
_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-11-10, 17:40   

_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-11-10, 17:43   

_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
Aga_TRuficzkowa 
WARTA GOLDENA

Wiek: 52
Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 6740
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-11-10, 17:44   

O tak Matylde to my znamy a szczególnie zna ją Trufla,Ruficzek też czuł do niej miętę swego czasu,oni mieszkają koło nas :-) Cudna dziewczynka i wiecznie skora do zabawy:-)
_________________
Aga&Trufla&Rufi
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2012-11-10, 17:44   

_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
Ewa i Cindy 
WARTA GOLDENA

Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2012
Posty: 10269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-11-11, 10:28   

no coż ja ci bartku mam powiedzieć.. Matylda to jest to.. to jest milloooosc... taka piękna sunia to kamyczki idą na 2 miejsce :)
ale super fotki.. jak sobie przypomnę tą zestresowaną kulkę kt odbierałam ze schroniska i widzę to co jest teraz.. to po prostu cudo!! tyle ciepła i bezpieczeństwa musiało zaprocentować :)
_________________
Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley :)
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734 :)
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2013-02-17, 21:04   

_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
Barbara 


Wiek: 51
Dołączyła: 21 Wrz 2010
Posty: 14536
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2013-02-17, 21:13   

Ależ fajna ta łapka :) Śliczne fotki - dziękujemy :)
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2013-02-17, 21:30   

Jutro wrzucimy więcej tylko zmienimy aparaty :)
_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
Ewa i Cindy 
WARTA GOLDENA

Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2012
Posty: 10269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-02-18, 21:25   

jak on pięknie wygląda.. wygoldeniał na maxa :) a jaka sierść błyszcząca.. okulary musiałam założyć bo mnie blask poraził :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley :)
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734 :)
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2013-02-18, 22:38   

Nasz Lucek jest naprawdę wspaniałym psem. Wśród ludzi największą uwagę przykuwa jego podniesiony ogon. Jak ktoś go komentuje to bardzo często słyszymy komentarze typu: "patrz jaki szczęśliwy pies, ciągle ma podniesiony ogon" :)
_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2013-02-18, 23:42   

_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
BartekPlichta 
DOM WARTY GOLDENA

Wiek: 34
Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 72
Skąd: Siedlce
Wysłany: 2013-03-06, 16:21   

Witamy, no to poopowiadamy o naszym chłopaczku.
Jest z nami już 8 miesięcy i dużo się nauczył. Umie siad, leżeć, zostań, na miejsce, nie rusz, nie wolno (to jak chcemy ładnie minąć obcego psa), daje łapę, w końcu ładnie chodzi na smyczy, wie że przez miasto należy iść przy nodze a w innych miejscach może sobie wąchać krzaczki i bardzo kontroluje smycz, jak czuje że się napina to się ogląda i zwalnia a minę przy tym ma taką jakby mówił – no znowu się wleczesz- jak się zapomni to lekkie szarpnięcie smyczą i już wie o co chodzi. Bardzo nam pomogły szelki, do których smycz przypina się z przodu. Umie rozpoznawać kierunki nadawane smyczą, wystarczy lekkie jej napięcie. Jest jedna dziwna rzecz: jak mijamy nasze znajome psy na spacerze to bardzo chętnie się z nimi bawi, ale wiadomo, nasze spacerowe szlaki są w pobliżu ulic i nie może być spuszczony, jak idziemy na wybieg gdzie może szaleć z psami to on woli ganiać za piłką i jest szczęśliwy jak bawi się ze mną albo z mamą w aportowanie, broni swojej piłki przed psami, każdemu człowiekowi pozwoli ją zabrać, ale nie poleci za nią jak ktoś obcy ją rzuci, przynosi tylko pańciostwu, siada przede mną i bawimy się dalej, bardzo to lubi, nie zabiera też piłek innych psów pilnuje tylko swojej. No, ale nie interesują go zabawy z kumplami wtedy, kiedy może to robić. Jak mu nie chcę dać piłeczki to siedzi przede mną i szczeka, ale do kumpli nie poleci. Mamy jeszcze problem z przywołaniem go, nie zawsze przybiega, musimy używać sposobu żeby go przywołać, tj. udawać, że podnosimy coś, szukamy czegoś, wołamy go żeby szukał lub po prostu bierzemy patyk, wtedy dostaje jeszcze kilka minut na zabawę bardzo blisko i zapinamy smycz. Nie ucieka jak się go woła, czasem wystarczy zrobić krok w jego kierunku i przyleci, czasem położy się i czeka aż po niego pójdę, jak odwracam się i idę po jakimś czasie przybiega. Różnie jeszcze to jest. Chyba jeszcze długo nad tym popracujemy. Lucek już bardzo odróżnia nasze gesty, często nie trzeba wydawać komend a jeszcze jak jest w ręku coś pysznego to wystarczy gest ręką i już się robi. Wie, że jak powiemy ostro „ej” to znaczy, że nie podoba nam się to, co robi. Patrzy wtedy na mnie i odpuszcza. Ciągle boi się krzyków, chowa się wtedy za mamę albo odgradza sobą od źródła krzyku (bardzo unikamy tych zjawisk). Już nie boi się spacerować wieczorem, nie boi się migających reklam czasem jeszcze przestraszy go syczący autobus albo nagły trzask. Ciągle bardzo różnie reaguje na facetów jednych omija obojętnie, za innymi się ogląda, czasem staje czujnie i czeka aż nas minie i dalej idzie rozluźniony tak jakby źródło niebezpieczeństwa chciał mieć z przodu. Zupełnie nie możemy się połapać od czego to zależy. W bloku ma swoich ulubionych sąsiadów facetów do których od razu się przykleja i takich na których powarkuje jak tylko wyciągną do niego rękę. Nie lubi jak ktoś obcy go głaszcze z góry po głowie i właśnie przeważnie facet. Do kobiet podchodzi z większą ufnością. Bardzo ładnie bawi się z dziećmi nasza mała sąsiadka wkłada mu rękę do pyska żeby zabrać mu piłkę. W domu zachowuje się tak jakby musiał go pilnować. Szczeka na gości ale zaraz się uspokaja i nie ważne czy kogoś zna czy nie, czy ktoś przychodzi codziennie czy raz na miesiąc, szczek musi być. Ostatnio był fachowiec do kuchenki obszczekał go, facet nic się nie odzywał i mały przestał, chociaż uważnie go obserwował z przedpokoju i jak skończył naprawę i chciał wyjść to znowu zaczął na niego szczekać. Normalnie strażnik Teksasu. A mamy jeszcze kilka fajnych rytuałów: rano trzeba pana obudzić, wywala się do góry brzuchem trzeba go parę minut drapać, przeciąga się, mruczy, ziewa, dopiero potem łaskawie wychodzi na dwór, trzeba na pana poczekać; jak przychodzi rano ze spaceru, dostaje na śniadanie z puszki mięsko w galaretce (bardzo lubi) zjada, siada przed chlebakiem i dotąd siedzi aż dostanie kromkę chleba z masłem – na zagrychę, no i jeszcze jeden - wpada z dworu do domu, leci do kogoś żeby zdjął mu szelki, bierze je w pysio i odnosi do przedpokoju żeby je ktoś powiesił na miejsce.
O właśnie wrócili z wybiegu, zawsze chodzi tam z mamą i chyba go rozszyfrowała dlaczego nie chce się bawić z innymi psami – on jest zazdrosny o mamę, biegał i węszył po wybiegu, przyszedł 5 m-czny labek i ładnie się z nim bawił do momentu kiedy labek nie przybiegł do mamy i ta go pogłaskała, wtedy był koniec zabawy, Lucek siadł przed mamą, zaczął szczekać i upominać się o piłeczkę i biegiem ją przynosił z powrotem, tak jakby koniecznie chciał zwrócić na siebie uwagę.
Mama podcięła mu ostatnio portki bo były już za długie i ciągle brudne, wyrównała ładnie ogon ( sierść na ogonie ma 20 cm) i piórka na przednich łapkach. Daje przy sobie robić wszystko chociaż nie może to trwać za długo, dlatego robimy to etapowo. Taki jest nasz misiek.
_________________
Bo w życiu to się bardzo liczy by iść na sześciu łapach i jednej smyczy.

Bartek&Lucek
 
 
Warna 
ADMINISTRATORWarna


Wiek: 60
Dołączyła: 18 Wrz 2010
Posty: 24666
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-06, 16:53   

To poprosimy o zdjęcie do kompletu. :-D
_________________
Pozdrawiam,
Warna z Sarą i Lesią
[*]Beza 2002 - 2011, Saba 2007-2015, Nero 2005-2017, Dala 2007-2022, Pypeć 2010-2024
 
 
 
Ewa i Cindy 
WARTA GOLDENA

Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2012
Posty: 10269
Skąd: Łódź
Wysłany: 2013-03-07, 00:49   

fajnie się to czyta.. widać pracę którą w niego włożyliście :) bardzo mnie to cieszy :) jeszcze trochę przed Wami ale jesteście na dobrej drodze :)
ja tez się dołączam do prośby o zdjęcia :)
_________________
Pozdrawiam Ewa, Cindy i Marley :)
p/s podaruj nam swój 1%, KRS 0000395734 :)
 
 
goldenek2 


Dołączyła: 28 Wrz 2010
Posty: 1828
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-07, 08:14   

Bartek.... jestem pod wrażeniem Twojego opisu :brawo:
_________________
Pozdrawiam. Beata.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Support forum phpbb by phpBB3 Assistant